Rezerwowy Pafka

Tag: budo 2011 orkan sochaczew

Druga porażka mistrzów Polski – Budo 2011 Aleksandrów Łódzki w ekstralidze. Tym razem z brązowym medalistą – Orkanem Sochaczew

Wyjątkowo nieudany początek rozgrywek mistrzów Polski w rugby – Budo 2011 Aleksandrów Łódzki. Przegrali drugi ligowy mecz z rzędu, najpierw z wicemistrzem Ogniwem (15:25), a teraz brązowym medalistą – Orkanem. Nie jest dobrze.

W wyjściowej piętnastce aleksandrowian miejsce kontuzjowanego Pogorzelskiego zajął w roli obrońcy najwszechstronniejszy zawodnik zespołu – Urbaniak. Nie było w kadrze Serafina, który w meczu z Ogniwem ujrzał czerwoną kartkę. Po raz pierwszy od wielu wielu tygodni po wyleczeniu kontuzji wrócił do niej Plesiński. W Orkanie zabrakło najskuteczniejszego zawodnika – Pietera Willema Steenkampa.

Zaczęło się fatalnie. Już w 2 minucie Orkan objął prowadzenie, a akcję wykończył były zawodnik Budo 2011 – Eryk Chain. Podwyższenie zaliczył jego brat -Patryk. Aleksandrowianie mogli szybko wyrównać, ale nie wykorzystali sytuacji dwa do jednego pod polem punktowym rywali. W kolejnej akcji w 13 minucie Brzozowski wykorzystał rzut karny. 7:3 dla Orkana. Gospodarze szybko odrobili straty (10:3). W 25 min żółtą kartkę ujrzał Shevchenko i Budo 2011 grali przez 10 minut w osłabieniu. Kolejny prosty błąd gości w obronie sprawił, że Orkan dostał punkty nieomal za darmo (15:3).

Szansą dla gości był karny w 33 min, którego nie wykorzystał niestety Brzozowski. Za to skuteczny był Patryk Chain i Orkan powiększył przewagę (18:3). Złe podanie piłki do partnera, zbyt długie przytrzymanie piłki sprawiały, że Budo 2011 tracili szansę na składny atak i punkty. Takiej liczby błędów i strat nie było w poprzednim sezonie.

W końcówce pierwszej połowy gracze Orkana ujrzeli dwie żółte kartki. Goście grali 15 na 13 i to wykorzystali. Przyłożył piłkę w polu punktowym Dobijański, a podwyższył Brzozowski, zmniejszając przewagę gospodarzy (18:10).

Fatalnie. Na początku drugiej połowy aleksandrowianie nie mieli pomysłu, jak wykorzystać liczebną przewagę. Za to gospodarze byli dużo sprytniejsi.Znów wykorzystali prosty błąd i położyli piłkę na wprost słupów. Brakowało słów. W 51 min prowadzili 25:10. W kolejnej akcji sochaczewianie zaliczyli kolejne przyłożenie (32:10 w 56 min). Potem mecz był grą błędów. Ostatecznie Orkan wygrał za 5 punktów.

Orkan Sochaczew – Budo 2011 Aleksandrów Łódzki 32:10 (18:10)

Punkty Orkan: Patryk Chain 12, Eryk Chain 5, Matias D’Avanzo 5, Andre Meyer 5, Michał Szwarc 5, Budo 2011: Przemysław Dobijański 5, Kamil Brzozowski 5.

Podstawowa piętnastka aleksandrowian na spotkaniem z Ogniwem: Kramarenko, Kinast, Mchedlidze, Karpiński, Shevchenko, Nibladze, Mikautadze, Tsivtsivadze, Cole, Brzozowski, Dobijański, Fili, Kubalewski, Wlaźlak, Urbaniak

Rezerwa: Plesiński, Kacprowicz, Olejnik, Witkowski, Krajka, Wrona, Lewandowski, Krupa

Trzeci mecz – trzecia wysoka porażka beniaminka.

Budowlani Lublin – KS Budowlani Commercecon 42:7 (28:7)

Budowlani Lublin: Ian Trollip 22, Kudakwashe Eria Nyakufaringwa 10, Michał Musur 5, Marzuq Maarman 5 ś. Budowlani Łódź: Michał Łaszcz 5, Corne Pieenar 2 Żółta kartka: Marcin Mazur (Budowlani Lublin), Juan Cruz Romero (Budowlani Łódź)

Wcześniej: KS Budowlani Commercecon – Orkan Sochaczew 7:85, KS Budowlani – Ogniwo Sopot 21:79.

