Rezerwowy Pafka

Tag: rugby (Page 2 of 12)

Łódź pełna rugby. Mistrzostwa Polski pań i ekstraliga panów. Czy będą przyjemne dla nas łodzian niespodzianki?

Fot. PZR

W ostatniej w tym roku, a 10. kolejce Ekstraligi rugby zagra sześć zespołów. Energa Ogniwo Sopot i Budmex Rugby Białystok zdecydowały się przenieść swoje spotkanie na 8 marca. Pauzować będą mistrzowie Polski. Orlen Orkan Sochaczew może już regenerować się po wyczerpującej rundzie zakończonej kompletem zwycięstw. Czekają nas trzy spotkania: w Gdańsku, Gdyni oraz Łodzi. Oba trójmiejskie mecze zapowiadają sporo emocji, bo choć mają swoich faworytów, to ich wynik nie jest sprawą oczywistą. 

Biuro prasowe PZR: Pauza Orkana oznacza, że po tym weekendzie o jeden mecz więcej będzie mieć rozegrany Awenta Pogoń Siedlce. Jeśli więc drużyna Łukasza Nowosza wygra w Łodzi, awansuje na pozycję lidera tabeli. W starciu z Budowlanymi WizjaMed Łódź siedlczanie są oczywiście zdecydowanym faworytem. Dość powiedzieć, że w składzie mają aż dziewięciu reprezentantów Polski, a także mocną grupa doskonałych graczy z zagranicy. W poprzedniej kolejce łodzianie dość nieoczekiwanie postraszyli jednak Energę Ogniwo Sopot. Z meczu na mecz grają lepiej, więc i w starciu z Pogonią nie powinni pozostać bezzębni.

To będzie też ciekawy pojedynek graczy zdobywających najwięcej punktów dla obu drużyn: Paula Waltersa (Pogoń, dawniej Budowlani SA) i Lucasa Niedzwieckiego (KS Budowlani).

Na obiektach MOSiR Łódź przy ulicy Karpackiej 61 w Łodzi odbędzie się w sobotę turniej Łódź Sevens Cup w ramach Mistrzostw Polski Kobiet Rugby 7.

Turniej organizują Venol Atomówki Łódź przy współpracy z Urzędem Miasta Łodzi i MOSiR Łódź. Będzie to pierwszy turniej rugby organizowany na obiektach przy Karpackiej.

W turnieju udział weźmie 12 drużyn z całej Polski, podzielonych na dwie ligi.
W Ekstralidze zagrają: Biało-Zielone Ladies Gdańsk, Legia Warszawa Rugby, KS Budowlani WizjaMed Łódź, Mazovia Mińsk Mazowiecki, Diablice Ruda Śląska, AZS AWF Warszawa.
W I Lidze zagrają: RC Arka Gdynia, Venol Atomówki Łódź, Black Roses Posnania, Rugby Biesal, RC Częstochowa, Mazovia Mińsk Mazowiecki 2.

Rozpoczynamy meczem gospodarzy o godzinie 9.00 czyli Venol Atomówki Łódź vs Mazovia Mińsk Mazowiecki 2.
Mecze półfinałowe rozpoczynają się od godziny 13.00.
I liga finały od godziny 14.40, Ekstraliga mecze finałowe od godziny 15.20.

Rugbowe wydarzenia weekendu. Oj, będzie się działo w Łodzi!

Sobota – Łódź Sevens Cup – IV Turniej Mistrzostw Polski Kobiet 7
godz. 9.00 (Sędzia główny- Filar, sędziowie turniejowi- Lech, Babich). Stadion MOSiR, ul. Karpacka 61, Łódź.

Ekstraliga – X kolejka – sobota
Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk v RzKS Juvenia Kraków (godz. 13.00; Pawlicki, Gwozdecki, Rycewicz)
KS Budowlani WizjaMed Łódź v Awenta Pogoń Siedlce (godz. 14.00; Jastrzębski, Ingarden, Kuniczkowski)
Life Style Catering RC Arka Gdynia v Edach Budowlani Lublin (godz. 16.00; Jasiński, Skonieczny, Misiak)
Budmex Rugby Białystok v Energa Ogniwo Sopot – przełożony na 08.03.2025

II Liga – VI kolejka
KS Budowlani WizjaMed II Łódź v Gryfy Rugby Ruda Śląska (niedziela, godz. 13.00; Piaskowski, Estevez, s. okręgowy)

Sobota – Centralna Liga Kadetów
KS Budowlani Lublin v KS Budowlani Łódź (godz. 12.00; Pawlik)

Ekstraliga rugby. Łodzianie postraszyli i to mocno Ogniwo. Czy potrafią wygrać mecz z Pogonią – kolejnym kandydatem do zdobycia medalu?

Atakują siedlczanie Fot. PZR

W dziewiątej kolejce Ekstraligi sensacja wisiała w powietrzu. Budowlani WizjaMed Łódź na pięć minut przed końcem meczu prowadzili z Energą Ogniwem Sopot 31:29, ale ostatecznie musieli uznać wyższość wicemistrzów Polski 31:36. Niestety za porażki laurów się nie przyznaje, ale taki mecz na styku z faworytem i możliwość sprawienia megasensacji, bodaj największej w rozgrywkach, to może być kamień węgielny pod budowę drużyny, która z najlepszymi będzie walczyć jak równy z równym.

