Rezerwowy Pafka

Tag: grot budowlani

Siatkarki Budowlanych i ŁKS w fazie zasadniczej przejadą 5232 kilometry. A potem już tyko droga do ligowych medali?!

To jest łódzka drużynowa dyscyplina sportu. Nie da się ukryć, że liczymy na medale. Do walki przystępują siatkarki. Już jutro PGE Grot Budowlani zagrają ze Stalą w Mielcu (transmisja Polsat Sport 1), a 1 października o godz. 19 ŁKS Commercecon podejmie Volleyball Wrocław (transmisja Polsat Box Go).

Portal siatka. org uważa, że gros topowych transferów dokonały właśnie nasze drużyny. Zawodniczkami ŁKS zostały: Maria Stenzel, Natalia Mędrzyk i 23-letnia Brazylijka Daniela Cechett, którą czeka bardzo trudne zadanie, zastąpienia Valentiny Diouf. W drugiej łódzkiej drużynie – Budowlanych jest 24-letnia włoska atakująca Terry Enweonwu, dla której będzie to debiut w… obcej lidze.

Ełkaesianki mają w składzie 4 zagraniczne zawodniczki, a ich rywalki zza miedzy 3. Ciekawe, której drużynie stranieri przydadzą się bardziej. ŁKS ma w tamie cztery reprezentantki Polski, Budowlani – dwie.

Jak wyliczył portal siatka.org najkrótszy ligowy wyjazd naszych zespołów to ten do Kielc – 122 km, najdłuższy do Szczecina – 475 km. W sumie w fazie zasadniczej oba kluby przejadą: 5232 km.

Skład Budowlanych na nowy sezon:

Rozgrywające: Alicja Grabka, Ewelina Wilińska

Atakujące: Terry, Enweonwu, Weronika Sobiczewska

Przyjmujące: Jelena Blagojević, Paulina Damaske, Karolina Drużkowska, Aleksandra Wenerska

Środkowe: Małgorzata Lisiak, Saša Planinšec, Kinga Różyńska, Dominika Sobolska-Tarasova

Libero: Kornelia Drosdowska, Justyna Łysiak

Skład ŁKS Commercecon na ten sezon:

Libero: Maria Stenzel, Nikola Jęcek

Przyjmujące: Regiane Bidias, Zuzanna Górecka, Lana Scuka, Natalia Mędrzyk

Rozgrywające: Marlena Kowalewska, Angelika Gajer

Środkowe: Anna Obiała, Natalia Dróżdż, Klaudia Alagierska, Sonia Stefanik

Atakujące: Anastazja Hryszczuk, Daniela Cechetto

Siatkówko wróć, bo kolejna seria weekendowych porażek naszych (łódzkich i aleksandrowskiej) drużyn jest trudna do przeżycia!

Nie jestem wielkim fanem siatkówki. To fakt, ale… Jestem gotów krzyczeć: nasza, łódzka siatkówko wróć, żeby znów moje łódzkie sportowe serce biło mocniej i radośniej!

Na razie jest bowiem czarna rozpacz. Za nami kolejny czarny weekend w wykonaniu naszych (łódzkich i aleksandrowskiej) drużyn. Wszystkie przegrały swoje ligowe mecze i to w słabym stylu, co nie daje nadziei na lepszą przyszłość.

A miało być inaczej… Widzew miał stać się solidną drużyną środka w futbolowej ekstraklasie. ŁKS nie popełnić błędów przeszłości i nie być chłopcem do bicia, dostarczycielem punktów. KS Budowlani Commercecon mieli wnieść powiew młodości i świeżości do skostniałej ekstraligi rugby, a Budo 2011 Aleksandrów Łódzki mocno trzymać mistrzowski poziom.

Jaka jest rzeczywistość? Po prostu okropna. Wszystko wychodzi nie tak, na opak. Porażka goni porażkę i nie widać nadziei, jak to zmienić, odwrócić złe trendy. Na tle innych, no wcale nie takich mocarzy, nasi wyglądają marnie, momentami beznadziejnie.

A zatem cała nadzieja w siatkówce. Mistrz Polski – ŁKS Commercecon utrzymał mistrzowski skład. Ba, mam nadzieję, że jeszcze go wzmocnił. Trzeba jednak powiedzieć, że wicemistrz – Developres Rzeszów nie zasypia bowiem gruszek w popiele, a Chemik Police nie zamierza w kolejnym sezonie obejść się smakiem i nie zdobyć jakiegokolwiek krążka.

