Sprawiedliwości stało się zadość i ostatnia polska tenisowa klęska w United Cup nie mogła mieć na to wpływu. Pierwsza zawodniczka topowego sportu, oglądanego przez miliony czyli tenisa – Iga Świątek, jak najbardziej zasłużenie zwyciężyła w 88. Plebiscycie „Przeglądu Sportowego” i Polsatu na najlepszego sportowca Polski 2022 roku.
Czołowa dziesiątka plebiscytu: 1. tenisistka – Iga Świątek, 2. żużlowiec – Bartosz Zmarzlik, 3. piłkarz – Robert Lewandowski, 4. siatkarz – Kamil Semeniuk, 5. skoczek narciarski – Dawid Kubacki, 6. koszykarz – Mateusz Ponitka, 7. golfista – Adrian Meronk, 8. pływaczka – Katarzyna Wasick, 9. lekkoatleta – Paweł Fajdek (- Im więcej tytułów, tym niżej spadam w plebiscycie – powiedział. – Bawcie się dobrze, znacznie lepiej niż ja), 10. wioślarska czwórka podwójna – Fabian Barański, Mirosław Ziętarski, Mateusz Biskup, Dominik Czaja.
Trenerem Roku został trener Igi – Tomasz Wiktorowski. Drużyną – siatkarska reprezentacja Polski mężczyzn. W kategorii Sport bez barier wyróżnieni zostali: Monika Pyrek i Szymon Sowiński. Superczempiony otrzymali: prezes PZPN – Cezary Kulesza, prezes PZPS – Sebastian Świderski. Superosiągnięcie roku: sędziowie finału mistrzostw świata: Szymon Marciniak, Tomasz Liskiewicz, Paweł Sokolnicki, Tomasz Kwiatkowski.
Na gali dostrzegliśmy łodzian: Artura Partykę i Adama Kszczota.
Iga Świątek w 2022 roku wygrała 8 turniejów, z czego 2 wielkoszlemoweoraz 4 rangi WTA 1000 (Doha, Indian Wells, Miami i Rzym). W kwietniu jako pierwsza Polka w historii została liderką rankingu WTA i nie oddała tej pozycji do dziś. W rankingu WTA zgromadziła ponaddwukrotnie więcej punktów niż druga w klasyfikacji Ons Jabeur. Iga przygotowuje się do gry w wielkoszlemowym Australian Open 2023, który już 16 stycznia rozpocznie się na kortach twardych w Melbourne.
W roku 2021 plebiscyt wygrał Robert Lewandowski, podobnie jak rok wcześniej. Od czasu wspaniałych występów biegaczki narciarskiej Justyny Kowalczyk w latach 2009-2013 nikomu nie udało się wygrać tego plebiscytu co najmniej trzy razy z rzędu. A przed nią dokonali tego tylko: Stanisława Walasiewicz (1932-1934), Adam Małysz (2001-2003) i Otylia Jędrzejczak (2004-2006).
Wybory, wielka gala, mocarstwowe gesty, a tu rzeczywistość skrzeczy. Od 9 stycznia „Przegląd Sportowy” będzie ukazywał się tylko dwa razy w tygodniu w poniedziałki i piątki – podaje portal wirtualnemedia.pl. Do niedawna tytuł wydawany był sześć razy w tygodniu, w lipcu zrezygnowano z sobotniego wydania. „Przegląd Sportowy” to jedna z najstarszych ukazujących się do dziś gazet sportowych w Europie, powstał w 1921 roku.
Dodaj komentarz