Czy tak się stanie przekonanym się już w najbliższy weekend, gdy łodzianie podejmą Awentę Pogoń Siedlce. To dream tram, któremu marzy się gra w finale, a który ostatniej kolejce pewnie ograła Lechię. Nie minął kwadrans i było już 17:0. W sumie skończyło się na 71 punktach siedlczan. 34 punkty w tym meczu zdobyli byli gracze Budowlanych SA.

Wracając do spotkania łodzian. Tak je relacjonuje i ocenia strona PZR: Energa Ogniwo Sopot z trudem wywalczyła wyjazdowe zwycięstwo z Budowlanymi WizjaMed Łódź. Skazywani na pożarcie gospodarze w pierwszej połowie nie pokazali jeszcze wszystkiego na co ich stać. Mimo to odpowiedzieli dwoma przyłożeniami, na cztery wicemistrzów Polski i dzięki temu przegrywali 10:22. Kopacze po obu stronach wyraźnie nie mieli swojego dnia, bo Wojciech Piotrowicz trafił tylko jedno z czterech podwyższeń, a Lucas Niedzwiecki dwukrotnie spudłował.

Ciekawie zaczęło się robić w drugiej połowie, bo gospodarze posłali na pole punktowe Artura Rembowskiego, a kiedy podwyższenie kopnął Niedzwiecki, było już tylko 17:22. Co prawda drugie przyłożenie zdobył wówczas Roman Zhuk, ale dwunastopunktowa przewaga została roztrwoniona w… dwie minuty! Tyle czasu łodzianie potrzebowali, by doprowadzić do remisu po „piątkach” Thomasa Peny i Michała Łaszcza. Co więcej cztery minuty przed końcem rzut karny na punkty zamienił Ryusuke Araki, który zmienił w roli kopacza kontuzjowanego Niedzwieckiego.

Sensacja wisiała w powietrzu. Budowlani prowadzili 32:29, ale Energa Ogniwo nie zamierzało godzić się na taki scenariusz. Na pole punktowe przedarł się Adrian Seerane, a Piotrowicz podwyższył. Choć przez kolejne minuty, grając do „martwej piłki” Budowlani, prowadzili akcję pod samym polem punktowym sopocian, ci zdołali się wybronić i zabrać do domu ciężko wywalczone punkty.

Orkan wygrał 17 spotkań z rzędu! Fot. PZR

Niepokonany już od roku jest Orkan (17 wygranych meczów z rzędu!) i ten tytuł sochaczewianie zachowają przynajmniej do marca 2025, bo choć za tydzień czeka nas rozgrywana awansem pierwsza kolejka rundy wiosennej, to Orkan będzie pauzować.

Wyniki IX kolejki:

Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk v Awenta Pogoń Siedlce 14:71 (14:36)
Lechia: Karol Fibek 5, Milan Kossakowski 5, Sean Grobbler 4. Pogoń: Bartosz Kubalewski 15, Paul Walters 14, Bartłomiej Bareja 10, Vitaliy Kramarenko 5, Rati Asatiani 5, Łukasz Korneć 5, Michał Wrona 5, Piotr Wiśniewski 5, Konrad Prządka 5, Nkululeko Ndlovu 2. Żółte kartki: Dawid Kinast (Pogoń).

KS Budowlani WizjaMed Łódź v Energa Ogniwo Sopot 32:36 (10:22)
Budowlani: Mangwana Thembinkosi 5, Kacper Palamarczuk 5, Artur Rembowski 5, Thomas Pena 5, Michał Łaszcz 5, Lucas NIedzwiecki 4, Araki Ryusuke 2. Ogniwo: Roman Zhuk 10, Wojciech Piotrowicz 6, Mateusz Plichta 5, Kacper Drewczyński 5, Adrian Seerane 5, Olgierd Sawicki 5. Żółte kartki: Mangwana Thembinkosi (Budowlani).

Life Style Catering RC Arka Gdynia v RzKS Juvenia Kraków 25:21 (8:7)
Arka: Eujaan Botha 10, Kewin Bracik 10, Adam Litwińczuk 5. Juvenia: Riaan van Zyl 11, Tomir Wiertek 5, Andrii Lavtakov 5. Żółte kartki: Mykola Karasewicz (Arka), Maciej Dorywalski (Juvenia).

Budmex Rugby Białystok – Orlen Orkan Sochaczew 7:55 (0:36)
Białystok: Giorgi Maisuradze 5, Igor Kocimski 2. Orkan: Cyprian Majcher 10, Przemysław Dobijański 10, Pieter Steenkamp 10, Jonathan O’Neill 5, Kacper Wróbel 5, Mateusz Pawłowski 5, Patryk Chain 5, Jadon O’Neill 5.

Wicemistrzowie Polski pozwolą sobie na potknięcie w Łodzi. Czy to jest możliwe?!

