Rezerwowy Pafka

Tag: rugby kobiet (Page 5 of 8)

Na ewentualny awans reprezentacji Polski kobiet w rugby7 na igrzyska olimpijskie trzeba poczekać do interkontynentalnego turnieju kwalifikacyjnego

„Biało-Czerwone” zaczęły dobrze, ale nie udało im się wykorzystać swoich szans i przyłożyć piłki w polu punktowym rywalek. Brytyjki niestety odpowiedziały szybką kontrą, po której udało im się podwyższyć i wyjść na prowadzenie 7:0. Niestety jeszcze przed przerwą, po szybkim wyciągnięciu piłki z przegrupowania, zdołały dołożyć kolejne siedem „oczek”, a następnie w podobnej sytuacji po raz trzeci zameldować się w naszym polu punktowym i w połowie spotkania to nasze rywalki były w lepszej sytuacji, prowadząc 19:0. Potem też Brytyjki dominowały i wygrały ostatecznie 33:0.

Reprezentacja Polski kobiet w rugby 7 zajęła drugie w III Igrzyskach Europejskich Kraków – Małopolska 2023. „Biało-Czerwone” nie tylko wywalczyły srebrne medale, ale również zapewniły sobie udział w interkontynentalnym turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk w Paryżu! – podaje pzrugby.pl

Polki wygrały pewnie wszystkie mecze w drodze do wielkiego finału. Stawką wielkiego finału było nie tylko złoto Igrzysk Europejskich, ale również bezpośrednia kwalifikacja olimpijska do Paryża. Stąd ogromny ładunek emocji i niezwykła motywacja zawodniczek obu drużyn.

Tym samym bezpośrednią przepustkę do Paryża wywalczyły Brytyjki, natomiast Polki zagrają w turnieju repasażowym. Ich droga na igrzyska nie została zakończona, po prostu będzie wiodła inną drogą.

– Jedziemy w przyszłym roku na turniej repasażowy do Monako. Tego dnia Wielka Brytania była lepsza i zasłużenie wygrała. My cieszymy się ze srebrnego medalu i jesteśmy zadowolone, że jedziemy na turniej drugiej szansy. I nadal mamy możliwość awansowania na igrzyska – powiedziała po turnieju Anna Klichowska.

Zdjęcia pzrugby.pl

Polskie rugbistki walczą o historyczny awans na igrzyska olimpijskie. Zadanie jest trudne, ale nie niewykonalne!

III Igrzyska Europejskie Kraków-Małopolska 2023 to historyczna szansa dla reprezentacji Polski w rugby 7 kobiet. Zawodniczki prowadzone przez Janusza Urbanowicza wymieniane są w gronie głównych kandydatek do walki o medale, a co za tym idzie o przepustkę na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Byłby to ogromny wyczyn, pierwszy taki w dziejach polskiego rugby podaje strona pzrugby.pl.

Gwiazdy wracają do kadry

Tuż przed Igrzyskami Europejskimi kibice rugby otrzymali znakomitą wiadomość. Z wyjątkiem Katarzyny Jaszczyszyn wszystkie kontuzjowane zawodniczki, znalazły się w kadrze na tę imprezę! Trener Janusz Urbanowicz w końcu będzie miał komfort w wyborze składu, a przecież należy pamiętać, że takie rugbistki jak Julia Druzgała czy Marta Morus, zastępujące do tej pory bardziej doświadczone koleżanki, również nie będą chciały oddawać miejsca w składzie.

Walka o olimpijskie przepustki

Podczas Igrzysk Europejskich w Krakowie walka toczyć się będzie nie tylko o medale, ale również o kwalifikacje do igrzysk w Paryżu. Bezpośrednio olimpijski bilet wywalczą złoci medaliści w zmaganiach kobiet i mężczyzn. Zespoły z miejsc 2 i 3 zagrają z kolei w barażu interkontynentalnym, przedłużając swoje szanse na awans.