KS Budowlani: Tabatadze, Czyszczoń, Aranda, Justyński, Madej, Romero, Stolarz, Palamarczuk, Dudek, Pienaar, Stańczykowski, Szczukocki, Tarnawski, Owczarek, Łaszcz

Rezerwowi: Dobrakowski, Botero, Śmiechowicz, Kretschmer, Nowak, Soszka, Drynkowski, Massalski

W pozostałych meczach:

Lechia Gdańsk – Awenta Pogoń Siedlce 23:22 (17:10)

Juvenia Kraków – Arka Gdynia 54:26 (28:19)

Trener Przemysław Szyburski o porażce Budo 2011 Aleksandrów Łódzki z Ogniwem: – Otworzyliśmy rywalom przestrzeń do ataku i oni z tego skrzętnie skorzystali

Nie da się ukryć. Premiera się nie udała. Mistrzowie Polski – Budo 2011 przegrali w Aleksandrowie Łódzkim z wicemistrzami – Ogniwem Sopot 15:25.

Trener Budo 2011 – Przemysław Szyburski: – Walka była wyrównana z dużą liczbą błędów. Gdy czerwoną kartkę ujrzał zawodnik Ogniwa, wydawało się, że możemy ten mecz mieć pod kontrolą. Niestety, głupie, niesportowe zachowanie naszego gracza i czerwona kartka zmieniły ten korzystny układ. Powiem wprost, trzeba eliminować takie zachowania z meczów rugby.

Były luki w obronie. Otworzyliśmy rywalom przestrzeń do ataku i oni z tego skrzętnie skorzystali, odnosząc zwycięstwo. My możemy żałować niewykorzystanych sytuacji. Powinniśmy grać szerzej, bo było miejsce do takich akcji.

Jest dużo nowych graczy, stąd potrzeba czasu na lepsze zgranie. Jestem jednak przekonany, że z meczu na mecz nasza drużyna będzie się rozwijała. Teraz gramy bardzo trudne spotkanie w Sochaczewie. W ostatnim sezonie z Orkanem zagraliśmy dwa dobre spotkania, oby teraz było podobnie, oby też na naszą korzyść.

Spotkanie w Sochaczewie z Orkanem w niedzielę o godz. 13. W drużynie rywali występuje najskuteczniejszy gracz minionych rozgrywek – Pieter Willem Steenkamp, który do tej pory w tych zmaganiach uzbierał już 39 punktów.

Dwóch bardzo wysokich porażek doznał beniaminek – KS Budowlani Commercecon Łódź. Ba, czołowe drużyny ekstraligi pokazały boleśnie łodzianom miejsce w szyku. 26 sierpnia o godz. 12 Budowlani Lublin podejmą… Budowlanych Łódź. (kiedyś strasznie się kłócono, ile drużyn w ekstralidze może mieć w nazwie Budowlani, byli tacy, którym to strasznie przeszkadzało, dziś jak widać nie ma z tym problemu!). Rywale łodzian do tej pory pokonali Arkę Gdynia i przegrali z Pogonią Siedlce.

Podsumowanie drugiej kolejki ekstraligi rugby według RugbyStats365.PL: 2 zwycięstwa gospodarzy, 2 zwycięstwa gości , 238 zdobytych punktów (110 w I połowie, 128 w II połowie), 30 przyłożeń (w tym 13 Orkana w spotkaniu z KS Budowlani!), 24 podwyższenia, 11 rzutów karnych, 1 karne przyłożenie, 5 żółtych kartek, 3 czerwone kartki.

Mój komentarz

Jestem w 200 procentach pewien, że czerwone kartki w drugiej kolejce to wynik schowania głowy w piasek przez Polski Związek Rugby, uznanie że nic się
nie stało(?!) po wybrykach w pierwszej kolejce w Sopocie. Ta cisza zachęca do chuligańskiej odwagi, która rugby jest kompletnie niepotrzebna i pcha dyscyplinę w ślepy zaułek.