Fot. Marek Młynarczyk, autor bloga www.obiektywnasport.pl

Dziewiąta kolejka rundy jesiennej wyznaczy półmetek sezonu w Ekstralidze rugby. Rozkład sił w tym roku sprawił, że będzie to weekend starć pomiędzy pierwszą i ostatnią trójką tabeli. Tym samym najwięcej emocji możemy spodziewać się w Trójmieście, gdzie Life Style Catering Arka Gdynia podejmie Juvenię Kraków. Stawką tego spotkania będzie miejsce w strefie medalowej przed startem rundy rewanżowej – podaje biuro prasowe PZR.

Fot. PZR

Buldogi w marcu tego roku przerwały serię jedenastu zwycięstw krakowian. Po tym spotkaniu Smoki straciły impet i nie zdołały awansować do finału. Teraz mają więc coś do udowodnienia. Co więcej zespoły sąsiadują obecnie w tabeli i dzieli je różnica zaledwie jednego punktu. To oznacza, że gra będzie toczyć się o czwarte miejsce i zdecydowanie lepszą pozycję wyjściową do włączenia się do walki o medale w drugiej części sezonu.

W sobotę o 14 w Łodzi, Budowlani WizjaMed Łódź będą mierzyć się z Energą Ogniwem Sopot. Zespół prowadzony przez byłego trenera kadry Chrisa Hitta, na własnym boisku jest groźniejszy, ale trudno sobie wyobrazić, by wicemistrzowie Polski pozwolili sobie na potknięcie. Ich korespondencyjny pojedynek z Orkanem i Pogonią o każdy punkt toczy się obecnie co tydzień. Dlatego dla sopocian jedynym dopuszczalnym rezultatem jest zwycięstwo z bonusem.

Spotkania 9. kolejki:

Sobota

13:00 Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk – Awenta Pogoń Siedlce

14:00 KS Budowlani Wizjamed Łódź – Energa Ogniwo Sopot

16:00 Life Style Catering RC Arka Gdynia – Juvenia Kraków

Niedziela

12:15 Budmex Rugby Białystok – Orlen Orkan Sochaczew

Pazują: Edach Budowlani Lublin

Ekstraliga rugby: Łódzki błysk aktywności w grze ofensywnej, który pojawił dopiero w ostatnich pięciu minutach

Fot.PZR

W ósmej kolejce Ekstraligi rugby obyło się bez niespodzianek. Pierwsze trzy drużyny tabeli pewnie wygrały swoje mecze, inkasując po punkcie bonusowym. Ważne zwycięstwo odniosła Juvenia Kraków, która pokonała Edach Budowlanych Lublin i zbliżyła się na jeden punkt do czwartej w tabeli Life Style Catering Arki Gdynia. Liderem pozostaje niepokonany od roku Orlen Orkan Sochaczew – podaje biuro prasowe PZR.

Ostatnią porażkę Orkan poniósł 29 października zeszłego roku. W Siedlcach przegrał minimalnie z Pogonią 19:22. Od tamtej pory podopieczni Macieja Brażuka zanotowali 16 zwycięstw z rzędu. Nie ma w polskich rozgrywkach ligowych na najwyższym poziomie drugiej drużyny, która mogłaby się pochwalić taką serią.

 W niedzielę Orlen Orkan Sochaczew podejmował Budowlanych WizjaMed Łódź, będąc zdecydowanym faworytem. Już w pierwszej połowie mistrzowie Polski zanotowali cztery przyłożenia, tracąc tylko trzy punkty po rzucie karnym. Łodzianie nie ułatwiali jednak życia gospodarzom, twardo broniąc i zmuszając rywali, by zapracowali na każde z przyłożeń.

W drugiej połowie Budowlani nie składali broni i nadal twardo stawali w obronie. Co więcej pojawił się także błysk aktywności w ich grze ofensywnej, który zaświecił jaśniej jednak dopiero w ostatnich pięciu minutach. Wówczas łodzianie na dłużej zagościli na połowie rywali i w końcu zapracowali na dwa przyłożenia.

Moim zdaniem metoda na ligowe granie łodzian jest prosta, ale momentami skuteczna, nawet w meczu z mistrzem i liderem rozgrywek. Nie siląc się na tworzenie przewagi na boisku, czekać na swoje szanse. Wygrać aut czy młyn w pobliżu pola punktowego rywali, a tam szybką, zaskakującą szarżą na wprost słupów zaliczyć przyłożenie z pewnym podwyższeniem. Fakt, że dzieje się tak, gdy wszystko jest już praktycznie rozstrzygnięte. Na razie zatem ligowych punktów z tego nie ma. Jest honorowa porażka. Ciekawe, co będzie w spotkaniu w Łodzi w najbliższej kolejce z Ogniwem Sopot.