Zdjęcia pzrugby.pl

Rywalki Polek

Zmagania w stolicy Małopolski będą toczyć się w trzech grupach. „Biało-Czerwone” zagrają w grupie B, gdzie ich rywalkami będą Niemki, Portugalki i Turczynki. W grupie A wystąpią główne rywalki do zwycięstwa i awansu czyli Brytyjki, a także reprezentacje Włoch, Czech i Norwegii. W grupie C zmierzą się Hiszpania, Belgia, Szwecja i Rumunia. Do ćwierćfinałów awansują po dwa zespoły z każdej grupy oraz dwie czołowe ekipy z trzecich miejsc. Potem już rywalizacja będzie odbywać się w systemie pucharowym. Spotkania zostaną rozegrane na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana w Krakowie. Pierwsze mecz zaplanowano na 25 czerwca, natomiast wielki finał zostanie rozegrany dwa dni później.

O co grają panowie?

O ile z występem kadry kobiet wiążemy spore nadzieje, o tyle reprezentacja mężczyzn na Igrzyskach Europejskich ma za zadanie głównie zebrać cenna doświadczenie. Ostatni występ w Zagrzebiu, podczas pierwszego turnieju Rugby Europe Trophy, pokazał, że przed naszą odmłodzoną drużyną wciąż sporo pracy.

W Krakowie nasz zespół zagra w grupie A z niezwykle silnymi Irlandczykami, a także Niemcami i Włochami. Obiektywnie każdy z tych zespołów w starciu z Polakami będzie faworytem, a jakiekolwiek „urwanie” punktów przez „Biało-Czerwonych” traktowane jako niespodzianka.

Venol Atomówki Łódź zostały wicemistrzyniami Polski. Trener Zbigniew Grądys: Zdobyłyśmy trzy srebrne medale i jeden brązowy, czekamy na złoto!

Sukces w sporcie kobiet, w kraju w którym dziewczyny i kobiety sportu unikają jak ognia, jest po prostu bezcenny. W Lublinie roku odbył się finałowy turniej Mistrzostw Polski Kobiet U16 w Rugby7. Drużyna Venol Atomówek Łódź skończyła je z medalowym osiągnięciem.

Przed ostatnim turniejem przewaga RzKS Juvenia Kraków była tak duża, że wiadomo było, że to ta drużyna zdobędzie mistrzowski tytuł. Trwała walka o pozostałe medale. Kluczowym okazał się mecz pomiędzy  Amazonkami Budowlanymi Lublin a  Atomówkami, gdzie do przerwy był remis po 5. W drugiej połowie Venolki się obudziły i  wygrały 22:5, zostając wicemistrzyniami Polski! Szóste miejsce zajęła drużyna KS Budowlani Commercecon Łódź.

– To był ciekawy sezon – mówi trener Zbigniew Grądys – W każdym turnieju można było się spodziewać wszystkiego. W tym sezonie byłyśmy nawet na piątym miejscu po turnieju w Częstochowie.
Na pewno pomogły nam wzmocnienia po zimie zawodniczkami z innych drużyn, które świetnie uzupełniły naszą drużynę. Możemy się tez pochwalić że jesteśmy jedyną drużyną która od 2018 roku rozegrała wszystkie turnieje Mistrzostw Polski Kobiet U16 w Rugby7 w tym czasie zdobyłyśmy trzy srebrne medale i jeden brązowy, czekamy na złoto, bo ciągle nam umyka.

– W poprzednim roku nie udało nam się zdobyć medalu, Miałyśmy szanse na brąz, jednak przegrana z Amazonkami pozbawiła na medalu, Teraz to my byłyśmy górą. Chciałam podziękować za wsparcie naszym sponsorom i partnerom za to że w nas uwierzyli i pomagają nam w rozwijaniu pasji.  Dziękujemy: Venol Motor Oil Poland, Miasto Łódź, Eko-Bio, FF Fracht, Ortoteam.eu, Profilaktyka i Zdrowie, Aquarox, Przychodnia Łódź – mówi kapitan Nina Klamka.