Zdjęcia Marek Młynarczyk autor bloga www.obiektywnasport.pl

26-27.08.2023 : Ekstraliga – III kolejka
Edach Budowlani Lublin v KS Budowlani Commercecon Łódź (sobota, godz. 12.00; Filar, Jasiński, Pawlicki)
RC Lechia Gdańsk v Pogoń Awenta Siedlce (sobota, godz. 20.00; Gwozdecki, Skonieczny, Kowalski)
RC Orkan Sochaczew v Budo 2011 Aleksandrów Łódzki (niedziela, godz.13.00; Jasiński, Gwozdecki, Kaczmarek)
Transmisja na platformie HbbTV oraz na stronie i w aplikacji TVP Sport o 12.50
RzKS Juvenia Kraków v RC Arka Gdynia (niedziela, godz. 15.00; Jastrzębski, Pawlik, Tarnówka)
Pauzuje: MKS Ogniwo Sopot

26.08.2023 : Finał Mistrzostw Polski Rugby League XIII
Sroki Łódź v Husaria Kalisz/Południe (sobota, godz. 15.00)
Stadion Astorii, ul. Rzeczna 7, Szczerców.

Budo 2011 po męskiej walce pokonali mistrza Polski i zapewnili sobie prawo gry o złoty medal!

Jest! Jest! Jest! Budo 2011 Aleksandrów Łódzki na trzy kolejki przed końcem sezonu zasadniczego zapewnili sobie udział w wielkim finale i grę o złoty medal mistrzostw Polski.

Aleksandrowianie po trudnym, wymagającym spotkaniu pokonali mistrza Polski – Orkan Sochaczew. W pierwszej połowie gospodarzom nie szło. W przerwie wzięli sobie do serca słowa trenera Przemysława Szyburskiego – grali proste, twarde, skuteczne rugby i odnieśli cenne zwycięstwo za pięć punktów! Martwią tylko: odnowienie się kontuzji mięśnia Pogorzelskiego i złamany nos Shevchenki.

Jak przebiegało spotkanie?

Po kwadransie Orkan niespodziewanie prowadził 10:0! Najpierw rzut karny wykorzystał Pieter Steenkamp, a potem przyłożenie po przegrupowaniu zaliczył Mateusz Pawłowski i gospodarze znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. Zwłaszcza, że siedem minut później zapachniało już prawdziwą
sensacją, bo po wrzucie z autu i bardzo szerokim rozegraniu akcji kolejne przyłożenie zaliczył Matias D’Avanzo i choć tym razem Steenkampowi nie udało się podwyższyć, to i tak przewaga gości była już
zdecydowana.
W 30. minucie najgroźniejszy duet gospodarzy dał o sobie znać, bo po tym, jak Toma Mchedlidze przebił szyki obronne Orkana, kapitalne wejście w swoim stylu zaprezentował Witalij Kramarenko i zdobył pierwsze przyłożenie dla Budo 2011. Do końca pierwszej części gry nie udało im się już jednak dorzucić kolejnych „oczek” i do przerwy przegrywali z ekipą z Sochaczewa 5:15.
Po zmianie stron gospodarze ruszyli do ataku i już po pięciu minutach zaliczyli kolejne przyłożenie. Tym razem mocnym wejściem popisał się Ołeksandr Shevchenko, a Kamil Brzozowski udanie podwyższył i zrobiło się już tylko 15:12 dla Orkana.
Budo 2011 mieli sporą przewagę, ale długo nie mogli jej skonsumować. Kilka razy byli tuż przed polem punktowym gości, ale nie udawało im się przyłożyć piłki. W 60. minucie wywalczyli rzut karny i mogli doprowadzić do remisu, ale Brzozowski nie trafił między słupy. Jednak siedem minut później gospodarze wyszli w końcu na prowadzenie. Po sformowaniu maula autowego udało im się wedrzeć
na pole punktowe Orkana i na tablicy wyników pojawił się rezultat 17:15.
Gospodarze cały czas parli do przodu i na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry dopięli swego. Ponownie po związaniu maula autowego udało się zaliczyć przyłożenie, po raz kolejny autorstwa Kramarenki, a kopiący Patryk Chain udanie podwyższył i gracze Budo 2011 prowadzili 24:15.
To wciąż nie był koniec, bo już po upływie 80 minut udało im się po raz kolejny zameldować na polu punktowym. Przez linę obrony Orkana przedarł się Mchedlidze i to on położył kolejne punkty, ustalając wynik meczu na 29:15, bowiem Chainowi tym razem nie udało się trafić między słupy.
Gospodarze, po słabym początku, w drugiej części gry pokazali swoją siłę, szczególnie w formacji młyna i wygrali za pięć punktów.

