Trenerzy Budo 2011 Aleksandrów Łódzki nie będą musieli dzielić się obowiązkami. Nie nałożą się na siebie dwa ważne rugbowe wydarzenia tego weekendu.

W sobotę o godz. 14 zaległy mecz drużyny Edach Budowlanych Lublin z Posnanią. Z lublinianami nasz team zagra 14 marca, a już w najbliższą niedzielę w Aleksandrowie Łódzkim o godz. 14 pokazowy mecz Budo 2011 ze Spartą Jarocin. Wstęp wolny. Po meczu spotkanie z zawodnikami i wspólny grill z kibicami! A o godz. 20 na podsumowanie rugbowego weekendu mecz Polska – Niemcy w Rugby Europe Championship. Transmisja w TVP Sport.

Nowe koszulki aleksandrowian już są w produkcji i będą gotowe na pierwszy mecz! Oczywiście jak od lat powstały w firmie partnera technicznego KEEZA. Koszulki są na tyle inspirujące, że dyrektor sportowy Budowlanych SA – Mirosław Żórawski stwierdził, że chętnie w takim sprzęcie wróciłby na ligowe boiska jako… zawodnik!

Tymczasem w zaległym pojedynku Edach Budowlanych Lublin z Posnanią faworyt był jeden, ale… to początek rundy, wszystko zdarzyć się mogło. Lublinianie zajmują trzecie miejsce za Ogniwem Sopot i Budo 2011 Aleksandrów Łódzki. Mają na koncie 6 zwycięstw. Posnania jest ostatnia z jednym sukcesem na koncie. Nkululeko Ndlovu z Budowlanych zdobył jesienią 83 punkty, o dwa mniej od fenomenalnego gracza pierwszej linii młyna Budo 2011 – Vitalija Kramarenki, który 17 razy przyłożył piłkę w polu punktowym rywali!

Nasze uznanie wzbudziło, gdy zobaczyliśmy jak Vitalij, wykorzystując krótką przerwę w pracy, nie odpoczywał, tylko poszedł na siłownię na świeżym powietrzu, żeby trochę poćwiczyć! Robi wszystko, żeby znów zaskakiwać swoimi dynamicznymi akcjami ligowych rywali. Tak trzymać!

Trener lublinian – Andrzej Kozak: Przegraliśmy tylko jeden mecz – na wyjeździe z Ogniwem Sopot. Mieliśmy dwa remisy, z tego jeden zamieniono nam na walkowera. Miejsce w tabeli to jedno, ale ważne, że mamy zespół o bardzo dużym potencjale. Jednocześnie to drużyna bez licznej kadry. To nasz problem, bo mocno eksploatujemy trzon zespołu.

Kadra Budowlanych Lublin na rundę wiosenną 2023 wygląda następująco – formacja młyna: Gabriel Brożek, Jakub Dec, Bartłomiej Jasiński, Robizon Kelberashvili, Wojciech Król, Rafał Lipnicki, Marcin Mazur, Michał Musur, Oleksii Novikov (Ukraina), Kudakwashe Nyakufaringwa (Zimbabwe), Michał Pasieczny, Oskar Rudziński, Karol Sałatka, Piotr Skałecki, Beniamin Tomaszewski, Dominik Tomaszewski, Piotr Więckowski, Piotr Wiśniewski, Tomasz Zduńczuk.
Formacja ataku: Jakub Bobruk, Wojciech Brzezicki, Panashe Dube (Zimbabwe), Maciej Grabowski, Stanisław Kasprzak, Kuziwakwashe Kazembe (Zimbabwe), Nkululeko Ndlovu (RPA), Maksymilian Próchniak, Piotr Psuj, Grzegorz Szczepański, Michał  Węzka. Jak widać nie brakuje w niej stranieri. Czy okażą się groźni pokażą wiosenne zmagania.

Posnania też ma nowych graczy. Do drużyny dołączył Tornike Mamulashvili z Gruzji. Tornike ma 28 lat, mierzy 178 cm i waży 80 kg. Gra na pozycji obrońcy lub skrzydłowego ataku. Jego poprzedni klub to Dinamo Tbilisi. Wcześniej graczem krakowian został Giga Mamagulashvili.Gruziński zawodnik ma 30 lat, mierzy 180 cm i waży 120 kg. Gra na pozycji filara młyna. Jego ostatnim klubem był Arwivebi.

PS. Mecz w Poznaniu się zakończył. Budowlani wygrali z Posnanią 39:5. Teraz pojedynek z Budo 2011