Venol Atomówki Łódź zagrały w składzie: Nina Klamka (kapitan), Nikola Talkowska, Nadia Turzyńska, Amelia Chojnacka, Róża Mackiewicz, Wiktoria Michałowska, Amelia Lerka, Klaudia Fedak, Oliwa Brończyk, Gessica Walczak, Zofia Feliksiak, Anna Biesaga. Trenerzy: Zbigniew Grądys i Szymon Walczak, kierownik Natalia Czapnik, menedżer Angelika Kołodziejczyk.

Zdjęcia: bbrclodz.pl

Rugby kobiet. Czasami warto zrobić krok w tył, żeby potem znów ruszyć do przodu

Przed reprezentacją Polski pierwszy z dwóch turniejów mistrzostw Europy w rugby 7 kobiet, w którym nasza drużyna broni tytułu. Jak mówi Janusz Urbanowicz, selekcjoner „Biało-Czerwonych” w Algarve może zabraknąć kilku czołowych zawodniczek, co utrudni walkę o obronę tytułu.

– Jeśli chodzi o skład, którym jedziemy do Portugalii, to nie ma z nami Anny Klichowskiej i Karoliny Jaszczyszyn. Małgorzata Kołdej wróciła po kontuzji mięśniowej, ale nie jest jeszcze w pełni sprawna, podobnie jak Julianna Schuster, której dokucza Achilles, ale również jedzie z nami. Zabieramy do Algarve 14 dziewczyn, w protokole znajdzie się 12, natomiast jest tutaj kilka znaków zapytania, bo niestety na treningu w Cetniewie urazu doznała Katarzyna Paszczyk, a Natalia Pamięta ma wciąż naciągnięty mięsień przywodziciela – mówi przed pierwszym turniejem trener Polek Janusz Urbanowicz. cytowany przez biuro prasowe PZR.- Trzeba znać swoje miejsce w szeregu. My od pięciu lat szliśmy ciągle do przodu, a zawsze przychodzą momenty kryzysu. My teraz w mojej ocenie jesteśmy w lekkim dołku. A co jest tego przyczyną? Czy złe treningi czy zmęczenie materiału? Sam się nad tym mocno zastanawiam. Ważne, żeby nie robić pochopnych ruchów i nie panikować. Staram się podchodzić do tego na chłodno, wiem, że czasem trzeba zrobić krok w tył, by potem znów iść do przodu. Teraz jest właśnie taki okres.

Polskie rugbistki stają do walki w obronie tytułu mistrzyń Europy. A potem? Walka o udział w igrzyskach olimpijskich!

Przed reprezentacją Polski w rugby kobiet pierwszy z dwóch turniejów mistrzostw Europy w rugby 7 kobiet, w którym nasza drużyna broni tytułu. W Algarve „Biało-Czerwone” zagrają osłabione, ale cały czas z nadziejami na to, by ponownie stanąć na podium kontynentalnego czempionatu. A już za rogiem czekają Igrzyska Europejskie i walka o wymarzone igrzyska olimpijskie – podaje biuro prasowe PZR.

– Trochę się stresujemy, dużo dziewczyn ma kontuzję, to dla nas nowa sytuacja. Jedziemy po swoje, a co będzie, zobaczymy – powiedziała przed rozpoczęciem najważniejszego okresu dla „Biało- Czerwonych” Hanna Maliszewska. W reprezentacji prowadzonej przez Janusza Urbanowicza cały czas nie ma kapitan zespołu Karoliny Jaszczyszyn, która zmaga się z kontuzją kolana i nie wiadomo, czy zobaczymy jej w najbliższym czasie w drużynie narodowej. Pod znakiem zapytania jest też gra Anny Klichowskiej, Małgorzaty Kołdej i Natalii Pamięty, które ostatnio borykały się z urazami.

Mistrzostwa Europy podzielone są na dwa turnieje. O medalach zadecyduje łączna klasyfikacja obu z nich. Na poziomie Championship zobaczymy 12 drużyn podzielonych w pierwszej fazie na trzy grupy. Podczas pierwszej turnieju w Algarve, który zostanie rozegrany w dniach 9-11 czerwca, reprezentacja Polski trafiła do grupy A, gdzie „Biało-Czerwone” zagrają Belgią, Czeszkami i Rumunią. Awans do ćwierćfinałów uzyskają dwa najlepsze zespoły z każdej grupy, a także dwie drużyny z trzecich miejsc z największym dorobkiem punktowym.

