Rezerwowy Pafka

Tag: łks chojniczanka

Piłkarze ŁKS nie protestowali, ale grali w piłkę i pokonali outsidera tabeli

ŁKS nie przegrał ostatnich dwunastu meczów na własnym boisku. Ma na koncie najwięcej zdobytych goli – 46. Jest liderem. Ma pięć punktów przewagi nad Ruchem.

Przed spotkaniem krakano, że piłkarze ŁKS, protestując przeciwko finansowym zaległościom, wyjdą na mecz z opóźnieniem. Nic takiego się nie stało, choć kłopoty na pewno nie zniknęły. Seniorzy ŁKS apelowali, żeby zawodnicy na bacząc na problemy, skupili się na grze i tak właśnie się stało. W ŁKS zabrakło leczącego uraz Kowalczyka.

Już w 2 min ŁKS powinien prowadzić. Dankowski zagrał wzdłuż bramki rywali, ale Ochronczuk do niej nie zdążył. Rywale nie zamierzali się kurczowo bronić, starali się konstruować składne akcje, ale…

W 19 min po odważnej, dynamicznej akcji stopera Monsalve i rozegraniu piłki z Pirulo, bramkarz Kuchta obronił strzał łódzkiego obrońcy. W odpowiedzi po szybkiej kontrze źle trafił w piłkę Ryczkowski.

W 28 min po centrze Dankowskiego nikt z drużyny gości nie był w stanie przeciąć lotu piłki, trafiła ona do Szeligi, a ten pewnym uderzeniem umieścił ją w siatce po raz piąty w sezonie. Chojniczanka mogła wyrównać, ale Bobek obronił strzał Ryczowskiego, za chwilę pomylił się Mikołajczak.

ŁKS grał spokojnie, rozważnie, ale nie był w stanie wypracować kolejnej bramkowej sytuacji.

W drugiej połowie goście byli aktywni, starali się konstruować ataki. Gospodarze czekali na swoją szansę. Wreszcie w 55 min po akcji Pirulo strzelił na bramkę rywali, ale za słabo, żeby zaskoczyć Kuchtę.

ŁKS spokojnie stopował chaotyczne akcje Chojniczanki, ale sam nie potrafił niczego sensownego skonstruować. Do czasu…

Łodzianie mieli szansę. Po centrze Pirulo i sprytnym muśnięciu piłki przez Ochronczuka piłka o centymetry minęła słupek. W następnej akcji padł drugi gol. Po strzale z rzutu wolnego z blisko 30 metrów i rykoszecie Dankowski zdobył cenną bramkę, bo… Po faulu na Jakóbowskim i analizie VAR arbiter podyktował jedenastkę dla gości. W doliczonym czasie Skrzypczak wykorzystał jedenastkę.

Uff, odetchnęliśmy. ŁKS mógł się cieszyć z 15 ligowego zwycięstwa. Łodzianie zrewanżowali się za jesienną porażkę 0:1.

ŁKS – Chojniczanka 2:1 (1:0)

1:0 – Szeliga (28), 2:0 Dankowski (77, wolny), 2:1 – Skrzypczak (90+1, karny)

ŁKS: Bobek – Dankowski, Monsalve, Marciniak. Spremo (64, Tutyskinas), Pirulo 90+3, Dąbrowski), Trąbka (64, Śliwa), Ochornczuk, Mokrzycki, Szeliga (90+3, Kelechukwu), Janczukowicz (76, Jurić)

widzów: 8790

W 26 kolejce I ligi ŁKS zagra w Łęcznej z Górnikiem – 11 kwietnia o godz. 20.30. Ostatnio Górnik wygrał z Odrą Opole 1:0.

Zdjęcia lkslodz.pl

ŁKS kontra Chojniczanka. Czy łodzianie znów stworzą team spirit i odniosą szóste, ligowe zwycięstwo?

Ciekawe czy ełkaesiacy śledzili zmagania na trasie ultra morderczego maratonu. Przed nimi futbolowy mini maraton. W sobotę o godz. 20 zagrają w Chojnicach z Chojniczanką. potem w środę spotkanie Pucharu Polski ze Stalą Mielec, a 5 września pojedynek z Górnikiem Łęczna. Dwa ostatnie starcia na stadionie im. Władysława Króla.

Teraz najważniejsza jest wyprawa do Chojnic. Oby powrót był z tarczą – zwycięski! ŁKS jest drugi, rywal 15, zdobył 10 punktów mniej, ale… pozory statystyczne mylą. ŁKS po świetnym meczu pokonał Ruch Chorzów, a Chojniczanka wygrała 2:1 z Górnikiem Łęczna. Jedną z bramek zdobył Tomasz Mikołajczak – jeden z asów atutowych drużyny, autor trzech goli w tym sezonie. 35-letni napastnik z nie jednego futbolowego pieca jadł chleb. Zagrał ponad 30 spotkań w ekstraklasie, zdobył mistrzostwo Polski z Lechem Poznań. Ciągle strzela bramki, a co najważniejsze cały czas doskonale wie, jak to robić. Trzeba będzie na niego uważać.

Trener Kazimierz Moskal ma głowę na karku też wiele w piłkarskim życiu przeżył i na pewno poszuka taktycznego i personalnego sposobu na zneutralizowanie napastnika i całego zespołu rywali. Nie pomoże mu młody, zdolny, odkrycie początku rundy – Mateusz Kowalczyk, pauzujący za kartki. Inna sprawa, że przerwa może się mu przydać, bo ostatnio jakby dostał zadyszki, nie był już tak przebojowy i kreatywny.

Skutecznie, ku zaskoczeniu wszystkich lub prawie wszystkich (bo szkoleniowca na pewno nie!) zastąpił go w skutecznej kreacji i konsekwencji w grze Mieszko Lorenc. Jeśli piłkarz będzie w stanie powtórzyć, to co pokazał w spotkaniu z Ruchem, to stanie się bardzo ważnym ogniwem zespołu.

Łódzki szkoleniowiec ma więcej ludzi na których może liczyć, w tym prawdziwego lidera zespołu Pirulo, bramkarza Dawida Arndta czy kapitana Macieja Dąbrowskiego. Czy znów wszyscy – jedenastka i rezerwowi stworzą łódzki team spirit i odniosą kolejne, szóste już ligowe zwycięstwo?!

Kazimierz Moskal uważa, że jeżeli jego podopieczni nie zlekceważą rywala, zagrają na poziomie spotkania z Ruchem, to są w stanie zdobyć punkty.

© 2025 Ryżową Szczotką

Theme by Anders NorenUp ↑