Jarosław Piechota o swoim ulicznym, biegowym występie: Nie pamiętam kiedy brałem udział w zawodach ulicznych, a szczególnie w pełni asfaltowych. Kilka tygodni temu zaświtała myśl, aby wziąć udział w którymś z biegów organizowanych dla uczczenia Dnia Niepodległości.

Wybór padł na warszawski. Byłem już tam kibicem, ale uczestnikiem nigdy. Trasa bardzo fajna, szybka, a pogoda idealna na życiówki. Sam, ponieważ mam PB poniżej 38 min oczywiście nie zamierzałem jej pobić, bo forma zdecydowanie nie ta, ale pomyślałem, że wesprę moja grupę i pomogę innym osiągnąć fajny wynik.

Celem był debiut Beaty z Orion schody treningi /grupa ” Piechotą po schodach.” poniżej 50min, a udało nam się zameldować na mecie z czasem 47:03. Ponad to okazało się, że większość z naszej grupy kilkunastu osób które startowały wróciły do domu z życiówkami 

Gratuluję wszystkim niezależnie w jakiej lokalizacji biegli, a teraz wracam do pracy na zawodami Globitel Tower Run , na które macie wciąż 5 dni aby się zapisać, link 

Time4S https://time4s.pl/globitel-tower-run-iii#zapisy