Pierwszego dnia turnieju nasza drużyna o godzinie 11:00 zmierzy się z Rumunkami, natomiast o 16:00 zagramy z Czechami. W sobotę Polki zagrają z Belgią o 10:00 i potem, mamy nadzieję, czeka ich jeszcze starcie w ćwierćfinale. Szczególnie groźne będą Belgijki, które podczas turnieju Challenger w RPA pokazały, że zrobiły bardzo duży postęp i są drużyną aspirującą do europejskiej czołówki, a nawet do gry o medale.

Turniej w Algarve rozpocznie jeden z najważniejszych okresów w historii tej drużyny. Oprócz mistrzostw Europy, na których bronią złota, czekają ich bowiem rozgrywane w Krakowie Igrzyska Europejskie. A tam, obok medali, są do wywalczenia kwalifikacje do wymarzonych igrzysk olimpijskich.

Venol Atomówki Łódź. Jednorożec przyniósł im szczęście i złoty medal!

V Turniej Mistrzostw Polski Kobiet U16 w Rugby 7 odbył się w Łodzi przy Górniczej 5.W grupie Venol Atomówki Łódź wygrały wszystkie mecze.
Finał stał się chyba już klasykiem i Venol Atomówki Łódź spotkały się z RzKS Juvenia Kraków. W poprzednim turnieju zawodniczki z grodu Kraka były nieznacznie lepsze, ale tym razem to Venolki zdominowały mecz i pewnie wygrały 33:14.
Przed turniejem zawodniczki odwiedziły Łódzkiego Jednorożca, który przyniósł im szczęście.
– Dla mnie to wspaniała drużyna – mówi trener Zbigniew Grądys – jeszcze w lutym nie byłem pewien czy wystartujemy w rozgrywkach, a teraz walczymy o medale. Doszło do nas kilka wspaniałych zawodniczek z Polski, które świetnie wkomponowały się w drużynę, a motywacja pozostałych jest przeogromna. To zaczyna działać, połączenie młodości i doświadczenia, bo kilka zawodniczek które zaczęły treningi tuż przed startem sezonu. Dziś byłyśmy najlepsze na boisku, ale i poza nim, bo dzięki wsparciu jakie otrzymujemy mogłyśmy się spotkać już w piątek i wspólnie trenować i przebywać razem, to daje rezultaty. Dlatego z całego serca namawiam do wsparcia naszego klubu bo to się  opłaca – mamy złoto! Chciałam podziękować dziewczynom za super turniej, bo naprawdę dałyśmy z siebie wszystko i jestem z nas dumna – mówi Nina Klamka kapitanka – duże podziękowania dla kibiców, którzy licznie zjawili się na trybunach i nas dopingowali, co dodało na skrzydeł.

Venol Atomówki Łódź zagrały w składzie: Nina Klamka (kapitan), Nikola Talkowska, Nadia Turzyńska, Amelia Chojnacka, Róża Mackiewicz, Wiktoria Michałowska, Amelia Lerka, Klaudia Fedak, Oliwa Brończyk, Gessica Walczak, Zofia Feliksiak. Trenerzy: Zbigniew Grądys i Szymon Walczak, kierownik (debiut) Natalia Czapnik.

Venol Atomówki Łódź zagrały dzięki wsparciu: Venol Motor Oil Poland, Miasto Łódź, Eko-Bio, FF Fracht, Ortoteam.eu, Profilaktyka i Zdrowie, Aquarox, Ibis Hotel Centrum Łódź, Przychodnia Łódź, NORDHORN.

Niestety zawodniczki KS Budowlani Commercecon Łódź w tym turnieju nie odnotowały zwycięstwa i przegrały wszystkie mecze w grupie z RzKS Juvenia Kraków 7:42, RC Częstochowa 17:36 i w meczu o piąte miejsce z Błyskawicami Rzeszów 10:31.