Wyniki 8. kolejki:

Energa Ogniwo Sopot – Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk 62:7 (31:7)
Ogniwo: Kacper Drewczyński 10, Mateusz Plichta 7, Wojciech Piotrowicz 6, Maarman Marzuq 5, Wiktor Wilczuk 5, Roman Żuk 5, Adrian Seerane 5, Jewgienij Owerczuk 5, Marcin Dzioch 5, Sebastian Szulta 5, Oleksandr Kirsanow 4. Lechia: Milan Kossakowski 5, Sean Grobbler 2. Żółta kartka: Igor Olszewski (Lechia)Czerwone kartki: Kamil Węgierski (Ogniwo), Jan-Daniel Cilliers (Lechia)

 Juvenia Kraków – Edach Budowlani Lublin 43:27 (24:24)
Juvenia: Mateusz Polakiewicz 10, Artur Polgun 10, Riaan van Zyl 8, MJ Atkinson 5, Oderich Mouton 5, Norbert Zastawnik 5. Budowlani: Kuziwakwashe Kazembe 12, Robizon Kelberashvili 5, Oleksii Novikov 5, Michał Musur 5. Żółta kartka: Kuziwakwashe Kazembe (Budowlani)

 Awenta Pogoń Siedlce – Life Style Catering RC Arka Gdynia 55:13 (36:13)
Pogoń: Nkululeko Ndlovu 18, Krystian Olejek 15, Łukasz Korneć 5, Jędrzej Nowicki 5, Daniel Gdula 5, Kacper Skup 5, Paul Walters 2. Arka: Eujaan Botha 8, Nicolas Silvera 5. Żółte kartki: Patryk Reksulak (Pogoń), Patrick Steindl (Arka)

 Orlen Orkan Sochaczew – KS Budowlani Wizjamed Łódź 40:17 (26:3)
Orkan: Pieter Willem Steenkamp 10, Toma Mchedlidze 5, Eryk Chain 5, Kacper Wróbel 5, Jadon O’Neill 5, Patryk Chain 5, Krystian Mechecki 5. Budowlani: Lucas Niedzwiecki 12, Adrian Stańczykowski 5. Żółte kartki: Dawid Plichta (Orkan) Alexander Niedzwiecki (Budowlani).

Rugby Europe Trophy. Pierwszymi rywalami Polaków w Gdyni będą Litwini!

Fot. PZR

16 listopada reprezentacja Polski w rugby rozpocznie nowy sezon rozgrywek europejskich. Na poziomie Rugby Europe Trophy „Biało-Czerwoni” będą walczyć o powrót do grona najlepszych drużyn Starego Kontynentu, a ich pierwszym przeciwnikiem w Gdyni będą Litwini. W meczu sparingowym kadra wyraźnie pokonała Pogoń Siedlce 47:0. Oby to był dobry znak przed mistrzowską rywalizacją.

Pozostali przeciwnicy w Rugby Europe Trophy są: Czechy, Chorwacja, Szwecja oraz Luksemburg. Choć Szwedzi i Czesi zajmują obecnie minimalnie wyższe miejsca w rankingu World Rugby, to nasza drużyna narodowa przystępuje do rozgrywek jako zdecydowany faworyt – podaje biuro prasowe PZR.

Pierwszym przeciwnikiem drużyny prowadzonej przez Kamila Bobryka i Tomasza Stępnia będzie Litwa. W ostatnim meczu tych dwóch drużyn, „Biało-Czerwoni” zwyciężyli 43:10, zapewniając sobie wówczas drugie miejsce i bezpośredni awans do wyższej dywizji .

Obiekt, na którym na co dzień swoje mecze rozgrywa Life Style Catering Arka Gdynia gościł wszystkie domowe mecze Rugby Europe Championship w 2023 i 2024 roku. Z jego trybun, kibice dopingowali rugbistów również podczas słynnego, wywalczonego po twardym boju, zwycięstwa nad Niemcami. Sztuczna murawa pozwala tu rozgrywać międzynarodowe spotkania o każdej porze roku, a kadra zawsze może liczyć na głośne wsparcie licznej publiki, bo sympatyków rugby w Trójmieście nie brakuje.

Wróćmy do tego, co działo się w Siedlcach. Reprezentacja Polski w rugby, prowadzona przez Kamila Bobryka i Tomasza Stępnia zdała na piątkę dwa… testy. Tym sportowym sprawdzianem był sparing z Awentą Pogonią Siedlce, za który zawodnicy otrzymali od trenerów bardzo dobre noty. Tym społecznym było zaangażowanie w akcję podnoszenia świadomości raka piersi. Mecz odbył się pod hasłem „Wykopmy Raka” i był połączony z akcją promującą profilaktykę raka piersi. Kadrowicze zagrali w różowych getrach, a oba zespoły wybiegły na rozgrzewkę w specjalnie przygotowanych koszulkach.

Trener Kamil Bobryk: – Najważniejsze dla nas było zaangażowanie oraz realizacja założeń i planu gry. Te trzy punkty zostały zrealizowane w stu procentach i za to należą się wielkie brawa zarówno zawodnikom, jak i naszemu sztabowi. Wszyscy wykonują świetną pracę, od kierownika, przez analityka wideo, aż po fizjoterapeutów. Co dla mnie bardzo ważne – grupa czerpie również dużą przyjemność z przebywania ze sobą poza boiskiem, a to istotny aspekt budowy drużyny.