Budo 2011 Aleksandrów Łódzki – Orkan Sochaczew 29:15 (5:15)

Punkty dla Budo 2011: Kramarenko 10, Mchedlidze, Olejnik, Shevchenko – po 5, Brzozowski, P. Chain po 2.

Budo 2011: Kramarenko, Nibladze, Mchdedlidze, Shevchenko (48, Olejnik), Tsivtsivadze, Serafin, E. Chain, Witkowski, Kikvadze, Brzozowski (78, Lewandowski), P. Chain, Fili, Dobijański, Urbaniak, Pogorzelski (3, Wlażlak)

Orkan: Pieter Willem Steenkamp 5, Mateusz Pawłowski 5, Matias D’Avanzo 5

Pozostałe wyniki:

Edach Budowlani Lublin – Ogniwo Sopot 20:34 (8:13)
Budowlani: Piotr Skałecki 10, Kuziwakwashe Kazembe 5, Nkululeko Ndlovu 5
Ogniwo: Wojciech Piotrowicz 19, Piotr Zeszutek 5, Wayne Smith 5, Dwayne Burrows 5
Żółta kartka: Anuszkiewicz (Ogniwo)
Juvenia Kraków – Posnania Poznań 94:7 (35:0)
Juvenia: Riaan van Zyl 26, Grzegorz Gołębiowski 15, Oderich Mouton 10, Peet Vorster 5, Denzil van
Wyk 5, Michał Jurczyński 5, Andrii Lavtakov 5, Marcin Siemaszko 5, Jakub Rapacz 5, Rafał Lewicki 5.
Posnania: Bartosz Kubalewski 5, Oskar Dębiński 2
Arka Gdynia – Awenta Pogoń Siedlce 36:12 (23:0)
Arka: Dawid Banaszek 21, Radosław Rakowski 10, Szymon Sirocki 5
Pogoń: Mamuka Czanczibadze 7, Łukasz Korneć 5

A  już 7 maja (niedziela, godz. 16) wielki mecz Ogniwo – Budo 2011!

Budo 2011 Aleksandrów Łódzki – Orkan Sochaczew. Lider tabeli kontra mistrz Polski. Mecz pełen nie tylko sportowych atrakcji

To będzie ligowy hit, którego nie wolno przegapić. W niedzielę o godz. 14 lider tabeli ekstraligi rugby – Budo 2011 Aleksandrów Łódzki podejmie mistrza Polski – Orkan Sochaczew. Jeżeli aleksandrowianie wygrają, to zapewnią sobie miejsce w finale i walkę o tytuł mistrza Polski! Stawka jest zatem bardzo wysoka.

Mistrzowie przed tygodniem w absolutnie szalonym meczu pokonali Budowlanych Lublin, choć przegrywali na dwadzieścia minut przed końcem spotkania 0:19 i zupełnie nic nie wskazywało wówczas na to, by coś miało się zmienić. Podopieczni Macieja Brażuka pokazali jednak wielki charakter i zapisali na swoje konto pięć punktów. Aleksandrowianie po twardej, męskiej walce zdobyli pięć punktów w pojedynku z Pogonią Siedlce.

Dodatkową atrakcją niedzielnego meczu w Aleksandrowie Łódzkim będzie występ najskuteczniejszego gracza ekstraligi, lidera Orkana – Pietera Steenkampa, który do tej pory zdobył 208 punktów. Może tym razem lepiej od niego będzie punktował aleksandrowianin Vitalij Kramarenko, który ze wszystkich graczy ekstraklasy najwięcej razy położył piłkę w polu punktowym rywali (23 razy!), ma na koncie 115 punktów.

