Przed reprezentacją Polski w rugby kobiet pierwszy z dwóch turniejów mistrzostw Europy w rugby 7 kobiet, w którym nasza drużyna broni tytułu. W Algarve „Biało-Czerwone” zagrają osłabione, ale cały czas z nadziejami na to, by ponownie stanąć na podium kontynentalnego czempionatu. A już za rogiem czekają Igrzyska Europejskie i walka o wymarzone igrzyska olimpijskie – podaje biuro prasowe PZR.

– Trochę się stresujemy, dużo dziewczyn ma kontuzję, to dla nas nowa sytuacja. Jedziemy po swoje, a co będzie, zobaczymy – powiedziała przed rozpoczęciem najważniejszego okresu dla „Biało- Czerwonych” Hanna Maliszewska. W reprezentacji prowadzonej przez Janusza Urbanowicza cały czas nie ma kapitan zespołu Karoliny Jaszczyszyn, która zmaga się z kontuzją kolana i nie wiadomo, czy zobaczymy jej w najbliższym czasie w drużynie narodowej. Pod znakiem zapytania jest też gra Anny Klichowskiej, Małgorzaty Kołdej i Natalii Pamięty, które ostatnio borykały się z urazami.

Mistrzostwa Europy podzielone są na dwa turnieje. O medalach zadecyduje łączna klasyfikacja obu z nich. Na poziomie Championship zobaczymy 12 drużyn podzielonych w pierwszej fazie na trzy grupy. Podczas pierwszej turnieju w Algarve, który zostanie rozegrany w dniach 9-11 czerwca, reprezentacja Polski trafiła do grupy A, gdzie „Biało-Czerwone” zagrają Belgią, Czeszkami i Rumunią. Awans do ćwierćfinałów uzyskają dwa najlepsze zespoły z każdej grupy, a także dwie drużyny z trzecich miejsc z największym dorobkiem punktowym.

Pierwszego dnia turnieju nasza drużyna o godzinie 11:00 zmierzy się z Rumunkami, natomiast o 16:00 zagramy z Czechami. W sobotę Polki zagrają z Belgią o 10:00 i potem, mamy nadzieję, czeka ich jeszcze starcie w ćwierćfinale. Szczególnie groźne będą Belgijki, które podczas turnieju Challenger w RPA pokazały, że zrobiły bardzo duży postęp i są drużyną aspirującą do europejskiej czołówki, a nawet do gry o medale.

Turniej w Algarve rozpocznie jeden z najważniejszych okresów w historii tej drużyny. Oprócz mistrzostw Europy, na których bronią złota, czekają ich bowiem rozgrywane w Krakowie Igrzyska Europejskie. A tam, obok medali, są do wywalczenia kwalifikacje do wymarzonych igrzysk olimpijskich.