Krakowski smok zionął ogniem i przekazał wielką energię łódzkim Venolkom, które walczą o medale mistrzostw Polski

Venol Atomówki Łódź rozegrały w Krakowie IV Turniej Mistrzostw Polski Kobiet U16 w Rugby7.Venolki do Krakowa przyjechały dzień wcześniej i tradycyjnie odwiedziły smoka i Krakowski Rynek.
W fazie grupowej pewnie wygrały pierwszy mecz z Błyskawice Rzeszów 32:7, następnie spotkały się z Amazonkami Budowlani Lublin, na poprzednim turnieju przegrały wysoko 14:43 w półfinale. Tym razem po ciężkiej walce wygrały 12:7 i w półfinale spotkały się z KS Commercecon Budowlani Łódź.
Mecz zakończył się wygraną Atomówek 38:7 co dało im szansę na grę o złoty medal.W finale z gospodyniami RzKS Juvenia Kraków wynik meczu do końca wisiał na włosku i zakończył się wygraną zawodniczek z grodu Kraka 19:14.
Venol Atomówki Łódź zajęły drugie miejsce w turnieju i awansowały na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej ex aequoz z Amazonkami z Lublina.

– Drugie miejsce na turnieju pokazuje że zgrywamy się – mówi trener Zbigniew Grądys – jednak tak jak mówiłem wcześniej jest to drużyna, która może być wybuchowa i zaskakiwać, bo to mieszanka doświadczenia z dziewczynami które dopiero zaczynają przygodę z rugby. Przed nami jeszcze dwa turnieje i wszystko może się wydarzyć. Podczas zdjęcia z Krakowskim Smokiem zazionął ogniem i przekazał energię dziewczynom. Kolejny turniej w Łodzi 28 maja, gdzie postaramy się powtórzyć ten sukces, ale może nie być łatwo. Jedna zawodniczka jedzie na kadrę z seniorkami a kilka ma sprawy rodzinne, więc zobaczymy.

Venol Atomówki Łódź zagrały w składzie: Nina Klamka (kapitan), Nikola Talkowska, Nadia Turzyńska, Amelia Chojnacka, Róża Mackiewicz, Emilia Sienica, Amelia Lerka, Klaudia Fedak, Oliwa Brończyk, Gessica Walczak. Trenerzy: Zbigniew Grądys i Szymon Walczak.

Po dwóch turniejach druga łódzka drużyna KS Budowlani zajmuje piąte miejsce.

Reprezentantki Polski zakończył zmagania w finałowym turnieju World Rugby Sevens Series na jedenastym miejscu. Podopiecznie Janusza Urbanowicza musiały radzić sobie bez kilku czołowych zawodniczek, ale momentami pokazywały się z bardzo dobrej strony i na koniec wygrały z Brazylią19:7, kończąc zmagania w Tuluzie na 11. pozycji.

Kolejna impreza „Biało-Czerwonych” to mistrzostwa Europy i obrona wywalczonego przed rokiem tytułu. Tegoroczna edycja zostanie rozegrana w Algarve (09-11 czerwca br.) i Hamburgu (07-09 lipca br.). Pomiędzy turniejami mistrzowskimi Polki zagrają w dniach 25-27 czerwca br. w Igrzyskach Europejskich w Krakowie. Stawką będzie awans do igrzysk olimpijskich zwycięzcy, a dwóch kolejnych drużyn do turnieju barażowego.

Zdjęcia bbrclodz.pl i pzrugby.pl

Venol Atomówki Łódź walczą w turnieju mistrzostw Polski. Trzynastego może zdarzyć się wszystko!

W sobotę 13 maja Venol Atomówki Łódź zagrają IV Turniej Mistrzostw Polski Kobiet U16 w Rugby7, który organizuje RzKS Juvenia Kraków. Młode Atomówki w grupie zmierzą się z Błyskawice Rugby Rzeszów oraz Amazonkami Budowlanymi Lublin. Druga grupa to gospodynie , KS Budowlani Commercecon Łódź oraz RC Częstochowa.