Brązowe medalistki – Grot Budowlani – przeszły kadrową rewolucję, straciły najlepszą zawodniczkę minionych zmagań – Monikę Fedusio, ale już nie raz pokazały, że potrafią stworzyć team na miarę czołówki Tauron Ligi. Rozgrywki powinny być bardzo ciekawe, a już w premierowym starciu 9 października o godz. 17.30 wyjątkowa atrakcja – derby Łodzi!

Łódź – stolica polskiej kobiecej siatkówki. Kadrowa ewolucja w ŁKS Commercecon. Kadrowa… rewolucja w Grot Budowlani

Co do tej pory utrudniało kobiecej ligowej siatkówce zrobienie zdecydowanego kroku do przodu, żeby nie było teamów w Turcji czy we Włoszech, które by Tauron Lidze były straszne? Odpowiedź jest prosta. Transferowy zawrót głowy. Po sezonie dochodziło do takich zmian jak w… żużlu. Kibice, którzy nie byli na bieżąco, przecierali oczy ze zdumienia. Nie mogli poznać (personalnie) swoich zespołów. Czy tym razem będzie inaczej i zespołom, szczególnie naszym z Łodzi, uda się zatrzymać gros ligowej kadry?

Przypomnijmy radosne fakty. ŁKS Commercecon zdobył tytuł mistrza Polski, a team Grot Budowlani wywalczył brązowy medal.

Za portalem siatka.org sprawdzamy, jak w gorącym transferowym okresie, wyglądają dziś rano ligowe kadry naszych zespołów. W ŁKS na razie dwie zawodniczki odeszły, trzy na ich miejsce przyszły. Oby lepsze. Na podstawowe pytanie wciąż nie ma odpowiedzi. Czy zostanie w Łodzi liderka – Valentiną Diouf. Zawodniczka w rozmowie z jednym z włoskich portali, cytowana przez siatka.org, przyznała, że w Polsce, w Łodzi jest traktowana jak profesjonalistka, bez etykietek. – Jestem po prostu Valentiną, wynajętą ​​do gry w siatkówkę – mówi. – Po co mam zmieniać coś, w czym czuję się dobrze? Za granicą jestem pobudzona i to mi odpowiada. Wspaniale jest żyć zanurzoną w innych kulturach, szanować je i otrzymywać taki sam szacunek dla własnej.

– Rozmowy trwają. Mamy nadzieję, że niebawem zakończą się sukcesem. Łatwiej jest negocjować z medalem na szyi – zdradził prezes klubu Hubert Hoffman. – Problem będzie z przyjmującą. Wiele dziewczyn ma już podpisane kontrakty, szukamy Polki, ale ja wierzę w nasze młode zawodniczki. Wiem, że Julita Piasecka w następnym sezonie mocno przyczyni się do kolejnego medalu dla ŁKS.

W drużynie Grot Budowlani już takiej stabilizacji nie ma. Na dziś odeszło siedem zawodniczek, w tym jakże ważna dla skutecznej gry zespołu Melis Durul, która będzie grała we Włoszech. Są cztery nowe siatkarki – dwie Polki oraz Amerykanka i Kanadyjka. Jak na to nie patrzeć zespół Budowlanych przechodzi kadrową rewolucję.

W znakomitych meczach łódzkich medalistek – ŁKS Commercecon i Grot Budowlani ujawnił się duch sportu

W sporcie najpiękniejsze jest to, że czasami ujawnia się w nim duch… duch sportu. Na nic zdają się wtedy notowania bukmacherów, opinie fachowców, wyliczona na papierze siła drużyn, statystyka. Liczą się: sportowy geniusz, nawet jeśli pokaże się na chwilę, charakter, wola walki, gdzie jedna za wszystkie, wszystkie za jedną, wielka, ba, ogromna ambicja w dążeniu do wytyczonego celu i wiara w sukces, mimo pojawiających się, wydawać by się mogło, przeciwności nie do pokonania.

Postawa łódzkich medalistek siatkarskich zmagań – mistrzyń Polski – ŁKS Commercecon i zdobywczyń brązowego krążka – Grot Budowlani jest najlepszą z możliwych reklamą i promocją dyscypliny oraz sportu w ogóle. Takie barwne w wydarzenia i emocje mecze, jakie stoczyły nasze zawodniczki po prostu chce się oglądać i oglądać, bez końca, bo tak atrakcyjny potrafi być sport, dziedzina życia, która fascynuje i przyciąga nie miliony, a miliardy ludzi na całym świecie.