Na atrakcjach sportowych to wydarzenie się nie kończy…

Mówi Marta Staszewska: Kibiców obecnych na meczu czeka wiele wyjątkowych niespodzianek i akcji. Pierwszą z nich jest współpraca z Fundacją DKMS. Na meczu (oraz godzinę przed i po) na odwiedzających czekać będą wolontariusze, którzy chętnie udzielą wszelkich informacji oraz odpowiedzą na pytania dotyczące działalności Fundacji. Będzie również szansa na zarejestrowanie się jako potencjalny dawca. Na boisko zawodników wyprowadzą podopieczni z Fundacji Kolorowy Świat, która zajmuje się rehabilitacją i przygotowaniem do samodzielnego życia dzieci z niepełnosprawnościami. Od wielu lat pomaganie i sport idą w parze, a drużyna Budo 2011 zawsze chętnie bierze udział w tego typu akcjach. Podczas meczu kibice będą mogli skorzystać z grilla, a na najmłodszych czekać będzie dmuchaniec.

Ekstraliga – XV kolejka:
RzKS Juvenia Kraków v KS Posnania Poznań  94:7 (35:0)
  
Edach Budowlani Lublin v MKS Ogniwo Sopot  20:34 (8:13)
RC Arka Gdynia – Awenta Pogoń Siedlce (niedziela, godz. 14.00; Jasiński Ł, Ingarden, Rycewicz)
Transmisja na platformie HbbTV oraz na stronie i w aplikacji TVP Sport o 13.50
BUDO 2011 Aleksandrów Łódzki – RC Orkan Sochaczew (niedziela, godz. 14.00; Pawlik, Stępień, Kowalski)
RC Lechia Gdańsk – UP Fitness Skra Warszawa – walkower dla Lechii

Budo 2011 Aleksandrów Łódzki walczy z mistrzem Polski. Trener Przemysław Szyburski: Potrzebujemy na boisku piętnastu wojowników

W niedzielę o godz. 14 w Aleksandrowie Łódzkim wielki mecz o najwyższą stawkę. Budo 2011 podejmą mistrza Polski – Orkan Sochaczewie. – Nikt Orkanowi tytułu za darmo nie dał, to tylko świadczy o tym, że jest to klasowy zespół – mówi trener Przemysław Szyburski.

Drużyna z Sochaczewa udowodniła to w ostatnim ligowym meczu. Jeszcze na 20 minut przed końcem meczu przegrywał 0:19! W 62 minucie Orkan niespodziewanie ruszył do ataku i… zaliczył trzy kolejne przyłożenia. Noga nie drżała także Pieterowi Steenkampowi i na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry to gospodarze prowadzili 21:19! I postanowili iść po więcej! Orkan spróbował powalczyć o czwarte przyłożenie, które dawałoby im punkt bonusowy. Już w doliczonym czasie gry, po szerokim rozrzuceniu akcji Michał Kępa zameldował się w polu punktowym Budowlanych. Między słupy trafił Steenkamp, ustalając wynik spotkania na 28:19!

Stawka niedzielnego meczu jest dla aleksandrowian wyjątkowa. Jeżeli pokonają Orkan, to na trzy kolejki przed końcem sezonu zasadniczego zapewnią sobie udział w wielkim finale. Będą walczyć o tytuł mistrza Polski.

Przemysław Szyburski: – Potrzebujemy na boisku piętnastu wojowników i rezerwowych, którzy będą wartością dodaną. Wierzę, że takich zobaczymy w niedzielnym spotkaniu.

– Nie zagra kontuzjowany Plesiński?

– Ale jest szansa, że wróci na decydujący mecz o medal. Na pozycji młynarza zastąpi go Nibladze.

A kto będzie wrzucał piłkę z autu?

– Kramarenko, który robi to z coraz lepszym skutkiem.

Czy któryś z kontuzjowanych zawodników powróci do składu?

– Nie jest wykluczone, że wrócą: Eryk Chain, Pogorzelski, Brzozowski, Finau, choć mogą zagrać nie w pełnym wymiarze czasowym. Na decyzję lekarza czeka kapitan Karpiński.

Jak ocenia pan debiut Tongijczyka Fili?

– To mocny chłop, który nie boi się walki. Jego sportowy potencjał ujawni się w pełni, gdy lepiej zgra się z resztą drużyny. Widać to po potężnym Gruzinie Tsivtsivadze, który z każdym spotkaniem więcej daje zespołowi.

Co pomoże wygrać mecz z Orkanem?

To, że będziemy cierpliwi w grze, konsekwentni i nie będziemy popełniali prostych błędów.

© 2024 Ryżową Szczotką

Theme by Anders NorenUp ↑