Fot. Jarosław Piechota

Niezmordowany łódzki biegacz po schodach – Jarosław Piechota o stracie we Wrocławiu.

Jarosław Piechota: – Po raz szósty startowałem w mistrzostwach Polski w towerrunningu. Wrocławski Sky Tower zaroił się od entuzjastów biegania po schodach, zarówno elity, która walczyła o tytuł ,jak i amatorów od 20- aż do 70-ciu lat! Odbyły się również zawody rangi krajowej dla strażaków, zarówno w stroju bojowym jak i biegowym. Zebrało się ponad 800 osób.

Do pokonania były 49 piętra, 1142 schody i 212 m w pionie. Jest to drugi pod względem wysokości budynek w Polsce (po warszawskim Varso Tower). Zająłem 15 miejsce w swojej kategorii wiekowej z czasem 9:21 co nie jest najlepszym moim czasem, ale cieszę się, że mogłem uczestniczyć w tej prestiżowej imprezie i za rok na pewno tam wrócę aby to poprawić. 

Przede mną jeszcze dwa starty na budynkach w Poznaniu i Chemnitz, którymi zakończę ten sezon. Ale już od grudnia ruszam z przygotowaniami do mojego styczniowego wyzwania charytatywnego dla WOŚP w Orion Business Tower.