Najbliższe tygodnie w polskim rugby zostaną poświęcone na dokończenie jesiennej części sezonu w Ekstralidze. Czekają nas trzy kolejki ligowe, po których kadra zbierze się na zgrupowaniu w Cetniewie.

Reprezentacja Polski w rugby zagra mecz pod hasłem „Wykopmy raka”. Piłkarze piłkarskiej I ligi nie zamierzają być gorsi!

Ocieplanie wizerunku w tak zdołowanym w Polsce sporcie, jak rugby, jest bezcenne. Na dodatek, gdy wiąże się ono z wyjątkowo szczytnym celem. Październik uznawany jest od lat na całym świecie za miesiąc świadomości raka piersi. Rugbiści reprezentacji Polski oraz Awenty Pogoni Siedlce postanowili dołączyć do tej inicjatywy. Ze wsparciem Miasta Siedlce, Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego im. św. Jana Pawła II, Centrum Medyczno – Diagnostycznego oraz pod patronatem Fundacji Zdążyć Przed Rakiem rozegrają mecz pod hasłem „Wykopmy raka”. Towarzyskie spotkanie zaplanowano w sobotę 19 października o godzinie 15. Zawodnicy wystąpią w… różowych getrach.

Dla naszej reprezentacji będzie to ostatni test przed startem rozgrywek Rugby Europe Trophy, które „Biało-Czerwoni” zainaugurują w sobotę 16 listopada. Drużyna Kamila Bobryka i Tomasza Stępnia zmierzy się wówczas z Litwą na Narodowym Stadionie Rugby w Gdyni. Tydzień później czeka ją wyjazdowe starcie z Czechami w Pradze.

Biuro prasowe PZR: Rugbiści podają piłkę rękami, ale kopanie w tej dyscyplinie ma bardzo duże, taktyczne znaczenie. Dzięki kopom zdobywa się teren lub odrzuca napierającego przeciwnika. Poprzez kop można zdobyć również punkty po rzucie karnym, podwyższeniu, czy tzw. drop-goalu. Dlatego organizatorzy wydarzenia postanowili dosłownie i w przenośni „wykopać” raka i zorganizować mecz sparingowy w przerwie pomiędzy ligowymi rozgrywkami.

– Od początku naszym celem z Kamilem (Bobrykiem) był nie tylko rozwój sportowy, ale również zaangażowanie reprezentacji w różne inicjatywy, a przez to większa widoczność rugby i kadry narodowej. We Francji wiele klubów w październiku zmienia swoje herby na różowe, by przypominać o potrzebie badań profilaktycznych w kierunku rozpoznania raka piersi. Każdy z nas ma mamę, żonę, dziewczynę, siostrę i chcemy pokazać, że je wspieramy. Dla niektórych kobiet to może być najtrudniejszy mecz, ale dzięki takim kampaniom wiele z nich może uniknąć choroby. Dlatego podjęliśmy współpracę z Fundacją Zdążyć Przed Rakiem oraz Urzędem Miasta w Siedlcach, a symbolicznym gestem naszej solidarności będzie to, że zagramy ten mecz w różowych getrach – powiedział Tomasz Stępień, który razem z Kamilem Bobrykiem prowadzi reprezentację Polski.

Do pięknej akcji włącza się też piłkarska Betclic 1 liga. Podczas 13 kolejki kapitanowie zespołów zagrają w różowych opaskach, aby wyrazić swoje wsparcie dla akcji #RakNieGraFair. Kibice na stadionach będą mogli usłyszeć specjalne komunikaty zachęcające do regularnych badań profilaktycznych, bez względu na wiek i płeć. Dodatkowo, w przestrzeni internetowej dostępne będą infografiki i krótkie instrukcje, jak przeprowadzać samobadanie piersi – bo każdy krok ku zdrowiu się liczy!

Jak podaje sport.tvp.pl: W miejscowościach Legnica, Kołobrzeg, Łódź i Gdynia kibice tuż przed meczem będą mogli odwiedzić na stadionach różowe miasteczka profilaktyczne, gdzie przedstawiciele lokalnych oddziałów NFZ oraz stacji sanitarno-epidemiologicznych odpowiedzą na pytania dotyczące profilaktyki zdrowotnej. Arka Gdynia idzie o krok dalej – podczas meczu z Pogonią Siedlce, zawodnicy zagrają w różowych koszulkach dedykowanych tej akcji.

Wysokie zwycięstwo łodzian w meczu na dole tabeli ekstraligi. Teraz czeka ich mecz z liderem w Sochaczewie

Fot. Marek Młynarczyk, autor bloga www.obiekytwnasport.pl

W siódmej kolejce Ekstraligi rugby Orlen Orkan Sochaczew musiał mocno się postarać, by z punktem bonusowym pokonać zmotywowaną i twardo walczącą Drew Pal 2 Lechię Gdańsk – podaje biuro prasowe PZR. Wysokie zwycięstwa odniosły zespoły Awenty Pogoni Siedlce i Budowlanych WizjaMed Łódź, ale zdecydowanie najciekawiej było w Gdyni. Tam grająca przez ponad 40 minut w osłabieniu Life Style Catering Arka Gdynia długo stawiała opór wicemistrzom Polski. Ostatecznie z pojedynku zwycięsko wyszli rugbiści Energi Ogniwa Sopot, awansując na trzecie miejsce w tabeli.

