Fot. Aktywni24.pl
Zespół rajdowy Proxcars TME Rally Team pod wodzą Magdaleny Zając kontynuuje swoją przygodę z Rajdem Dakar. Łodzianka ukończyła dziesiąty etap i przygotowuje się do kolejnego, który zaplanowano na czwartek. Do ukończenia rajdu pozostały już tylko dwa odcinki – podają Łukasz Kaczyński i Aktywni24.pl
Dziesiąty etap Rajdu Dakar wyniósł łącznie 609 km w tym odcinek specjalny o długości 371 km. – Jestem szczęśliwa, że udało się ukończyć kolejny etap rajdu – mówi Magdalena Zając, kierowca Proxcars TME Rally Team.- Był to odcinek bez wydm i specjalnych atrakcji. Ten odcinek bardzo dobitnie pokazał też, jak bardzo ważne jest szczęście. Jak szybko można stracić przewagę, na którą się pracowało przez pierwsze 100 km wyścigu. Wyprzedzasz samochody i nagle łapiesz kapcia, tracisz przewagę i trzeba zaczynać wszystko od nowa. Najważniejsze jednak, że ukończyliśmy go i przygotowujemy się już do kolejnego odcinka.
Po poprzednim odcinku miałam obawy, że nie dotrzemy do mety ze względu to, że musieliśmy pokonywać mnóstwo stromych podjazdów po wielkich głazach. Myślałam żartobliwie, że przez ten hałas wydobywający się z „Kici” samochód rozpadnie się na kawałki, a silnik wyskoczy z ramy.
W czwartek rozpocznie się 11 odcinek, którego trasa będzie łącznie wynosić 587 km w tym odcinek specjalny o długości 480 km. Do zakończenia rajdu pozostały już tylko dwa odcinki. Rajd Dakar 2024 potrwa do 19 stycznia.