Lider ekstraligi rugby tak podsumował tę zmianę – nowy rozdział: nowa nazwa drużyny i logo. BUDO 2011Aleksandrów Łódzki. Mecze rundy rewanżowej sezonu 2022/23 rugbiści będą rozgrywać na stadionie im. Włodzimierza Smolarka w Aleksandrowie Łódzkim. Nazwisko wybitnego patrona obiektu zobowiązuje do wielkich sportowych czynów!
Drużyna awansowała na fotel lidera po tym, jak walkowerem została ukarana Skra Warszawa, w której wystąpił zawodnik, który grać nie powinien, gdyż powinien pauzować za ujrzaną wcześniej czerwoną kartkę. Wygląda na to, że stołeczna drużyny, która ma straty do lidera 16 punktów i zajmuje piąte miejsce nie będzie się liczyć w walce o medale
Legenda Budowlanych – Mirosław Żórawski nie bez racji mówi: – Fajnie jest pracować ze świadomością, że jest się liderem. Sytuacja jest ustabilizowana, zostają wszyscy gracze pierwszej drużyny. Szykuje się
kilka powrotów doświadczonych zawodników. Jest też prowadzonych kilka rozmów transferowych, w tym jedna z zawodnikiem zza granicy. Jak sprawa będzie dopięta, to pokażemy naszego nowego gracza. Jeżeli chcemy grać o medale,a chcemy i to bardzo, musimy być silniejsi!
Lider ekstraligi rugby – BUDO 2011Aleksandrów Łódzki – trenuje cztery razy w tygodniu. Dwa razy w hali na Verze, raz na Łodziance i raz w Aleksandrowie Łódzkim. Ligowa premiera już 12 marca. O godz. 14 w Aleksandrowie drużyna podejmie Budowlanych Lublin. Jesienią padł remis 16:16. To powinien być sportowy hit, który ściągnie na trybuny stadionu w Aleksandrowie Łódzkim tłumy kibiców!
Rugbiści są aktywni wśród aleksandrowskiej społeczności. Wzięli udział udział w „Biegu Chomika”, a potem w licytacjach na rynku w Aleksandrowie Łódzkim kolejny raz wspierając Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Do wylicytowania były: koszulka z podpisami zawodników oraz wyjątkowy kop, bo rozpoczynający ostatni mecz domowy tego sezonu.
Rugbowe wieści: „Trybunał Arbitrażowy rozstrzygnął jednoznacznie spór, jaki powstał na tle orzeczenia Komisji Odwoławczej PZR, która uznała, że Ogniwo Sopot wystawiając do gry Władysława Grabowskiego, dopuściło się deliktu dyscyplinarnego polegającego na udziale „zawodnika nieuprawnionego”. Trybunał nie miał żadnych wątpliwości, że zawodnik, posiadający obywatelstwo polskie, zweryfikowany przez organy Związku jako posiadający „status Polaka”, jest zawodnikiem polskim w rozumieniu przepisów zarówno World Rugby, jak i przepisów krajowych”