Tuż przed startem kolejki doszło do niewielkich, ale istotnych przetasowań w czołówce tabeli. Komisja Gier i Dyscypliny uwzględniła protest Pogoni Siedlce i przyznała jej zwycięstwo walkowerem w meczu z Energą Ogniwem Sopot z trzeciej kolejki. Cztery punkty oznaczały dla siedlczan awans na pozycję wicelidera i zupełnie inną sytuację w wyścigu po medale. Dla Ogniwa decyzja wiązała się ze stratą pięciu punktów.

W Łodzi zmierzyły się dwie drużyny z dołu tabeli, co mogło zapowiadać emocje. Dla beniaminka – Budmex Rugby Białystok była to szansa na pierwsze punkty, ale faworyzowani Budowlani WizjaMed nie dali gościom miejsca na nabranie rozpędu. Sami zaczęli natomiast mecz od trzech przyłożeń po bardzo efektownych akcjach. Przy stanie 19:0, białostoczanie zdołali dwa razy zbliżyć się do pola punktowego przeciwnika i korzyść zamienić w punkty po rzutach karnych, ale to wciąż było za mało. Podopieczni Chrisa Hitta dorzucili do „worka z punktami” jeszcze dwa przyłożenia i jeszcze przed przerwą wyszli na prowadzenie 30:6.

W drugiej odsłonie Budmex Rugby Białystok mieli szansę otworzyć wynik, ale Igor Kocimski tym razem chybił próbę po rzucie karnym. Co więcej przez około kwadrans przeważali, zaciekle atakując linie obronne gospodarzy. Te próby nie przyniosły jednak skutku, za to Budowlani zdobyli jeszcze cztery przyłożenia i wygrali 57:6.

7. kolejka Ekstraligi

Fot. PZR

Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk – Orlen Orkan Sochaczew 30:49 (18:28)

Lechia: Austin Dawids 10, Antoni Kopecki 5, Sean Grobler 5, Jan-Daniel Cilliers 5, Bartosz Kruszczyński 5. Orkan: Andre Meyer 15, Pieter Steenkamp 14, Kacper Wróbel 5, Kadakwashe Nyakufaringwa 5, Jonathan O’Neill 5, Toma Mchedlidze 5. Żółte kartki: Jan-Daniel Cilliers (Lechia), Łukasz Chain (Orkan)

Fot. PZR

Edach Budowlani Lublin – Awenta Pogoń Siedlce 10:50 (5:12)

Budowlani: Robizon Kelberashvili 5, Kuziwakwashe Kazembe 5. Pogoń: Daniel Trybus 10, Nicolas Saborit 10, Paul Walters 8, Oleksandr Shevchenko 5, Vaha Halaifonua 5, Daniel Gdula 5, karne przyłożenie Żółte kartki: Jakub Bobruk (Budowlani), Marcin Maciejewski, Paul Walters (Pogoń)

KS Budowlani WizjaMed Łódź – Budmex Rugby Białystok 57:6 (31:6)

Budowlani: Lucas Niedzwiecki 22, Kacper Palamarczuk 10, Michał Łaszcz 10, Artur Rembowski 5, Asithandile Mrubata 5, Irakli Tsivtsivadze 5. Białystok: Igor Kocimski 6 Żółte kartki: Jakub Wasilewski (Budowlani)

Life Style Catering RC Arka Gdynia  – Energa Ogniwo Sopot 6:22 (3:10)

Arka: Dawid Banaszek 3, Eujaan Botha 3. Ogniwo: Wojciech Piotrowicz 5, Wiktor Wilczuk 5, Władysław Grabowski 5, Adrian Seerane 5, Aleksandr Kirsanov 2. Żółte kartki: Dawid Banaszek, Mykola Karasevych (Arka). Czerwona kartka: Oskar Zypper (Arka)

Orkan ma 3 punkty przewagi nad Pogonią, 10 nad Arką i Ogniwem. KS Budowlani zajmują z 10 punktami trzecie miejsce od końca. W następnej kolejce za dwa tygodnie czeka łodzian mecz z mistrzem i liderem – Orkanem w Sochaczewie.

Łódzcy rugbiści przed szansą na drugie ligowe zwycięstwo. Podejmują beniaminka, który jeszcze nie wygrał meczu!

Fot. Marek Młynarczyk, autor bloga www.obiektywnasport.pl

Ekstraliga rugby zbliża się do półmetka. Przed siódmą kolejką spotkać podzieliła się na dwie nierówne części: zmagania mocarzy i walkę słabeuszy. Do tej ostatniej przystąpią w sobotę łódzcy Budowlani, którzy powalczą o drugie ligowe zwycięstwo, podejmując beniaminka z Białegostoku, który ma na koncie… same porażki i chyba ostatnią tej jesieni szansę na zdobycie pierwszych punktów.

