Fot.lkslodz.pl

ŁKS w piątek zagra w Niepołomicach z Puszczą. Początek godz. 20.30. Nie dziwi fakt, że po zwycięstwie 5:1 z Chrobrym trener łodzian Kazimierz Moskal mówi: Nastroje są dobre, natomiast ważne, żebyśmy nie popadli w euforię i nie zapomnieli o pokorze, bo przed nami być może jeden z najtrudniejszych meczów w lidze. Bez względu na to, o co gra Puszcza, spotkania w Niepołomicach są zawsze wymagające.

Wszyscy zawodnicy są pod tzw. „prądem”. Musimy być gotowi na każdą ewentualność, chociaż dwudziestkę meczową mam już w głowie.

Nie uznaję zasady, że zwycięskiej jedenastki się nie zmienia. To zależy od tego jak wyglądał ostatni mecz, z kim gramy i w jakiej dyspozycji na treningach byli zawodnicy.

Wbrew temu, co się mówi, nie spodziewam się tego, że Puszcza będzie na nas czekać na własnej połowie. Nasz rywal gra u siebie, będzie agresywny i na pewno zechce narzucić swój styl gry. Spodziewam się bezpośredniego meczu. Walki i ciężkiej pracy. Puszcza przez okres pracy trenera Tomasza Tułacza była w różnych fazach. Dziś są jednym z kandydatów do awansu do ekstraklasy, co pokazuje, że warto być cierpliwym i dać czas szkoleniowcowi. Nie są brani pod uwagę nadal Artemijus Tutyskinas i Mieszko Lorenc. Pozostali zawodnicy – sprawa otwarta.

Ciekawostki podane przez lksfans.pl. Ricardinho znalazł nowy klubu. Będzie bronił barw Sheriffa Tyraspol, który  nadal występuje w tegorocznej edycji Ligi Konferencji Europy. W 1/8 finału zagra z francuską Niceą. Przypomnijmy, w ŁKS w 38 spotkaniach i zdobył sześć bramek – w tym jedną wyjątkowej urody, przewrotką w derbach Łodzi. 

Łódzki Klub Sportowy ma nowego zawodnika. W systemie Extranet, do drużyny rezerw biało-czerwono-białych został zgłoszony 18-letni David Barseguian.