Garść opinii po polskiej klęsce, porażce piłkarzy z Belgią 1:6.
Zbigniew Boniek: Zagraliśmy lepiej niż z Walią.
Cezary Kulesza: Jestem wściekły, ale lodowaty prysznic czasem jest potrzebny. Dziś musimy trochę pocierpieć, a jutro podnieść głowy i walczyć dalej. Nie poddajemy się
Grzegorz Lato: Mogło być gorzej. Nie ma sensu nawet szukać pozytywów. Za dużo było błędów w defensywie
Tomasz Hajto: Musimy zacząć biegać przez 90 minut. Wolne, wesela, wyjazdy – trochę za dużo tego jest. Słuchanie jaka fantastyczna jest ta atmosfera? Ja nie chcę fajnej atmosfery, chcę wyników
Andrzej Niedzielan: Piłkarski gwałt
Paweł Golański: Nie mieliśmy liderów, ludzi, którzy by to skrzyknęli i poukładali
Włodzimierz Lubański: To kompromitacja i katastrofa
Jan Tomaszewski: Kompromitacja największa od 60 lat. Drągowski popełnił błędy przy czwartej, piątej i szóstej bramce. Nie rozumiem, jak w każdym meczu można wstawiać innego bramkarza
Piotr Czachowski: Pomimo tego, że Belgowie są dobrą drużyną, to jednak wydaje mi się, że nie weszli jeszcze na taki pułap umiejętności, żeby pokazywać ich pełnię. My tutaj podaliśmy im rękę, zostawiając wolne przestrzenie. Jeżeli wiedzieli po otrzymaniu piłki co zrobić z futbolówkę, to robili to, co chcieli i robili naszym obrońców w murawę
Czesław Michniewicz: To na pewno bardzo bolesny wynik. Mecz uświadomił nam, jaki jest kierunek, którym powinniśmy podążać, co powinniśmy robić w naszej grze jako drużyna i indywidualnie, na co trzeba zwracać uwagę. Było widoczne, że ta szybkość operowania piłką, szybkość podejmowania decyzji, jakość podań i ruchliwość, przede wszystkim granie pod presją – to wszystko było atutem Belgii. Po pierwszej połowie jeszcze nadążaliśmy za tym wszystkim, ale w drugiej połowie, po drugiej bramce wszystko się posypało.
Robert Lewandowski: To lekcja dla nas, aby ćwiczyć przede wszystkim taktykę w obronie, czy w wyprowadzaniu piłki, bo Belgowie mimo, że nie byli agresywni dostawali piłkę i doprowadzali do sytuacji
Piotr Zieliński: Uważam, że były momenty, w których można było dłużej utrzymać się przy piłce. Za szybko próbowaliśmy kopnąć ją do przodu i stąd później Belgowie mieli dużo miejsca, łatwość w rozgrywaniu akcji. Myślę, że tu jest dużo do poprawy.