Jak podaje biuro prasowe PZR: łodzianie rozgrywają swój drugi sezon w ekstralidze i wyraźnie robią postępy. Na własnym boisku, przed swoją publicznością są jeszcze groźniejsi, a szansa na drugie zwycięstwo w sezonie z pewnością będzie działać motywująco.

Z kolei białostoczanie jeszcze nie poczuli radości ze zwycięstwa w debiutancki sezonie, a łodzianie wydają się być drużyną w ich zasięgu. Jeśli więc wykażą determinację w obronie i będą potrafili wykorzystać swoje szanse na zdobycie punktów, to mogą okazać się bardzo groźnym rywalem.

Fot. PZR

Niemal w każdej kolejce mamy jeden elektryzujący pojedynek pomiędzy zespołami ze ścisłej czołówki i takim niewątpliwie będzie niedzielne starcie Life Style Catering Arki Gdynia z Energą Ogniwem Sopot. Sąsiedzi z Trójmiasta i sąsiedzi z tabeli zagrają o pozycję wicelidera, którą obecnie zajmują gdynianie. Zapowiadają się zacięte i wyrównane derby.

„Buldogi” przegrały na wyjeździe z Orkanem, ale pokazały w tym meczu, że drzemie w nich ogromny potencjał. „Mewy” ostatnio znacznie przyspieszyły swoją grę i prezentują efektowne, widowiskowe rugby. Co więcej oba zespoły potrafią prowadzić długie, kontynuacyjne akcje, które najbardziej cieszą oko kibica, a to oznacza, że spotkanie nie zawiedzie!

7. kolejka Ekstraligi

Sobota:

13:00 Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk – Orlen Orkan Sochaczew

14:00 Edach Budowlani Lublin – Awenta Pogoń Siedlce

14:00 KS Budowlani WizjaMed Łódź – Budmex Rugby Białystok 

Niedziela:

16:00 Life Style Catering RC Arka Gdynia  – Energa Ogniwo Sopot

Pauzuje: Juvenia Kraków

Triumf sprawiedliwości. Polscy rugbiści na wózkach po znakomitym turnieju wracają do europejskiej elity!

Reprezentacja Polski Fot. Jakub Sagan

Dobro także w sporcie wraca, tylko że tu trzeba sobie o nie mocno zawalczyć. Tak właśnie stało się w przypadku polskich rugbistów na wózkach. Wspaniały, symboliczny a jakże ważny gest został nagrodzony.

Współpracujący z drużyną narodową trener przygotowania motorycznego, były łódzki rugbista – Dominik Fortuna mówi (drugim łodzianinem w sztabie był Michał Spychała – fizjoterapeuta): – Nasza drużyna wygrała mistrzostwa Europy grupy B i w przyszłym roku w kwietniu zagra w turnieju europejskiej elity w Hadze. Polacy spadli do grupy B, bo zbojkotowali granie z Rosjanami za napaść na Ukrainę Dostali walkowera. Nikt inny nie podjął takiej decyzji. Teraz nastąpił triumfalny powrót.

Przejdźmy do mistrzowskiej rywalizacji – mecze w grupie: Polska – Izrael 42:40, Polska – Szwecja 55:40, Polska – Hiszpania 38:43 Trener reprezentacji Janusz Kozak: – Tego meczu nie dało się wygrać ale mięliśmy już zapewniony awans i chyba, to okazało się największą przeszkodą w utrzymaniu koncentracji, chociaż ogólnie to zawsze dla nas niewygodny rywal. Ta przegrana nie wpłynęła na grę naszej reprezentacji, która w półfinale pokonała Czechów 55:37, a w finale znów Szwedów 52:44 (choć pierwszą nasi kwartę wygrali tylko jednym punktem, to potem pokazali swoją przewagę), co dało sukces czyli awans do europejskiej elity!

MVP turnieju został Łukasz Rękawiecki. Nie wystąpił w imprezie jeden z liderów -Tomasz Książek, którego dopadła choroba. Jego nieobecność tylko skonsolidowała drużynę, która chciała wygrać także dla niego!

Taki sukces cieszy podwójnie, bo… sprawiedliwości stało się zadość.

Barw Polski bronili: Emil Rokicki, Tomasz Książek, Jakub Dzięcioł, Tomasz Depciuch, Paweł Sierakowski, Jakub Osuch, Łukasz Szałabski, Łukasz Rękawiecki, Łukasz Jankowski, Maciej Bartniak.

Partnerami reprezentacji Polski w rugby na wózkach są: MBL Poland, marka OMOBIC oraz Wiener. Wyjazd kadry finansowany przez Ministerstwo Sportu i Turystyki w ramach programu: szkolenia sportowego i współzawodnictwa osób niepełnosprawnych w 2024 roku.

