fot.lkslodz.pl

W niedzielę o godz. 12.40 ŁKS, który doznał klęski w meczu z GKS Katowice (0;2), zagra w Tychach z GKS, który w premierze zremisował w Chojnicach z Chojniczanką 2:2. Tychy mają nowych graczy. Łodzianie muszą uważać na Mateusza Radeckiego. – To uniwersalny zawodnik, mogący występować w środku pola na pozycjach numer 10, 8 i ewentualnie 6. Dysponuje znakomitymi warunkami fizycznymi, jest silny i dobrze gra głową. Jego atutem jest gra 1 na 1 zarówno w defensywie jak i ofensywie. Niejednokrotnie udowadniał, że potrafi zdobywać bramki, także na boiskach Ekstraklasy– charakteryzuje nowego zawodnika Leszek Bartnicki, prezes GKS. Jest też nowy bramkarz – Adrian Kostrzewski.

GKS potrafi składnie konstruować groźne kontrataki i wykorzystywać stałe fragmenty gry. Oby te atuty rywali udało się łodzianom zneutralizować.

W ŁKS musi dojść do kadrowych zmian, żeby gra i wynik były lepsze. Nie wyobrażamy sobie, żeby trener Kazimierz Moskal nie dał szans grania od pierwszej minuty dwóm najlepszym swoim piłkarzom w premierowym meczu. Fakt, że byli oni tylko rezerwowymi daje sporo do myślenia. W każdym razie Kelechukwu Ibe-Torti (wniósł sporo dynamiki na lewe skrzydło) i Kamil Dankowski (poprawił grę zespołu z prawej strony defensywy) zasługują na to, żeby im zaufać od pierwszej minuty!

Już jest pierwsza dobra wiadomość. Fortuna 1 Liga podpisała umowę o współpracy z Suzuki Motor Poland, na mocy której Suzuki zostało partnerem motoryzacyjnym rozgrywek w sezonie 2022/2023. Każdy z klubów Fortuna 1 Ligi. w tym ŁKS, otrzyma do dyspozycji kilka aut tej marki.