Kibice i ich zachowanie różnią w sposób zasadniczy rugby od piłki nożnej. Tu w rugby nie ma niecenzuralnych okrzyków czy przyśpiewek, nie ma bójek na trybunach czy poza nimi, niszczenia stadionów. Jest natomiast moc przyjaznych gestów wobec fanów rywali, docenia się że przyjechali na mecz ze swoją drużyn, że ją wspierają, że są z nią na dobre i złe. Na trybunach panuje rodzinna atmosfera. Zabranie dziecka na mecz nie grozi oglądaniem szowinistycznych, ba chuligańskich zachowań. Wszyscy starają się przestrzegać reguł obowiązujących w rugby, choćby zachowania ciszy, gdy zawodnik kopie piłkę między słupy bramki.
Warto pokazywać i promować takie zachowania. Marta Staszewska z Budowlani SA: – Ciekawa, wspólna inicjatywa kibiców drużyn rugby centralnej Polski miała miejsce podczas meczu Budowlanych Commercecon z Orkanem Sochaczew. Kibice obu drużyn oraz dodatkowo Budo 2011 Aleksandrów Łódzki wsparli zawodników oprawą, zawierającą pokaz pirotechniczny, wywieszenie flag wyżej wymienionych drużyn oraz transparentu, który niewątpliwie odróżnia rugby od innych sportów. Nie jest ważne z jakiego jest się miasta czy klubu, jeżeli łączy nas wspólna pasja, to powinno być motywem przewodnim każdego kibica w Polsce, nie tylko rugby.
Podsumowując: czekamy na kolejne takie inicjatywy, bo wpływają pozytywnie na odbiór dyscypliny.