– Dzięki wsparciu Urzędu Miasta Łodzi i sponsorów możemy jechać dzień wcześniej i nocować w Krakowie – mówi trener Zbigniew Grądys – jedziemy obronić trzecie miejsce z poprzedniego turnieju co było by dużym sukcesem. Mamy dobre zawodniczki, które są regularnie powoływane na zgrupowania reprezentacji Polski, oraz kilka co dopiero rozpoczęły przygodę z rugby. Taka mieszanka powoduje, że nasza gra jest wybuchowa i nieprzewidywalna. Na poprzednim turnieju prawie wygrałyśmy z Juvenią a potem przegrałyśmy z Lubinem, który w finale z Juvenią przegrał dość wysoko. Więc 13-go wszystko zdarzyć się może!

Venol Atomówki Łodź zagrają w składzie: Nina Klamka (kapitan), Nikola Talkowska, Nadia Turzyńska, Amelia Chojnacka, Róża Mackiewicz, Emilia Sienica, Amelia Lerka, Klaudia Fedak, Oliwa Brończyk, Gessica Walczak.

Wielkie sportowe wyzwanie. Zagrają z mistrzyniami olimpijskimi. Chcą pokazać moc polskiego, kobiecego rugby

Reprezentację Polski w rugby 7 kobieta czeka jeszcze większe wyzwanie, bowiem w Tuluzie zagrają w turnieju World Series jako drużyna goszcząca w cyklu.Biało-Czerwone znalazły się w grupie z Nową Zelandią, Kanadą i USA. Szczególnie starcia z mistrzyniami olimpijskimi z Tokio, wśród których nie brakuje największych gwiazd rugby na świecie, będą dla części z zawodniczek spełnieniem marzeń. Nowa Zelandia to mistrzynie olimpijskie.

– Zawsze marzyłam, żeby stanąć przeciwko nim w młynie. Teraz nawet nie mogę się doczekać, aż staniemy razem w korytarzu. To coś niesamowitego, bo spotykamy się ze swoimi idolkami. Portia Woodman jest idolką dla wielu z nas. Dlaczego czujemy ekscytację. Wiadomo, to drużyna lepsza od nas, to mistrzynie olimpijskie, doskonałe w tym, co robią, natomiast my chcemy pokazać mocną, polską grę. I zobaczymy, co z tego wyjdzie – zapowiada Hanna Maliszewska. – Chcemy w końcu nacieszyć się tym turniejem, bo co prawda nie jest to nasz debiut w World Series, ale ostatnio, kiedy startowałyśmy, był to czas pocovidowy i dopiero wracaliśmy do normalności. Teraz to już będzie impreza z prawdziwego zdarzenia. Nie stawiamy sobie jakiegoś konkretnego celu, chcemy dobrze pokazać.

Turniej w Tuluzie będzie niejako preludium do tego, co czeka Polki już niebawem. Kolejna impreza Biało-Czerwonych to mistrzostwa Europy i obrona wywalczonego przed rokiem tytułu. Tegoroczna edycja zostanie rozegrana w Algarve (09-11 czerwca) i Hamburgu (07-09 lipca). Pomiędzy turniejami mistrzowskimi Polki zagrają w dniach 25-27 czerwca w Igrzyskach Europejskich w Krakowie, stawką jest awans do igrzysk olimpijskich zwycięzcy, a dwóch kolejnych drużyn do turnieju barażowego.

Mecze Polek w Tuluzie:
Piątek 12.05.2023
11:06 Polska – Nowa Zelandia

16:14 Polska – Kanada

Sobota 13.05.2023

09:59 Polska – USA
Kolejne mecze w zależności od wyników w sobotnie popołudnie oraz niedzielę.

Zdjęcia: Biuro Prasowe PZR

Derby Łodzi w… Rzeszowie dla Venol Atomówek, które wygrały 31:0 z KS Budowlani Commercecon

Dobre wieści z Mistrzostw Polski Kobiet U16 w Rugby7 z Rzeszowa.
W grupie Venolki spotkały się z gospodyniami z którymi wygrały 33:14. Kolejny mecz łodzianki rozegrały z Juvenią Kraków, która pretenduje do złotego medalu. Bardzo ciężki mecz dla Venolek które co rusz doganiały wynikiem zawodniczki z rodu Kraka. Niestety zabrakło szczęścia i mecz zakończył się wynikiem 33:21 dla Juvenii. Po tak wyczerpującym meczu w fazie półfinałowej łodzianki uległy Amazonkom z Lublina 14:43 .

