Rezerwowy Pafka

Tag: wisła łks

ŁKS – tylko płacz i zgrzytanie zębów. Dzwońcie i to natychmiast po trenera Marcina Matysiaka. Tylko on może uratować końcówkę sezonu!

Co pozostaje. Tylko bezsilny płacz i zgrzytanie zębów. Nie ma co pisać o kolejnym przegrany meczu – tym razem w Płocku z Wisłą. Po pół godzinie sprawa była rozstrzygnięta, a zaczął… samobójem mający być ostoją łódzkiej defensywy Gulen. Trzeciego gola wbił ełkaesiakom niechciany w ich klubie napastnik, jakiego od jego odejścia nie mają czyli Sekulski.

I tyle o meczu…

Teraz ogólne refleksje. Ci, którzy odwiedzają klub mówią, że zurzędniczał. Za mało w nim sportu i rozmów o sporcie, dużo za to przerzucania papierów, dyskutowania o tym, kto i co ma zrobić.

Kolejna próba zbudowania mocnej drużyny przez wiceprezesa do spraw sportowych – Roberta Grafa, zakończyła się kompletnym fiaskiem, ba wręcz sportową kompromitacją. A wzięty z Księżyca pomysł zatrudnienia młokosa z Paragwaju w roli pierwszego trenera zasługuje na miano Bzdury Roku.

Inna sprawa, tak sobie myślę, jak ci ludzie biegający po murawie ludzie w koszulkach mającego ponad stuletnią tradycję klubu się nie wstydzą, odstawiać taką futbolową kaszanę, a potem ustawiać się co miesiąc do kasy po swoje – te kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Mam dobrą radę do prezesów ŁKS – po pierwsze musicie i to natychmiast odbyć męską rozmowę w szatni, a potem dzwonić aż się dodzwonicie do… Marcina Matysiaka, żeby od poniedziałku przejął odpowiedzialność za pierwszoligowy (he!he! he!) zespół!

Wisła Płock – ŁKS 3:0 (3:0)

1:0 – Gulen (11, samobójcza), 2:0 – Pomorski (19), 3:0 – Sekulski (29)

ŁKS: Bobek – Gulen, Kupczak (46, Dankowski), Fałowski, Pirulo (46, Norlin) – Mokrzycki (75, Iwańczyk), Wysokiński, Hinokio (46, Sitek) – Młynarczyk (30, Głowacki), Mrvaljević, Balić

Wisła – ŁKS. W piątek ligowy pojedynek dwóch legend krakowskiego klubu

Już w piątek o godz. 20.30 w Krakowie szlagierowy mecz I ligi byłych mistrzów Polski Wisły z ŁKS. Będzie to zarazem pojedynek dwóch legend krakowskiego klubu.

Nowym trenerem Wisły został 45-letni Radosław Sobolewski który w barwach Wisły rozegrał 231 spotkań, zdobył 16 bramek i zanotował 13 asyst. Przez trzy lata (2016–2019) był asystentem lub tymczasowym trenerem Białej Gwiazdy. Od 5 sierpnia 2019 do 12 kwietnia 2021 pracował jako samodzielny szkoleniowiec w Wiśle Płock. Poprowadził zespół w 62 spotkaniach (bilans 22–15–25, bramki 78:94, średnia 1,31 pkt/mecz).

Pierwszym szkoleniowcem (to najlepszy transfer letniego okienka!) ŁKS jest o 10 lat starszy Kazimierz Moskal. Jako 15-latek trafił do Wisły w której grał 8 sezonów. Jesienią 1999 roku powrócił do Wisły, stał się na kolejnych kilka lat ważnym ogniwem w zespole, grając na środku pomocy bądź w obronie. Podczas swojej drugiej przygody z Wisłą wywalczył dwa tytuły mistrza Polski (2000/2001, 2002/2003) oraz grał i strzelał bramki w europejskich pucharach.

To będzie nie tylko sportowy, także prestiżowy pojedynek obu szkoleniowców.

ŁKS do tej pory zdobył 21 punktów, 6 meczów wygrał, 3 zremisował, 3 przegrał. Wisła ma 4 punkty mniej. Bilans meczów: 5-2-5.

Radosław Sobolewski zastąpił w klubie, którego współudziałowcem jest Jakub Błaszczykowski, byłego selekcjonera – Jerzego Brzęczka, którego bilans dokonań w Wiśle, mówiąc łagodnie, nie jest imponujący. Brzęczek poprowadził Wisłę w 27 oficjalnych spotkaniach. Bilans byłego selekcjonera to 7 zwycięstw – 9 remisów – 11 porażek (bramki 40:40, średnia 1,11 pkt/mecz).Od czasu działania krakowskiego tria – Wisła reaktywacja czyli w ciągu niecałych czterech lat jedynym szkoleniowcem, który przetrwał rok pozostaje Artur Skowronek.

© 2025 Ryżową Szczotką

Theme by Anders NorenUp ↑