W pojedynku ŁKS Comemrcecon z Developresem wydawało się, że wszystko może być przesądzone, gdy łodzianki przegrały pierwszy mecz, a potem w drugim oddały rywalkom dwa pierwsze sety. Wtedy jednak odrobinę szaleństwa i znakomitej gry dała Angelika Gajer i Wiewióry odrodziły się, odzyskały wiarę, uwierzyły w swoje możliwości i wygrały mecz, a potem kolejne, dające mistrzostwo Polski!

Liderka mistrzyń – Valentina Diouf przyznała oceniając finały, że kocha takie mecze i dla nich uprawia sport. My – kibice też kochamy takie pojedynki i dlatego zapełniamy hale i obgryzamy paznokcie emocjonując się wydarzeniami przed telewizorem.

ŁKS szósty sezon kończy z medalem mistrzostw Polski. To musi budzić uznanie, ale nie mniejsze postawa sąsiadek zza miedzy – Grót Budowlani, które sprawiły największą sensację rozgrywek, eliminując mistrzynie kraju – Chemika Police i w nagrodę odbierając brązowe krążki. Bez wielkich sensacji i niespodzianek sport nie miałby tyle rumieńców i barw.

Oto składy naszych medalistek z decydujących spotkań:

ŁKS Commercecon Łódź: Julita Piasecka, Aleksandra Gryka, Roberta Ratzke, Lana Scuka, Kamila Witkowska, Valentina Diouf – Paulina Maj-Erwardt (libero) – Kinga Drabek, Angelika Gajer, Martyna Grajber-Nowakowska oraz Klaudia Alageirska – Szczepaniak i Zuzanna Górecka.

Grot Budowlani Łódź: Małgorzata Lisiak, Ewelina Polak, Monika Fedusio, Dominika Sobolska-Tarasova, Melis Durul, Aleksandra Kazała – Justyna Łysiak (libero) – Justyna Kędziora, Martyna Łazowska.

Zdjęcia Marek Młynarczyk, autor bloga www.obiektywnasport.pl

Kobieca siatkówka mocno wieczorową porą czyli kibicowski horror trudny do przeżycia

W ostatnim meczu 11 kolejki Tauron Ligi siatkarki Grot Budowlanych pokonały beniaminka, drużynę Roleski Grupa Azoty Tarnów 3:2.Siatkarki Grot Budowlanych wygrały po meczu, który trwał 129 minut.

A mój kolega Sławek, wielki fan sportu, jest zbulwersowany. Pyta: Jaki sens miało rozgrywanie spotkania o godz. 20.30? Niewielkie zainteresowanie – ze sto osób na trybunach. Wielce skomplikowany powrót do domu środkami komunikacji publicznej, wszak mecz trwał 129 minut i trzeba było liczyć na łaskę i niełaskę nocnych tramwajów i autobusów. Wartość propagandowa dyscypliny, klubu – niewielka.

Co racja to racja. Tak Sławek, jak i ja wiemy doskonale, że godziny rozgrywania meczów dyktuje telewizja Polsat, która ma prawa do ligowej męskiej i kobiecej siatkówki. Wyznacza takie godziny, jakie uzna za najlepsze dla siebie, licząc nie na fanów na trybunach, tylko swoich telewizyjnych odbiorców. Kropla drąży skałę. Takie telewizyjne zniechęcanie kibiców do kobiecej siatkówki odbija się stacji czkawką. Nie wychowa sobie w ten sposób nowych oddanych fanów tej atrakcyjnej dyscypliny i frekwencja nie tylko na trybunach, ale też przed ekranami telewizorów będzie dramatycznie i drastycznie spadać!

Po tym czarnowidztwie wracajmy do siatkówki. Drużyną Grot Budowlani czeka 11 stycznia czeka drużynę mecz 1/8 Pucharu CEV, w których zmierzy się CV Gran Canaria. Pierwsze spotkanie łodzianki rozegrają na wyjeździe, w Las Palmas o godzinie 18 czasu lokalnego.

Pucharowe starcie także przed liderkami Tauron Ligi, jedynym niepokonanym zespołem w zmaganiach – ŁKS Commercecon. Łodzianki 11 stycznia o godz. 18podejmą w Sport Arenie w Lidze Mistrzyń tureckie Fenerbahce Opet Stambuł.

Kto wie jednak czy kibice najbardziej nie czekają na to, co stanie się 15 stycznia o godz. 19. Dojdzie do siatkarskich derbów Łodzi! Siatkówka męska jest ważniejsza. Na razie w żadnym ogólnodostępnym paśmie sportowym Polsatu nie ma transmisji z tego spotkania.

