Rezerwowy Pafka

Tag: magdalena zając (Page 2 of 2)

Trzy wspaniałe Magdaleny czyli to kobiety decydują o sile łódzkiego sportu!

Nie ulega cienia wątpliwości, że Łódź to sportowe miasto kobiet. Jest na to wiele dowodów. Mocna, bardzo mocna siatkówka, piłka nożna (w UMŁ ceniona niestety nie wiedzieć czemu mniej niż nie przynoszące na razie seniorskich sukcesów rugby) oraz trzy znakomite Magdaleny – Magdalena Fręch, Magdalena Zając i Magdalena Łuczak, które rozsławiają Łódź na całym świecie.

Magdalena Fręch osiągnęła wielki sukces w tenisowym Australian Open. Łodzianka stała się drugą najwyżej notowaną Polką w rankingu WTA. Zaliczy ogromny skok i ustanowi swój rekord życiowy. Dotychczas jej najlepszym wynikiem było 63. miejsce, a obecnie w rankingu live jest 51.

Magda dziś jest milionerką i nie musi liczyć na pomoc władz Łodzi, ale…Trzeba to przypomnieć ku przestrodze. Był czas, nie tak znów odległy, gdy nie miała takich pieniędzy, liczyła na pomoc, a w Łodzi niestety rzucano jej kłody pod nogi. Musiała więc przenieść się do Bytomia, broniąc barw Górnika. Jej trener Andrzej Kobierski walczył o to, żeby mogła szkolić się w rodzinnym mieście, o czym mówił z goryczą w wywiadzie dla Expressu Ilustrowanego. Niestety na koncie tenisistki nie było tyle pieniędzy, żeby regularnie ćwiczyć na krytych kortach. Władze miasta proponowały jej dotacje, ale po… zmianie barw klubowych, co mniej więcej wyglądałoby tak, jakby proponowały piłkarzowi ŁKS miejskie pieniądze, jeśli przejdzie do Widzewa…

Czasy się zmieniły, na szczęście.

AZS Łódź powołał pod koniec zeszłego roku sekcję… narciarstwa alpejskiego, żeby barwy naszego miasta, naszego klubu mogła reprezentować jedna z dwóch najlepszych polskich alpejek łodzianka Magdalena Łuczak.

– Decyzja o jej powołaniu sekcji była spowodowana chęcią pomocy Magdzie, która chciała m.in. kontynuować studia w Łodzi. Jako zawodniczka naszego klubu otrzyma stypendium oraz możliwość indywidualnego toku nauczania – powiedział prezes AZS Lech Leszczyński.

Pierwszy raz w historii łodzianka ukończyła Rajd Dakar Magdalena Zając wraz z zespołem Proxcars TME Rally Team zajęła 45. miejsce w kategorii Ultimate i pierwsze miejsce w klasie T 1.1. Magdalena, realizując swoje marzenia, 6 lat temu rozpoczęła przygodę z rajdami terenowymi. Ma na swoim koncie udział w wielu rajdach w randze Mistrzostw Świata, Pucharu Świata oraz uczestniczyła w tegorocznej edycji Rajdu Dakar. Aktualnie zasiada za kierownicą rajdowej Toyoty Hilux w specyfikacji T1, nazywanej przez zespół „Kicią”. Poza rajdami jej pasją są również książki. Prowadzi w centrum Łodzi księgarnię.

Wielkie marzenie się spełniło! Pierwsza łodzianka – Magdalena Zając – ukończyła Rajd Dakar

Magdalena Zając wraz z zespołem Proxcars TME Rally Team zajęła 45. miejsce w kategorii Ultimate i pierwsze miejsce w klasie T 1.1 – podają aktywni24.pl . Po czternastu dniach rywalizacji cel ten został zrealizowany. Zespół Proxcars TME Rally Team przejechał metę Rajdu Dakar 2024.

