Kilka dni dzieli nas od finału kolejnej, jedenastej edycji Brzezińskiej Ligi Piłki Nożnej, jednak emocje sięgają zenitu już teraz.

Mówi Mateusz Cieślak: Drink Team czy Team Grospol – kto zostanie mistrzem? To pytanie przewija się w głowach wielu ludzi już od kilku tygodni, po tym jak właśnie ta dwójka debiutantów zagwarantowała sobie udział w wielkim finale rozgrywek, sprawiając przy tym niemałą niespodziankę.

Finał zaplanowano na 1 października o godz. 16:30. Tradycyjnie, jak co roku, mecz zostanie rozegrany na orliku przy Szkole Podstawowej nr 2 w Brzezinach. Choć do pierwszego gwizdka zostało jeszcze kilka dni, atmosfera jest już podgrzana od dobrych kilku tygodni.

Zdjęcia Tomasz Cieślak

O tegoroczny tytuł mistrzowski powalczą dwie debiutujące drużyny. Team Grospol to zespół prowadzony przez Patryka Winciorka. W składzie znajdują się zawodnicy z okolic Jeżowa i Białynina, a także Brzezin i Łodzi. Runda ligowa w wykonaniu tej drużyny zakończyła się sporym rozczarowaniem. Choć przymierzano ich do walki nawet o najwyższe cele, ostatecznie, po minimalnych porażkach w kluczowych meczach, Team Grospol zakończył zmagania na 6. miejscu i w finałach był losowany z drugiego koszyka. ó

W ćwierćfinale los sparował ich ze zwycięzcą pierwszej rundy i faworytem do zwycięstwa w turnieju – Wybrzeżem Klatki Schodowej. Tam piłkarze Grospolu udowodnili jednak, że statystyki w piłce nożnej nie grają i pewnie pokonali rywali kolejno 12:8 i 9:6.

Jeszcze bardziej gładka okazała się rywalizacja w półfinale. Po wysokim zwycięstwie nad JRK Meble w pierwszym meczu (aż 16:2) drugie mecz rywale oddali walkowerem. Drink Team to zespół, o sile którego stanowią głównie piłkarze związani z Lipcami Reymontowskimi oraz Jutrzenką Drzewce. Kapitan Tomasz Klimczyk, podobnie jak jego vis- a-vis rozpoczyna przygodę z Ligą w najlepszym możliwym stylu.

Rundę ligową piłkarze Drink Team zakończyli na 5. miejscu, co podobnie jak w przypadku rywali, oznaczało losowanie z drugiego koszyka. W ćwierćfinale Drink Team musiał zmierzyć się z koluszkowskim zespołem Polano do Strzału i nie była to łatwa przeprawa. Pierwszy mecz wygrali rywale (7:8), jednak w drugim nie było już mowy o potknięciu i Drink Team wygrał aż 19:10. W półfinale doszło do zaciętej rywalizacji z Hakuna Matata, jednak i tu udało się wyjść obronną ręką wygrywając oba spotkania (12:3 i 5:3). Tym samym upragniony awans do finału stał się faktem.

Tegoroczna edycja jest wyjątkowa pod kilkoma względami. Korzenie Brzezińskiej Ligi sięgają 2013 r., dlatego w tym roku obchodzony jest jubileusz 10-lecia jej powstania. Z tej okazji organizatorzy przygotowali dla zawodników i sympatyków szereg atrakcji, które uświetniły cały jedenasty sezon (m.in. nagrody tj. karty FUT dla Zawodnika Miesiąca, wyróżniających się piłkarzy w rundzie finałowej, MVP finału i Króla Strzelców).

Drugi powód, dla którego zainteresowanie rozgrywkami ponownie ożyło, to przepustki na Mistrzostwa Polski i Puchar Polski w piłce nożnej 6-osobowej. Dzięki współpracy organizatorów z Polską Federacją Minifutbolu najlepsze zespoły mogą rywalizować na arenie ogólnopolskiej (a w przypadku wygranej – nawet europejskiej!) i walczyć o tytuł Mistrza Polski. W tym roku na obu turniejach Brzeziny reprezentowało w sumie aż 5 drużyn: Wybrzeże Klatki Schodowej, Hakuna Matata, Drink Team, Polano do Strzału oraz zeszłoroczni mistrzowie – Lumumby Łódź. Zawodnicy jednogłośnie przyznali, że okazja do gry w tak prestiżowych turniejach to wspaniała przygoda, a zarazem wielka motywacja.

Na koniec ciekawa statystyka: to pierwszy w historii Brzezińskiej Ligi finał, w którym znajdą się wyłącznie drużyny z drugiego koszyka (miejsca 5-8 w rundzie ligowej). Zespoły z miejsc 1-4 (pierwszy koszyk) wyjątkowo zakończyły rywalizację na wcześniejszych etapach. Organizator rozgrywek Mateusz Cieślak i dyrektor Centrum Kultury Fizycznej w Brzezinach Daniel Nawrocki już teraz zapraszają do wspólnego kibicowania w ostatnim, najważniejszym meczu tegorocznej edycji Brzezińskiej Ligi Piłki Nożnej. Obaj zapewniają, że pogoda została na ten dzień zarezerwowana, dlatego nic nie stoi na przeszkodzie, by tego dnia pojawić się na orliku przy Szkole Podstawowej nr 2 w Brzezinach.