Smutne, nie przerażające! Wojny łódzko – łódzkie siatkarskie i piłkarskie

Zamiast mówić o sukcesach, wybijaniu się na wielkość, trzeba skupić uwagę na sportowych wojnach łódzko – łódzkich. To ślepy zaułek, który prowadzi do jeszcze większej zapaści…

Siatkarka Zuzanna Górecka, która z Grot Budowlani przeszła do ŁKS Commerecon zaatakowała swój były klub. W rozmowie z sport.tvp.pl stwierdziła m.in., że klub winny jest jej pieniądze. Dodatkowo stwierdziła, że została odsunięta od gry za nieobecność na treningu, na co dostała zgodę. Teraz w ŁKS będzie miała okazję popracować z profesjonalnym trenerem. Te słowa dopiekły do żywego prezesowi Grot Budowlani – Marcinowi Chudzikowi, który twierdzi że klub nie ma zaległości finansowych wobec zawodniczki. – Opóźnienia występowały, ale nigdy nie zdarzało się, żeby zawodniczka nie otrzymała pieniędzy przez 4 czy 5 miesięcy. Co więcej, Zuzanna Górecka, 31 stycznia 2022 roku podpisała list czystości, z którego wynika, że klub nie ma zaległości wobec siatkarki – twierdzi prezes. – W odniesieniu do niestawienia się na trening Zuzanny Góreckiej oraz rzekomej zgody na nieobecność informuję, że nigdy nie było zgody na opuszczenie treningu, a wylot na Walentynki do swojego partnera i brak udziału w treningu, świadczył o podejściu zawodniczki do drużyny, sztabu oraz zarządu klubu. Był to także przejaw braku profesjonalizmu oraz lekceważenia obowiązków.

Obie strony konfliktu zapowiadają, że spotkają się w sądzie, a ewentualne finansowe odszkodowanie przeznaczą na cele charytatywne.

Widzew już od dawna toczy wojnę z Urzędem Miasta Łodzi o zasady wynajmuj pomieszczeń przy al. Piłsudskiego, o lożę prezydencką. Teraz do kontrofensywy przeszedł MAKiS, który oskarżył prezesa Mateusza Dróżdża mówiąc najogólniej o kibolskie zachowania. Za prezesem ujął się dziennikarz Canal Plus, a potem Tomasz Stamirowski, który nie pojechał na urlop, żeby bronić Dróżdża i mówi: Pojawia się zmanipulowany film, który jest szkalowaniem prezesa i klubu. Jeśli to jest działalność miasta, to wymaga działania prawa. Kłamstwem jest to, że prezes przywozi transparenty. Prosimy, żeby ktoś się przyjrzał spółce miejskiej. Zostawiamy to miastu. To zniesławienie i działanie na szkodę Widzewa. Oprócz decyzji rozważymy też skutki prawne. To uderzenie w wizerunek Widzewa. To jest dalej kopanie klubu. Będzie reakcja klubu i prezesa. Nie możemy tego zostawić. Pieniądze wygrane w sądzie mają zostać przeznaczone na Fundację Krwinka. W rewanżu UMŁ wypowiedział klubowi umowy najmu lokali na stadionie.

Waśnie, spory, oskarżenia. Wystawiające miasto Łódź – tak władze, jak i kluby na pośmiewisko Wygląda to wszystko kabaretowo. Na pewno nie budująco. Tymczasem Widzew, który jak tlenu potrzebuje punktów, czeka arcyważny mecz z Wartą, być może z nowym napastnikiem Łukaszem Zjawińskim. Na tym powinna się koncentrować uwaga wszystkich.

Za cały komentarz do obu tych spraw niech najlepiej posłużą słowa Zbigniewa Bońka: Strata czasu. Zgoda buduje…

Siatkarskie lato nie tylko w Łodzi czyli transferowy zawrót głowy

Tauron Liga to teraz latem wielkie transferowe targowisko, taki transferowy zawrót głowy. Zostają tylko nazwy klubów i sponsorzy. W kadrach zespołów zmienia się nieomal wszystko. I jak tu mówić o stabilizacji, kontynuacji. Wszystko zaczyna się od początku, a forma drużyn, przynajmniej na początku rozgrywek będzie jedną wielką niewiadomą. Dokonajmy zatem transferowego przeglądu, zaczynając od naszych, łódzkich drużyn.

