Rezerwowy Pafka

Tag: rajd dakar

Rajd Dakar. Łodzianka Magdalena Zając: – Był czas na zachwyty nad krajobrazami, ale były też takie chwile, kiedy bałam się o nasz samochód

Zespół Proxcars TME Rally Team podsumował swój udział w tegorocznej edycji Rajdu Dakar. Magdalena Zając wraz z zespołem Proxcars TME Rally Team zajęła 45. miejsce w kategorii Ultimate i pierwsze miejsce w klasie T 1.1.

– Moje odczucia jeśli chodzi o ukończenie tegorocznej edycji Rajdu Dakar są niejednoznaczne – powiedziała Magdalena Zając, kierowca Proxcars TME Rally Team. – Z jednej strony po ukończeniu ostatniego etapu była radość i ulga, a z drugiej strony nie było triumfu tylko stwierdzenie, że ten rajd tak szybko minął.

Dla Jacka Czachora, pilota Magdaleny Zając, był to już 16. Rajd Dakar, w którym brał udział. – Prawda jest taka, że jak się dojeżdża do mety, to ja cieszę się z tego wewnętrznie. To wszystko dopiero dociera do ciebie już tu na miejscu, jak wróci się do Polski. Wtedy jest czas na analizę i przemyślenia.

Który odcinek tegorocznej edycji Radu Dakar był najtrudniejszy?

– Każdy z tym odcinków miał takie etapy, gdy mówiłam, że tego się nie da przejechać. Generalnie każdy z tych odcinków miał miejsce piękne, gdzie był czas na zachwyty nad krajobrazami, ale były też takie, gdzie bałam się o nasz samochód – powiedziała Magdalena Zając. – Ostre kamienie, koleiny piachu, gdzie jechałam 30 km/ h i mówiłam, że w tym tempie nie da się tego przejechać i oczywiście mój ulubiony kurz, który zasłaniał całkowicie widoczność. Po powrocie do bazy jednak okazywało się, że każdy z tych odcinków był w sumie łatwy, bo go przejechaliśmy.

Według mnie to był jeden z najtrudniejszych Rajdów Dakar. O godzinie 17 robiło się już ciemno. A jazda w nocy nie jest ani łatwa ani przyjemna. Zupełnie inaczej jeździ trasę czołówka, a inaczej jak jeździmy my po całkowicie rozsypanej trasie. Jeszcze nie widziałem na rajdach, w których brałem udział trasy, gdzie były takie skaliste, twarde szlaki, które praktycznie były niewidoczne. To mnie bardzo dużo nerwów kosztowało, by bezpiecznie z takich terenów wyjechać.

– Prawie nie spaliśmy, by przygotować auto do kolejnego odcinka. Wyciągnęliśmy jednak wnioski z poprzedniego udziału i wszystko było gotowe na czas – powiedział szef serwisu Adam Szelerski.

– Jako TME z zapartym tchem śledziliśmy poczynania zespołu na Rajdzie Dakar. Emocje były zupełnie inne, niż podczas ubiegłorocznej edycji. Tych problemów w tym roku było dużo mniej. My się cieszymy, że cały zespół zrobił świetną robotę. Wszyscy gratulujemy Magdzie i całemu Proxcars TME Rally Team z #teamTME za to, co zrobili na Rajdzie Dakar.

Jako grupa TME możemy być dumni, że nasze działania marketingowe globalne, które służą promocji TME, jako największego polskiego eksportera są wspierane przez zespół pod wodzą Magdy. Ja bardzo się cieszę, że to był polski sukces. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie jeszcze lepiej – powiedział Andrzej Kuczyński, członek zarządu ds. operacyjnych TME.

Wielkie marzenie się spełniło! Pierwsza łodzianka – Magdalena Zając – ukończyła Rajd Dakar

Magdalena Zając wraz z zespołem Proxcars TME Rally Team zajęła 45. miejsce w kategorii Ultimate i pierwsze miejsce w klasie T 1.1 – podają aktywni24.pl . Po czternastu dniach rywalizacji cel ten został zrealizowany. Zespół Proxcars TME Rally Team przejechał metę Rajdu Dakar 2024.

– Jesteśmy szczęśliwi, że startując drugi raz w historii udało nam się go przejechać. W opinii większości zawodników był to najtrudniejszy Dakar w Arabii Saudyjskiej – mówi Magdalena Zając, kierowca zespołu Proxcars TME Rally Team. – W naszej kategorii Ultimate wystartowało łącznie 70 ekip. Na mecie finalnie zameldowało się 55 zespołów. My w tej klasyfikacji zajęliśmy 45. miejsce i pierwsze w klasie T1.1.