W spotkaniu o trzecie miejsce Venolki spotkały się z drużyną KS Budowalni Łódź. Derby Łodzi w Rzeszowie należały do Venol Atomówek Łódź które wygrały 31:0. Tym samym Venol Atomówki Łódź zajęły trzecie miejsce w turnieju oraz trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Polski Kobiet U16 w Rugby7.

– Udało się zbudować drużynę, dosłownie i w przenośni – mówi trener Zbigniew Grądys – Doszło do nas kilka zawodniczek z innych klubów, a także zawodniczki, które dopiero co zaczęły treningi, uważam, że jest to wybuchowa mieszanka. Jadąc na turniej mogliśmy się spodziewać wszystkiego.  Dziewczyny jednak nas zaskoczyły i zdobyły brązowy medal, a co najważniejsze zostały drużyną, która się wspiera i dobrze ze sobą czuje.

Venol Atomówki Łódź wystąpiły w składzie:
Nina Klamka (kapitanka), Nadia Turzyńska, Nikola Talkowska, Amelia Chojnacka, Róża Mackiewicz, Anna Biesaga, Amelia Lerka, Emilia Sienica, Wiktoria Michałowska, Klaudia Fedak, Oliwia Brończyk
Trenerzy: Zbigniew Grądys, Szymon Walczak. Kierowniczka: Iza Gumińska

Klasyfikacja turnieju: 1. Juvenia Kraków,, 2. Budowlani Lublin,, 3. Venol Atomówki Łódź,, 4. KS Budowlani Łódź,, 5. RC Częstochowa,, 6. Rugby Club Rzeszów

Klasyfikacja Generalna Mistrzostw Polski Kobiet U16 w Rugby7: 1. Juvenia Kraków – 58 pkt, 2. Amazonki KS Budowlani Lublin – 44 pkt., 3. Venol Atomówki Łódź – 42 pkt., 4. Rugby Club Częstochowa – 38 pkt., 5. Biało-Zielone Ladies Gdańsk – 34, 6. KS Budowlani Commercecon Łódź – 32 pkt., 7. Błyskawice Rugby Rzeszów – 26 pkt., 8. RC Orkan Sochaczew – 8 pkt.

Trzy dni zmagań, cztery wygrane i dwa przegrane spotkania. Reprezentacja Polski kobiet w rugby 7 zakończyła zmagania w pierwszym turnieju World Rugby Sevens Challenger Series na czwartym miejscu. W RPA, na grząskim od deszczu boisku w Stellenbosh nasza kadra nie bez trudu przedarła się do półfinału, gdzie dość nieoczekiwanie uległa Belgii. W starciu o trzecie miejsce Biało-Czerwone minimalnie uległy Chinkom.

– Bardzo męczyliśmy się w tym turnieju. Nic nam się nie układało i właśnie z tego powodu zajęliśmy czwarte miejsce. Przegrywaliśmy i wygrywaliśmy minimalnie, ale ta lokata przed drugim, decydującym turnieje praktycznie wyklucza nas z walki o awans do World Series. Dlatego zmienimy plany i w tym tygodniu skupimy się już na przygotowaniach do mistrzostw Europy oraz Igrzysk Europejskich i walki o awans na Igrzyska Olimpijskie do Paryża. Przepracujemy ten czas w inny sposób, bo musimy już teraz myśleć o innych celach niż awans do World Series – podsumował trener Janusz Urbanowicz.

Męska reprezentacja Polski w Rugby 7 ma nowego trenera, został nim Chris Davies – doświadczony szkoleniowiec z Walii.

« Older posts Newer posts »

© 2025 Ryżową Szczotką

Theme by Anders NorenUp ↑