W zakończonych kilka dni temu Europejskich Akademickich Igrzyskach sportowcy-studenci Politechniki Łódzkiej w klasyfikacji medalowej znaleźli się na 3. miejscu. Główna w tym zasługa pływaków, którzy zdobyli siedem medal (5 złotych, 1 srebrny i 1 brązowy).
Dorobek medalowy to wynik znakomitej postawy Jana Kałusowskiego z MKS Trójka, który dwa razy zwyciężył na 50 i 100 m klasycznym i był drugi w konkurencji 200 m klasycznym.
Dwa złota zdobył także Marcel Wągrowski (AZS UŁ PŁ) na 50 m dowolnym i 200 m dowolnym, na najwyższym stopniu podium stanął również Jan Komorowski (AZS UŁ PŁ) na dystansie 400 m dowolnym.
Brązowym krążkiem na 200 m zmiennym udekorowała medalowe zdobycze Zuzanna Dzwonnik (UKS 190).
Jedyny medal spoza pływania, Politechnika zawdzięcza Kindze Harast, najlepszej w karate w konkurencji kumite +68.Łodzianie zdobyli jeszcze w igrzyskach trzy srebrne medale i wszystkie w kicboxingu. Na drugim
stopniu podium stanęli; Paulina Grzegorska i Oskar Zawiślak z Uniwersytetu Łódzkiego oraz Paulina Badowska z Uniwersytetu Medycznego.
Klasyfikację medalową wygrał Uniwersytet Yeditepe z Turcji, a na drugiej pozycji uplasował się Uniwersytet z Lyonu. Medale zdobyli reprezentanci 220 europejskich uczelni i to najlepiej odzwierciedla zasięg łódzkich akademickich igrzysk.
Przez ponad 30 lat pisałem, bardzo często o sporcie, wzbudzający spore emocje felietonik Ryżową Szczotką w Expressie Ilustrowanym. Uznałem, że warto do niego wrócić. Wiele się zmieniło, a jednak nadal są sprawy, które wymagają komentarza bez owijania w bawełnę.
Pisze z Łodzi sobie szkodzi - tak tytułował swoje felietony znakomity Zbyszek Wojciechowski. Inny świetny dziennikarz Antoś Piontek mówił, że w sporcie jak w żadnej innej dziedzinie życia widać czarno na białym w całej jaskrawości otaczającą nas rzeczywistość. Do tych dwóch prawd chcę nadal nawiązywać.
Dodaj komentarz