– Jesteśmy mega dumni z naszego samochodu – „Kici”, która pomimo tego, że codziennie na odcinkach przechodziła przez prawdziwe piekło, to dzielnie dowiozła nas do mety pokonując wszystkie trudy tegorocznej edycji – dodaje Magdalena Zając. – Osiągnięcie tak dużego sukcesu nie byłoby możliwe gdyby nie zaangażowanie całego zespołu Proxcars TME Rally Team. „Maniek” i „Kicia” już w porcie, a my powoli wracamy do domu. Dziękujemy wszystkim, którzy trzymali za nas kciuki.

Zespół Proxcars TME Rally Team w liczbach podczas Rajdu Dakar 2024:

8 tysięcy przejechanych kilometrów,

3500 zużytego paliwa,

30 sztuk zmienionych opon

Zespół rajdowy Proxcars TME Rally Team wspiera łódzka firma Transfer Multisort Elektronik, która znana jest z tego, że od wielu lat angażuje się w różnego rodzaju projekty, w tym projekty sportowe. Skąd pomysł na współpracę z zespołem rajdowym? – Bardzo dobrze sytuację oddaje moja maksyma życiowa, że jeśli dla jakiejś sprawy nie warto umierać to nie warto dla niej żyć. Tutaj zespół udowadnia, że to jest ich główny cel a my uwielbiamy spełniać marzenia i wspierać te marzenia. My uwielbiamy projekty, w których ludzie dają z siebie sto procent zaangażowania a w tym przypadku o tym mówimy. – powiedział tuż przed startem Rajdu Dakar 2024 Andrzej Kuczyński, Członek Zarządu ds. operacyjnych TME. – Dodatkowo jako TME angażujemy się w projekty zarówno o zasięgu lokalnym, jak i globalnym a współpraca z Proxcars TME Rally Team jest właśnie projektem globalnym.

Zespół Proxcars TME Rally Team z #teamTME w tym roku weźmie udział w zawodach – w randze Mistrzostw Świata W2RC: BP Ultimate Rally-Raid Transiberico, Desafio Ruta 40 oraz Rallye du Maroc, a także w wybranych zawodach w ramach Pucharu Świata w Rajdach Terenowych Baja oraz Pucharu Europy w Rajdach Baja.

O zespole:

Zespół Proxcars TME Rally Team z #teamTME tworzą: kierowca Magdalena Zając, pilot Jacek Czachor, inżynier Adam Szelerski, mechanicy: Szymon Nyklewicz, Jakub Borkowski, Lech Kurpiewski, Radosław Bomba.

Rajd Dakar. Jestem szczęśliwa, że udało się ukończyć kolejny etap rajdu – mówi Magdalena Zając, kierowca Proxcars TME Rally Team

Fot. Aktywni24.pl

Zespół rajdowy Proxcars TME Rally Team pod wodzą Magdaleny Zając kontynuuje swoją przygodę z Rajdem Dakar. Łodzianka ukończyła dziesiąty etap i przygotowuje się do kolejnego, który zaplanowano na czwartek. Do ukończenia rajdu pozostały już tylko dwa odcinki – podają Łukasz Kaczyński i Aktywni24.pl

Dziesiąty etap Rajdu Dakar wyniósł łącznie 609 km w tym odcinek specjalny o długości 371 km. – Jestem szczęśliwa, że udało się ukończyć kolejny etap rajdu – mówi Magdalena Zając, kierowca Proxcars TME Rally Team.- Był to odcinek bez wydm i specjalnych atrakcji. Ten odcinek bardzo dobitnie pokazał też, jak bardzo ważne jest szczęście. Jak szybko można stracić przewagę, na którą się pracowało przez pierwsze 100 km wyścigu. Wyprzedzasz samochody i nagle łapiesz kapcia, tracisz przewagę i trzeba zaczynać wszystko od nowa. Najważniejsze jednak, że ukończyliśmy go i przygotowujemy się już do kolejnego odcinka.

Po poprzednim odcinku miałam obawy, że nie dotrzemy do mety ze względu to, że musieliśmy pokonywać mnóstwo stromych podjazdów po wielkich głazach. Myślałam żartobliwie, że przez ten hałas wydobywający się z „Kici” samochód rozpadnie się na kawałki, a silnik wyskoczy z ramy.

W czwartek rozpocznie się 11 odcinek, którego trasa będzie łącznie wynosić 587 km w tym odcinek specjalny o długości 480 km. Do zakończenia rajdu pozostały już tylko dwa odcinki. Rajd Dakar 2024 potrwa do 19 stycznia.

