Łódź jest stolicą kobiecej siatkówki – aż tyle i tylko tyle. Aleksandrów Łódzki – to stolica polskiego rugby, a Brzeziny – to mocarz nad mocarze w kobiecym hokeju na trawie.

Imponującego tegorocznego bilansu hokeistek mogą pozazdrościć klubowi KS Hokej Start Brzeziny, inne miasta, inne dyscypliny.

Małgorzata Polewczak, która trzyma w garści cały brzeziński interes, może po prostu być dumna. Jej podopieczne zdobyły tytuły mistrzyń Polski w hali i na otwartym boisku, wywalczyły złoto podczas Olimpiady Młodzieży. Cieszyły się też z międzynarodowych sukcesów- wygrały finałowy turniej halowego Pucharu Europy, tworzyły trzon polskiej drużyny, która w hokeju pięcioosobowym zdobyła srebrny medal Igrzysk Europejskich.

Pisałem i piszę o sukcesach hokeistek, bo trzymam ich stronę, gorąco im kibicuję i cieszę się z ich osiągnięć. W tym miejscu muszę wymienić młode hokeistki, które zdobyły złoty krążek na Olimpiadzie Młodzieży. Bezwzględnie na to zasługują: Patrycja Tomczyk, Paulina Ferdzyn, Gabriela Budziewska, Klaudia Rojek, Klaudia Zdziarska, Zuzanna Kornecka, Zuzanna Kucharska, Kinga Owczarek, Nadia Wosińska, Olga Poltavtseva, Zuzanna Drożdż, Hanna Zielińska, Nadia Gulej, Maria Wełnowska, Zuzanna Mańkiewicz.

Małgorzata Polewczak o swoich młodych podopiecznych: – Dziewczyny w rundzie wiosennej solidnie pracowały. Praca i integracja miały duży wpływ na wynik końcowy. Cały zespół zagrał ambitnie, walczyły na całym boisku, było widać, że moje hokeistki bardzo chcą wygrać te zmagania. I im się to udało. W pełni zasłużyły sobie na złote medale!

– Sukcesem jest też srebro wywalczone przez polską drużynę podczas mistrzostw Europy w hokeju pięcioosobowym.

– To prawda, kadrowiczki odniosły duży sukces. Wypadły lepiej niż mężczyźni którzy zajęli trzecie miejsce. Na dziesięć zawodniczek, cztery to brzezinianki jedna z AZS Politechniki Poznańskiej, a pozostałe z zagranicznych klubów. Holenderki z którymi przegrały w finale, zrobiły osobną reprezentację, która miesiąc przygotowywała się tylko pod kątem europejskich zmagań.

– Czy pięcioosobowa odmiana hokeja ma przed sobą przyszłość?

– Uważam, że jest to odmiana hokeja, która raczej nie powinna zdominować hokeja jedenastoosobowego. Można ą traktować jako formę gier uzupełniających na treningu. Jest zbyt niebezpieczna i kontuzjogenna, żeby mogła zaistnieć na stałe. 

Zdjęcia: Marek Młynarczyk, autor bloga www.obiektywnasport.pl, Facebook – KS Hokej Start Brzeziny