W ekstralidze rugby moc pokazała drużyna z Siedlec, ale samodzielnym liderem, po zwycięstwie w meczu na szczycie, jest team z Sochaczewa

Fot. PZR

Orlen Orkan Sochaczew został samodzielnym liderem Ekstraligi Rugby, po tym jak w szóstej kolejce pokonał na własnym boisku Life Style Catering Arkę Gdynia 40:19. Pewne zwycięstwo odnieśli również wicemistrzowie Polski – Energa Ogniwo Sopot, a prawdziwy zimny prysznic Juvenii Kraków zgotowała Awenta Pogoń Siedlce, która rozbiła rywali 66:0 – podaje biuro prasowe PZR.

Przed szóstą kolejką było niemal pewne, że już tylko jeden zespół w lidze zachowa miano niepokonanego i tylko jeden pozostanie bez zwycięstwa. Tak się rzeczywiście stało, bo Orlen Orkan Sochaczew pokonał Life Style Catering Arkę Gdynia, a Drew Pal 2 Lechia Gdańsk nie dała najmniejszych szans beniaminkowi z Białegostoku i zapisała na swoim koncie pierwsze pięć punktów.

Wreszcie moc pokazał dream team z Siedlec. Po dwóch porażkach z rzędu Awenta Pogoń, typowana jako jeden z faworytów do mistrzostwa Polski miała ogromny głód gry i zwycięstwa. Przewaga ofensywna oraz terytorialna przyniosła efektowny sukces. Hat-tricka zaliczył Bercho Botha, a dziewiątą „piątkę” dla gospodarzy zdobył Oleksandr Shevchenko. Wszystkie podwyższenia wykorzystał Paul Walters. Wszyscy wymienieni gracze kiedyś zdobywali medale dla drużyn naszego regionu. Po prostu żal za pięknymi czasami.

Po wyrównanej walce na początku meczu w Sochaczewie Orlen Orkan złapał rytm i zaczął grać nie tylko widowiskowo, ale i skutecznie. Jeszcze przed przerwą zdobyli kolejne przyłożenia, wychodząc na prowadzenie 28:5. Drugą połowę otworzyli równie znakomicie, gdy po indywidualnej akcji i efektownym kopie przyłożenie zdobył Patryk Chain. Arka jednak odpowiedziała podobną akcją na skrzydle, po której przyłożenie zanotował Mateusz Szyc.

Na niespełna kwadrans przed końcem meczu Pieter Steenkamp zdobył swoje drugie przyłożenie i choć nie podwyższył, gospodarze prowadzili 40:12. Było jasne, że Arka nie odwróci już losów tego spotkania, ale to nie oznaczało, że się podda. Goście zaliczyli jeszcze jedną „piątkę”, a w końcówce byli o włos od odebrania mistrzom Polski ofensywnego punktu bonusowego. Orlen Orkan skutecznie jednak obronił się pod presją i został nowym liderem ekstraligi, a jednocześnie jedyną niezwyciężoną dotąd drużyną.

Wyniki VI kolejki Ekstraligi

Energa Ogniwo Sopot – Edach Budowlani Lublin 50:29 (26:12)

Ogniwo: Dwayne Burrows 10, Piotr Zeszutek 10, Wojciech Piotrowicz 10, Dmytro Mokretsov 5, Wiktor Wilczuk 5, Oleksandr Chasovskykh 5, Oliwier Grabowski 5. Budowlani: Kuziwakwashe Kazembe 9, Wojciech Król 10, Panashe Dube 5, Piotr Psuj 5.

Budmex Rugby Białystok – Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk 14:49 (0:28)

Białystok: Nyoni Tinovonga 5, Andrii Cebotari 5, Sebastian Śliwowski 4. Lechia: Bartosz Kruszczyński 5, Sean Cole 5, Antoni Kopecki 5, Henrik Huhane 5, Milan Kossakowski 5, Jan Daniel Cilliers 5, Sebastian Beśka 5, Austin Davids 14.

Awenta Pogoń Siedlce – RzKS Juvenia Kraków 66:0 (31:0)

Pogoń: Paul Walters 21, Bercho Botha 15, Jędrzej Nowicki 10, Łukasz Korneć 5, Daniel Gdula 5. Żółte kartki: Riaan van Zyl, Austin van Heerden (Juvenia), Vaha Halaifonua (Pogoń).

Orlen Orkan Sochaczew – Life Style Catering RC Arka Gdynia 40:19 (28:5)

Orkan: Pieter Steenkamp 20, Andre Meyer 5, Dawid Plichta 5, Eryk Chain 5, Patryk Chain 5. Arka: Eujaan Botha 9, Mateusz Szyc 5, Mykola Karasevych 5. Żółte kartki: Kacper Wróbel (Orkan), Mateusz Szyc (Arka).

W następnej kolejce przedostatni w tabeli Budowlani – jedno zwycięstwo – podejmą w Łodzi ostatnich – rugbistów z Białegostoku – bez zwycięstwa. Niestety, jak na to nie patrzeć, będzie to mecz outsiderów.

Druga drużyna łodzian w II lidze pokonała Koma Rugby Team Olsztyn 72:6.

« Older posts Newer posts »

© 2024 Ryżową Szczotką

Theme by Anders NorenUp ↑