– Jesteśmy szczęśliwi, że startując drugi raz w historii udało nam się go przejechać. W opinii większości zawodników był to najtrudniejszy Dakar w Arabii Saudyjskiej – mówi Magdalena Zając, kierowca zespołu Proxcars TME Rally Team. – W naszej kategorii Ultimate wystartowało łącznie 70 ekip. Na mecie finalnie zameldowało się 55 zespołów. My w tej klasyfikacji zajęliśmy 45. miejsce i pierwsze w klasie T1.1.

– Jesteśmy mega dumni z naszego samochodu – „Kici”, która pomimo tego, że codziennie na odcinkach przechodziła przez prawdziwe piekło, to dzielnie dowiozła nas do mety pokonując wszystkie trudy tegorocznej edycji – dodaje Magdalena Zając. – Osiągnięcie tak dużego sukcesu nie byłoby możliwe gdyby nie zaangażowanie całego zespołu Proxcars TME Rally Team. „Maniek” i „Kicia” już w porcie, a my powoli wracamy do domu. Dziękujemy wszystkim, którzy trzymali za nas kciuki.

Zespół Proxcars TME Rally Team w liczbach podczas Rajdu Dakar 2024:

8 tysięcy przejechanych kilometrów,

3500 zużytego paliwa,

30 sztuk zmienionych opon

Zespół rajdowy Proxcars TME Rally Team wspiera łódzka firma Transfer Multisort Elektronik, która znana jest z tego, że od wielu lat angażuje się w różnego rodzaju projekty, w tym projekty sportowe. Skąd pomysł na współpracę z zespołem rajdowym? – Bardzo dobrze sytuację oddaje moja maksyma życiowa, że jeśli dla jakiejś sprawy nie warto umierać to nie warto dla niej żyć. Tutaj zespół udowadnia, że to jest ich główny cel a my uwielbiamy spełniać marzenia i wspierać te marzenia. My uwielbiamy projekty, w których ludzie dają z siebie sto procent zaangażowania a w tym przypadku o tym mówimy. – powiedział tuż przed startem Rajdu Dakar 2024 Andrzej Kuczyński, Członek Zarządu ds. operacyjnych TME. – Dodatkowo jako TME angażujemy się w projekty zarówno o zasięgu lokalnym, jak i globalnym a współpraca z Proxcars TME Rally Team jest właśnie projektem globalnym.

Zespół Proxcars TME Rally Team z #teamTME w tym roku weźmie udział w zawodach – w randze Mistrzostw Świata W2RC: BP Ultimate Rally-Raid Transiberico, Desafio Ruta 40 oraz Rallye du Maroc, a także w wybranych zawodach w ramach Pucharu Świata w Rajdach Terenowych Baja oraz Pucharu Europy w Rajdach Baja.

O zespole:

Zespół Proxcars TME Rally Team z #teamTME tworzą: kierowca Magdalena Zając, pilot Jacek Czachor, inżynier Adam Szelerski, mechanicy: Szymon Nyklewicz, Jakub Borkowski, Lech Kurpiewski, Radosław Bomba.

Rajd Dakar. Jestem szczęśliwa, że udało się ukończyć kolejny etap rajdu – mówi Magdalena Zając, kierowca Proxcars TME Rally Team

Fot. Aktywni24.pl

Zespół rajdowy Proxcars TME Rally Team pod wodzą Magdaleny Zając kontynuuje swoją przygodę z Rajdem Dakar. Łodzianka ukończyła dziesiąty etap i przygotowuje się do kolejnego, który zaplanowano na czwartek. Do ukończenia rajdu pozostały już tylko dwa odcinki – podają Łukasz Kaczyński i Aktywni24.pl

Dziesiąty etap Rajdu Dakar wyniósł łącznie 609 km w tym odcinek specjalny o długości 371 km. – Jestem szczęśliwa, że udało się ukończyć kolejny etap rajdu – mówi Magdalena Zając, kierowca Proxcars TME Rally Team.- Był to odcinek bez wydm i specjalnych atrakcji. Ten odcinek bardzo dobitnie pokazał też, jak bardzo ważne jest szczęście. Jak szybko można stracić przewagę, na którą się pracowało przez pierwsze 100 km wyścigu. Wyprzedzasz samochody i nagle łapiesz kapcia, tracisz przewagę i trzeba zaczynać wszystko od nowa. Najważniejsze jednak, że ukończyliśmy go i przygotowujemy się już do kolejnego odcinka.

