Fot: archiwum Jarosława Piechoty
Niezmordowany Jarosław Piechota wziął udział w Mistrzostwa Czech w towerrunning’u. Zawody odbywały się na najwyższym budynku tego kraju, znajdującym się w Brnie AZ Tower, a do pokonania było 111 m w górę na 29 piętrach.
Mówi Jarosław Piechota: – Klatka lewoskrętna, schody o lekkim nachyleniu umożliwiającym wbieganie, ale poręcz usytuowana zbyt nisko jak dla mnie, dlatego nie potrafiłem z nią nawiązać współpracy.
Po wbiegnieciu 631 schodów uczestnicy mogli podziwiać miasto z tarasu widokowego. Cieszę się, że kolejny raz mogłem startować poza granicami Polski, także reprezentując moje rodzinne miasto. Napawa dumą fakt, że moja drużyna licznie stawiła się na starcie, co nie umknęło uwadze czeskich komentatorów i organizatora.
Szkoda, że nie można było wcześniej zerknąć na klatkę schodową, to by ułatwiło opracowanie strategii biegu. Trochę mi tu nie zagrało i dało dość dalekie miejsce w open, za to w swojej kategorii wiekowej zająłem niezłą 7 lokatę. Mój czas to 4:26 Na pewno do poprawy.
Tradycyjnie dziękuję mojej drużynie Piechotą po Schodach za zaufanie i mocne treningi, których efekt można było podziwiać w osiągniętych przez nich czasach na mecie.
Dodaj komentarz