Przygody łodzianki podczas Rajdu Dakar. Nie jedno zakopanie, kapeć, mały pożar na pokładzie i jazda po ciemku

Trzymamy kciuki za łodziankę i jej team i staramy się
śledzić co dzieje się podczas piekielnie trudnego Rajdu Dakar. Proxcars TME Rally Team w składzie Magdalena Zając (kierowca) i Jacek Czachor (pilot) ma za sobą ukończony pierwszy etap wyścigu na trasie AlUla – Al. Henakiyah (ponad 540 kilometrów).

Oto co mówi Magdalena Zając: – Czas przejazdu dzisiejszego odcinka to 7,5 godziny, byłoby 7, gdyby nie jedno zakopanie, kapeć i mały pożar na pokładzie Ostatnie 3 godziny jechaliśmy już po ciemku co na dzisiejszej trasie było bardzo trudne.

Ruszyli! Wielka miłośniczka książek – Magdalena Zając i jej team walczą w Rajdzie Dakar

Rajd Dakar zaczął się od prologu. Startuje w nim zespół rajdowy Proxcars TME Rally Team pod wodzą łodzianki Magdaleny Zając – podaje l.kaczynski@aktywni24.pl

Ekipa Proxcars TME Rally Team na miejsce udała się już w ubiegłym tygodniu. Nowy Rok zespół witał już w Arabii Saudyjskiej. – Wzięliśmy udział w odcinku testowym, który potwierdził naszą gotowość do udziału w Rajdzie Dakar. Przeszliśmy też odbiór techniczny i administracyjny – mówi Magdalena Zając. – Mechanicy przejrzeli dokładnie jeszcze raz samochód przed startem. Mamy nadzieję, że nic na finiszu przygotowań się nie wydarzy.

Najważniejszym planem na Rajd Dakar według zespołu jest jego ukończenie. – Jak to jest trudne to mogą powiedzieć, tylko ci którzy jechali, byli już kilka razy i kolejny raz będą próbowali go przejechać. Startujemy drugi raz i mamy nadzieję, że wyciągnęliśmy wnioski z poprzedniego udziału. Wszystko okaże się jednak już na trasie – powiedziała Magdalena Zając.

Zespół Proxcars TME Rally Team tworzą: kierowca Magdalena Zając, pilot Jacek Czachor, inżynier Adam Szelerski, mechanicy: Szymon Nyklewicz, Jakub Borkowski, Lech Kurpiewski, Radosław Bomba.

Kierowca Magdalena Zając 6 lat temu rozpoczęła przygodę z rajdami terenowymi. Ma na swoim koncie udział w wielu rajdach w randze Mistrzostw Świata, Pucharu Świata oraz uczestniczyła w tegorocznej edycji Rajdu Dakar. Aktualnie zasiada za kierownicą rajdowej Toyoty Hilux w specyfikacji T1, nazywanej przez zespół „Kicią”. Poza rajdami jej pasją są również książki. Prowadzi w centrum Łodzi księgarnię.

O firmie TME (www.tme.eu; www.kariera.tme.eu):

Transfer Multisort Elektronik (TME) to jeden z największych globalnych dystrybutorów komponentów elektronicznych, elektrotechnicznych, wyposażenia warsztatowego oraz automatyki przemysłowej. W 2022 r. TME sprzedało grubo ponad 2 miliardy komponentów. Firma zatrudnia blisko 1500 osób. Wśród oferowanych 700 000 produktów znaleźć można wyroby blisko 1400 producentów. Więcej o firmie TME: WWW: www.kariera.tme.eu, www.tme.eu, Facebook: @TMEkariera, Instagram: @TME.eu

Magdalena Zając czyli Kicia: Nie da się przejechać Rajdu Dakar z doskoku, licząc tylko na szczęście

Fot. Aktywni24 – Marketing i PR Sportowy

Zespół rajdowy pod wodzą Magdaleny Zając gotowy do rozpoczęcia sezonu 2024. Pierwszą imprezą, w jakiej Proxcars TME Rally Team weźmie udział będzie słynny Rajd Dakar, który zaplanowano w terminie 5.01-19.01.2024 r czytamy w materiałach przesłanych przez l.kaczynski@aktywni24.pl

– To jest taka naturalna droga. Jeśli już ileś czasu jeździsz w zawodach Cross Country to ten udział w Dakarze staje się czymś naturalnym. Najważniejsza rzecz jest taka, że Dakaru nie da się przejechać z doskoku. Nie da się go przejechać licząc tylko na szczęście. Udział w nim musi być bardzo dobrze przygotowany. Wszystko musi być dopięte na przysłowiowy „ostatni guzik”. – powiedziała Magdalena Zając.