Po poprzednim odcinku miałam obawy, że nie dotrzemy do mety ze względu to, że musieliśmy pokonywać mnóstwo stromych podjazdów po wielkich głazach. Myślałam żartobliwie, że przez ten hałas wydobywający się z „Kici” samochód rozpadnie się na kawałki, a silnik wyskoczy z ramy.

W czwartek rozpocznie się 11 odcinek, którego trasa będzie łącznie wynosić 587 km w tym odcinek specjalny o długości 480 km. Do zakończenia rajdu pozostały już tylko dwa odcinki. Rajd Dakar 2024 potrwa do 19 stycznia.

Przygody łodzianki podczas Rajdu Dakar. Nie jedno zakopanie, kapeć, mały pożar na pokładzie i jazda po ciemku

Trzymamy kciuki za łodziankę i jej team i staramy się
śledzić co dzieje się podczas piekielnie trudnego Rajdu Dakar. Proxcars TME Rally Team w składzie Magdalena Zając (kierowca) i Jacek Czachor (pilot) ma za sobą ukończony pierwszy etap wyścigu na trasie AlUla – Al. Henakiyah (ponad 540 kilometrów).

Oto co mówi Magdalena Zając: – Czas przejazdu dzisiejszego odcinka to 7,5 godziny, byłoby 7, gdyby nie jedno zakopanie, kapeć i mały pożar na pokładzie Ostatnie 3 godziny jechaliśmy już po ciemku co na dzisiejszej trasie było bardzo trudne.

Magdalena Zając czyli Kicia: Nie da się przejechać Rajdu Dakar z doskoku, licząc tylko na szczęście

Fot. Aktywni24 – Marketing i PR Sportowy

Zespół rajdowy pod wodzą Magdaleny Zając gotowy do rozpoczęcia sezonu 2024. Pierwszą imprezą, w jakiej Proxcars TME Rally Team weźmie udział będzie słynny Rajd Dakar, który zaplanowano w terminie 5.01-19.01.2024 r czytamy w materiałach przesłanych przez l.kaczynski@aktywni24.pl

– To jest taka naturalna droga. Jeśli już ileś czasu jeździsz w zawodach Cross Country to ten udział w Dakarze staje się czymś naturalnym. Najważniejsza rzecz jest taka, że Dakaru nie da się przejechać z doskoku. Nie da się go przejechać licząc tylko na szczęście. Udział w nim musi być bardzo dobrze przygotowany. Wszystko musi być dopięte na przysłowiowy „ostatni guzik”. – powiedziała Magdalena Zając.

Firma TME znana jest z tego, że od wielu lat wspiera różnego rodzaju projekty, w tym projekty sportowe. Skąd pomysł na współpracę z zespołem rajdowym? Uwielbiamy projekty, w których ludzie dają z siebie sto procent zaangażowania a w tym przypadku o tym mówimy. – powiedział Andrzej Kuczyński, członek zarządu ds. operacyjnych TME.

Plan, jaki zakłada sobie zespół Proxcars TME Rally Team przed startem w Rajdzie Dakar jest bardzo prosty – Chcielibyśmy go ukończyć. Jak to jest trudne to mogą powiedzieć, tylko ci którzy jechali, byli już kilka razy i kolejny raz będą próbowali go przejechać. – powiedziała Magdalena Zając.

O zespole:

Zespół Proxcars TME Rally Team tworzą: kierowca Magdalena Zając, pilot Jacek Czachor, inżynier Adam Szelerski, mechanicy: Szymon Nyklewicz, Jakub Borkowski, Lech Kurpiewski, Radosław Bomba.

O kierowcy:

Kierowcą zespołu jest łodzianka Magdalena Zając. Realizując swoje marzenia 6 lat temu rozpoczęła przygodę z rajdami terenowymi. Ma na swoim koncie udział w wielu rajdach w randze Mistrzostw Świata, Pucharu Świata oraz uczestniczyła w tegorocznej edycji Rajdu Dakar. Aktualnie zasiada za kierownicą rajdowej Toyoty Hilux w specyfikacji T1, nazywanej przez zespół „Kicią”. Poza rajdami jej pasją są również książki. Prowadzi w centrum Łodzi księgarnię.

