Oświadczenie Polskiego Związku Rugby ws. powrotu reprezentacji z Walii
W związku z publikacjami, jakie pojawiły się w mediach informujemy, że reprezentanci Polski w rugby nie sprawiali żadnych problemów na lotnisku Schiphol. Nieprawdą jest, że nie zostali wpuszczeni na pokład samolotu ze względu na nadużycie alkoholu. Cała sytuacja jest ogromnym nieporozumieniem, które Polski Związek Rugby będzie wyjaśniać z liniami lotniczymi KLM oraz lotniskiem w Amsterdamie.
Reprezentacja Polski w rugby opuściła hotel w Cardiff w sobotę 5 listopada, po udanym zgrupowaniu i dwóch wygranych meczach sparingowych. Po przylocie do Amsterdamu oczekiwała na późnowieczorny lot do Gdańska. Drużyna została odprawiona i wsiadła do autobusu. Wówczas przedstawicielka linii lotniczych KLM oświadczyła drużynie, że pilot nie wyraził zgody na wpuszczenie jej na pokład samolotu. Decyzja zapadła bez wyjaśnienia okoliczności. Jedynym argumentem było domniemane „niestosowne” zachowanie polskich rugbistów zgłoszone przez któregoś z pasażerów. Nie zostały jednak przedstawione żadne konkretne zarzuty, dowody, ani wyjaśnienie, jakim zachowaniem sportowcy zwrócili uwagę anonimowego pasażera.
Przedstawicielka linii lotniczych KLM odmówiła skontaktowania sztabu kadry ze swoim zwierzchnikiem. Wezwana na miejsce holenderska policja wyraziła swoje zdziwienie oraz brak zrozumienia dla sytuacji. Wedle ich potwierdzeń, rugbiści nie sprawiali żadnych problemów i powinni być wpuszczeni na pokład samolotu. Co ważne, linie KLM bezpłatnie przebukowały lot reprezentantów na kolejny dzień, co jest dowodem na to, że nie było jasnych przesłanek do niewpuszczenia ich na pokład.
Doniesienia anonimowego pasażera, jakoby rugbiści byli „kompletnie pijani” są nieprawdziwe. Co więcej żaden z zawodników nie mógł zapalić papierosa pod samolotem – jak donosi „świadek zdarzenia” na łamach jednego z serwisów internetowych – gdyż kadra nie została wypuszczona z autobusu i nie była pod samolotem.
Ze względy na niezrozumiałą decyzję podróż kadry przedłużyła się o ponad 24h, co spowodowało również dodatkowe koszty związane z noclegiem. Polski Związek Rugby będzie szczegółowo wyjaśniać sytuację i zwróci się do lotniska w Amsterdamie o udostępnienie obrazu z kamer, który mógłby dowodzić niestosownego zachowania reprezentantów. W oparciu o zeznania policji, PZR wystąpi również o odszkodowanie do linii KLM.
Cała sytuacja wymaga wyjaśnienia, a pokazywana jednostronnie godzi w wizerunek kadry i rugbistów, którzy wywalczyli w tym roku awans do Rugby Europe Championship i obecnie przygotowują się do rywalizacji w tych prestiżowych rozgrywkach.
Dariusz Olszewski
Prezes Zarządu Polskiego Związku Rugby