W ŁKS trzy zawodniczki zostają, pięć odchodzi, trzy przychodzą plus trener, w kręgu zainteresowań dwie w tym Zuzanna Górecka z Grot Budowlani.

W Grot Budowani siedmioro zostaje w tym trener, siedem odchodzi, sześć przychodzi. Klasyczne poplątanie z pomieszaniem.

Co słychać w innych klubach? Sytuacja jest podobna. Rekordzistą jest MKS Kalisz, gdzie przychodzi aż 12, słownie dwanaście zawodniczek

Ale po kolei. Chemik: dwie przychodzą, cztery odchodzą. Developres: trzy przychodzą, sześć odchodzi. Legionovia ośmioro przychodzi w tym trener, odchodzi dziesięcioro w tym trener. Radomka: siedem przychodzi, dziewięć odchodzi. BKS: osiem przychodzi, osiem odchodzi. Uni Opole: nikt nie przychodzi, sześć odchodzi. MKS Kalisz: dwanaścioro przychodzi w tym szkoleniowiec, odchodzi sześć-Volley Wrocław: osiem odchodzi, nikt nie przychodzi. Pałac Bydgoszcz: siedem odchodzi, pięć przychodzi. Azoty Tarnów: pięć przychodzi, siedem odchodzi.

A to ciekawe. Ostatnie letnie siatkarskie newsy.

Joanna Wołosz spędza włoskie wakacje z koleżankami: Katarzyną Skowrońską oraz Katarzyną i Małgorzatą Skorupą. Panie wybrały się na morską wyprawę, a tam na łódce ściągnęły biustonosze. Zdjęcie zrobiła Skoworońska, a Wołosz je podpisała: – Wolność.

Prezes PZPS Sebastian Świderski skomentował dołączenie ukraińskiego zespołu Barkom Każany Lwów do PlusLigi. – Na pewno to urozmaicenie naszej ligi, które doda kolorytu.

Reprezentacja Włoch pokonała w finale Ligi Narodów Brazylię (3:0). Podczas pierwszego seta Włoszka – Paola Egonu ustanowiła nowy rekord świata. Zaatakowała z prędkością 112,7 km/h. Zdetronizowała Serbkę Tijanę Bosković (110,3 km/h).

Kadrowe rewolucje, a co z klubową tożsamością?

Kto buduje klubową tożsamość? Kibice i tylko kibice, czego dowodem najlepsi fani w kobiecej siatkówce czyli kibice ŁKS Commercecon. Show musi trwać i dlatego w niektórych dyscyplinach zmiany kadrowe po starym i przed nowym sezonem są tak dużo, że fani muszą najpierw nauczyć się nazwisk nowych zawodników i zawodniczek, dowiedzieć się kim są, a potem dopiero wziąć się za ich dopingowanie. Najpierw dokonuje się sportowej rewolucji, a potem czeka, iż to przyniesie skutek, a kibice za rewolucją się opowiedzą. Tak to niestety wygląda. A ja pamiętam stare, bardzo stare czasy, gdy sportową tożsamość piłkarskiej drużyny ŁKS z dobrym skutkiem budowali jej wychowankowie.

Nowi, ważni zawodnicy pojawili się w żużlowej drużynie Orła. Na razie pozwala to na zajmowanie czwartego miejsca w I lidze. Ogromne przetasowania, jak zwykle po sezonie, w siatkarskich kobiecych zespołach. ŁKS Commercecon poprowadzi Alessandro Chiappini. Z drużyny brązowych medalistek na dziś na pewno odejdą: Brazylijka Petra Jukoski, Amerykanka Veronica Jones-Perry, Weronika Sobiczewska i Krystyna Strasz. Z… Grot Budowlanych przyjdzie Zuzanna Górecka. Do zespołu mają też dołączyć Kinga Drabek i Aleksandra Gryka.

W Budowlanych zostanie sztab szkoleniowy z Maciejem Biernatem na czele. Odejdą: Paulina Damaske, Weronika Centka, Maja Pelczarska i Ana Cleger. Kto się pojawi? Karolina Fedorek. Łódzki klub jest ponoć zainteresowany byłą i aktualną zawodniczką lokalnych rywalek: Martyną Grajber i Katarzyną Zaroślińską – Król. Uff, odetchnęliśmy z ulgą, bo ktoś jednak zostaje. To: Monika Fedusio, Martyna Łazowska i Justyna Łysiak.

© 2024 Ryżową Szczotką

Theme by Anders NorenUp ↑