Łodzianka Magdalena Zając, która prowadzi… księgarnię wystartuje w Rajdzie Dakar. Najpierw w Dubaju potrenuje na wydmach

Łodzianka Magdalena Zając przygotowuje się wraz z zespołem Proxcars TME Rally Team do kolejnego udziału w Rajdzie Dakar! Ponadto zespół rajdowy pod wodzą Magdaleny Zając weźmie udział w 2024 roku w najważniejszych imprezach rajdowych Cross Country w randzie Mistrzostw Świata (W2RC), a także w wybranych zawodach w ramach Pucharu Świata w Rajdach Terenowych Baja oraz Pucharu Europy w Rajdach Baja -informuje Łukasz Kaczyński i Aktywni24

Podobnie, jak w sezonie 2023 ekipa Proxcars TME Rally Team rozpocznie rywalizację od udziału w Rajdzie Dakar, który zaplanowano w terminie 5.01-19.01.2024. Zespół będzie chciał jednak uczestniczyć we wszystkich najważniejszych imprezach rajdowych w randze Cross Country.

– Zgodnie z naszą zasadą będziemy startować we wszystkich innych imprezach, w których będzie to możliwe, czyli w Pucharze Świata w Rajdach Baja i Pucharze Europy. Chcemy jak najwięcej jeździć, ale będzie to wszystko uzależnione od tego, w jakiej kondycji technicznej będzie nasz sprzęt – powiedziała Magdalena Zając.

Jeszcze w tym roku ekipa Proxcars TME Rally Team weźmie udział w treningu w Dubaju, który zaplanowano w terminie 13-16 grudnia. – Warunki w Dubaju są podobne do tych, które występują w Arabii Saudyjskiej. Stąd decyzja, by jeszcze przed Dakarem potrenować w takich warunkach.

Dodatkowo w Dubaju jest Marek Dąbrowski, który pomoże mi w zmaganiach z wydmami. – mówi Magdalena Zając. Zespół Proxcars TME Rally Team tworzą: kierowca Magdalena Zając, pilot Jacek Czachor, inżynier Adam Szelerski, mechanicy: Lech Kurpiewski, Jakub Borkowski, Szymon Nyklewicz. Kierowcą zespołu jest łodzianka Magdalena Zając. Realizując swoje marzenia 6 lat temu rozpoczęła przygodę z rajdami terenowymi. Ma na swoim koncie udział w wielu rajdach w randze Mistrzostw Świata, Pucharu Świata oraz uczestniczyła w tegorocznej edycji Rajdu Dakar. Aktualnie zasiada za kierownicą rajdowej Toyoty Hilux w specyfikacji T1, nazywanej przez zespół „Kicią”. Poza rajdami jej pasją są również książki. Prowadzi w centrum Łodzi księgarnię.

Odważną łodziankę, która prowadzi… księgarnię – Magdalenę Zając czeka niesamowita przygoda. Znów wystartuje w Rajdzie Dakar!

Mocno kibicuję łodziance, pani Magdzie, którą czeka niesamowita sportowa przygoda, wystartuje w Rajdzie Dakar, o czym informuje Łukasz Kaczyński i Aktywni 24. Łodzianka Magdalena Zając przygotowuje się wraz z zespołem Proxcars TME Rally Team do kolejnego udziału w Rajdzie Dakar.W ramach przygotowań zespół Proxcars TME Rally Team w tym rokubrał udział m.in w dwóch rajdach w ramach cyklu World Rally Raid Championship. Zaraz po udziale w Rajdzie Dakar w edycji 2023 zespół wziął udział w Abu Dhabi Desert Challenge, a w październiku zespół uczestniczył w Rallye du Maroc, który był ostatnim treningiem przed startem w Rajdzie Dakar. Szczególnie udany był udział w Abu Dhabi Desert Challenge. Zespół uplasował się na pierwszym miejscu w klasie T 1.1 i na ósmym World Rally-Raid Championship.