Firma TME znana jest z tego, że od wielu lat wspiera różnego rodzaju projekty, w tym projekty sportowe. Skąd pomysł na współpracę z zespołem rajdowym? Uwielbiamy projekty, w których ludzie dają z siebie sto procent zaangażowania a w tym przypadku o tym mówimy. – powiedział Andrzej Kuczyński, członek zarządu ds. operacyjnych TME.

Plan, jaki zakłada sobie zespół Proxcars TME Rally Team przed startem w Rajdzie Dakar jest bardzo prosty – Chcielibyśmy go ukończyć. Jak to jest trudne to mogą powiedzieć, tylko ci którzy jechali, byli już kilka razy i kolejny raz będą próbowali go przejechać. – powiedziała Magdalena Zając.

O zespole:

Zespół Proxcars TME Rally Team tworzą: kierowca Magdalena Zając, pilot Jacek Czachor, inżynier Adam Szelerski, mechanicy: Szymon Nyklewicz, Jakub Borkowski, Lech Kurpiewski, Radosław Bomba.

O kierowcy:

Kierowcą zespołu jest łodzianka Magdalena Zając. Realizując swoje marzenia 6 lat temu rozpoczęła przygodę z rajdami terenowymi. Ma na swoim koncie udział w wielu rajdach w randze Mistrzostw Świata, Pucharu Świata oraz uczestniczyła w tegorocznej edycji Rajdu Dakar. Aktualnie zasiada za kierownicą rajdowej Toyoty Hilux w specyfikacji T1, nazywanej przez zespół „Kicią”. Poza rajdami jej pasją są również książki. Prowadzi w centrum Łodzi księgarnię.

Łodzianka Magdalena Zając, która prowadzi… księgarnię wystartuje w Rajdzie Dakar. Najpierw w Dubaju potrenuje na wydmach

Łodzianka Magdalena Zając przygotowuje się wraz z zespołem Proxcars TME Rally Team do kolejnego udziału w Rajdzie Dakar! Ponadto zespół rajdowy pod wodzą Magdaleny Zając weźmie udział w 2024 roku w najważniejszych imprezach rajdowych Cross Country w randzie Mistrzostw Świata (W2RC), a także w wybranych zawodach w ramach Pucharu Świata w Rajdach Terenowych Baja oraz Pucharu Europy w Rajdach Baja -informuje Łukasz Kaczyński i Aktywni24

Podobnie, jak w sezonie 2023 ekipa Proxcars TME Rally Team rozpocznie rywalizację od udziału w Rajdzie Dakar, który zaplanowano w terminie 5.01-19.01.2024. Zespół będzie chciał jednak uczestniczyć we wszystkich najważniejszych imprezach rajdowych w randze Cross Country.

– Zgodnie z naszą zasadą będziemy startować we wszystkich innych imprezach, w których będzie to możliwe, czyli w Pucharze Świata w Rajdach Baja i Pucharze Europy. Chcemy jak najwięcej jeździć, ale będzie to wszystko uzależnione od tego, w jakiej kondycji technicznej będzie nasz sprzęt – powiedziała Magdalena Zając.

Jeszcze w tym roku ekipa Proxcars TME Rally Team weźmie udział w treningu w Dubaju, który zaplanowano w terminie 13-16 grudnia. – Warunki w Dubaju są podobne do tych, które występują w Arabii Saudyjskiej. Stąd decyzja, by jeszcze przed Dakarem potrenować w takich warunkach.

Dodatkowo w Dubaju jest Marek Dąbrowski, który pomoże mi w zmaganiach z wydmami. – mówi Magdalena Zając. Zespół Proxcars TME Rally Team tworzą: kierowca Magdalena Zając, pilot Jacek Czachor, inżynier Adam Szelerski, mechanicy: Lech Kurpiewski, Jakub Borkowski, Szymon Nyklewicz. Kierowcą zespołu jest łodzianka Magdalena Zając. Realizując swoje marzenia 6 lat temu rozpoczęła przygodę z rajdami terenowymi. Ma na swoim koncie udział w wielu rajdach w randze Mistrzostw Świata, Pucharu Świata oraz uczestniczyła w tegorocznej edycji Rajdu Dakar. Aktualnie zasiada za kierownicą rajdowej Toyoty Hilux w specyfikacji T1, nazywanej przez zespół „Kicią”. Poza rajdami jej pasją są również książki. Prowadzi w centrum Łodzi księgarnię.

© 2025 Ryżową Szczotką

Theme by Anders NorenUp ↑