– To były dla mnie dwa najważniejsze w tym roku rajdy – mówi kierowca zespołu Proxcars TME Rally Team Magdalena Zając. – Rajd w Abu Dabi zarówno mnie jak i zespół kosztował bardzo dużo zdrowia i emocji. Musieliśmy dwa razy odbudowywać samochód po dachowaniach na wydmach a mimo to dostaliśmy takiego przysłowiowego „powera”, że udało się ten rajd ukończyć z tak dobrym wynikiem. To wszystko, co się działo podczas tego rajdu pokazało mi, że potrafię i mogę osiągnąć dobry sukces mimo przeciwności losu.- Każdy rajd jest dla nas treningiem i z każdego wyciąga się wnioski na przyszłość. Nie ukrywam, że w trakcie niektórych rajdów adrenalina i emocje są tak duże, że pojawiają się kryzysy, gdy mówi się „dalej nie jadę”. Potem jednak włącza się tryb sportowca i kontynuujemy zawody.

Warto przypomnieć, że Magdalena Zając ma za sobą już debiut w ubiegłorocznej edycji tego prestiżowego i bardzo trudnego rajdu, jakim jest Rajd Dakar. – To było niesamowite przeżycie wystartować w tym prestiżowym rajdzie mimo, iż sam udział w tym zawodach był dość spontaniczną decyzją. Szczególnie, że tak naprawdę rywalizujemy z zespołami fabrycznymi dysponującymi gigantycznymi budżetami na sprzęt. My jesteśmy małym zespołem. – mówi kierowca Magdalena Zając.

Łącznie zespół w poprzedniej edycji Rajdu Dakar przejechał ponad 900 km tj. prolog i trzy odcinki specjalne a także 700 km dojazdówek. – Dla każdego sportowca nieukończenie rajdu to trudny moment wywołujący złość, frustrację i smutek. Jednocześnie rodzi się determinacja i pewność, że wyciągniemy z tego wnioski i wrócimy silniejsi. – powiedziała Magdalena Zając.

O zespole: Zespół Proxcars TME Rally Team tworzą: kierowca Magdalena Zając, pilot Jacek Czachor, inżynier Adam Szelerski, mechanicy: Lech Kurpiewski, Jakub Borkowski, Szymon Nyklewicz.

O kierowcy: Kierowcą zespołu jest łodzianka Magdalena Zając. Realizując swoje marzenia 6 lat temu rozpoczęła przygodę z rajdami terenowymi. Ma na swoim koncie udział w wielu rajdach w randze Mistrzostw Świata, Pucharu Świata oraz uczestniczyła w tegorocznej edycji Rajdu Dakar. Aktualnie zasiada za kierownicą rajdowej Toyoty Hilux w specyfikacji T1, nazywanej przez zespół „Kicią”. Poza rajdami jej pasją są również książki. Prowadzi w centrum Łodzi księgarnię.

O firmie TME (www.tme.eu; www.kariera.tme.eu): Transfer Multisort Elektronik (TME) to jeden z największych globalnych dystrybutorów komponentów elektronicznych, elektrotechnicznych, wyposażenia warsztatowego oraz automatyki przemysłowej. W 2018 r. TME sprzedało blisko 2 mld komponentów. Firma zatrudnia blisko 1500 osób w centrali w Polsce i spółkach zależnych w innych krajach, m.in. Chinach, Holandii, Niemczech, Wielkiej Brytanii i Włoszech. Dystrybutor obsługuje kilkadziesiąt tysięcy firm w 150 krajach wydając 6000 komponentów co minutę. Co 17 sekund jedna paczka opuszcza magazyn TME. Wśród oferowanych 700 000 produktów znaleźć można wyroby blisko 1400 producentów.

Więcej o firmie TME: WWW: www.kariera.tme.eu, www.tme.eu, Facebook: @TMEkariera, Instagram: @TME.eu

Newer posts »

© 2025 Ryżową Szczotką

Theme by Anders NorenUp ↑