Mistrzowie Polski w rugby – Budo 2011 Aleksandrów Łódzki przegrali trzeci ligowym mecz z rzędu. Po spotkaniu rezygnację z funkcji trenera złożył Przemysław Szyburski.

Przemek Szyburski przez lata razem z drużyną, nabierał doświadczenia, charyzmy, jak nikt potrafił tworzyć i integrować zespół, wkomponowywać w niego młodych, bardzo zdolnych zawodników. Nic dziwnego, że uznano go za najlepszego polskiego szkoleniowca. Gdyby w rugby obowiązywały takie standardy jak w piłce nożnej, to szkoleniowiec Budo 2011 byłby najbliższy funkcji trenera reprezentacji Polski.

Uff, odetchnąłem z ulgą. Na szczęście dla wszystkich, Przemysław Szyburski wycofał się ze swojej decyzji.

Trener, dyrektor sportowy Budowlanych SA Mirosław Żórawski: Przemek ma w szkole bardzo dużo obowiązków, ale pozostaje z nami do końca sezonu. Będziemy szukać następcy. Nie będzie to łatwe. Przemek to człowiek wyjątkowy, z ogromnymi umiejętnościami, poświęceniem, sercem do tego co robi.

Teraz wracając do ostatniego, znów nieudanego meczu z Budowlanymi Lublin, przegranego 7:30, w tym co wyjątkowo przygnębiające w drugiej połowie 0:20.

Mirosław Żórawski Praktycznie przegrywaliśmy cały mecz. To my powinniśmy gonić, przyspieszać, narzucać tempo gry, a tymczasem były momenty, gdy wręcz zwalnialiśmy nasze akcje, opóźnialiśmy je. Słyszałem rozczarowanych kibiców za moi i plecami, pytających: czy my chcemy wygrać ten pojedynek!

Kapitan zespołu Piotr Karpiński Pierwsza połowa to nasza dominacja. Byliśmy kilka razy pod polem punktowym i tego nie wykorzystaliśmy. A potem… jakaś dekoncentracja. Nie mam pojęcia, co się dzieje. W historii każdej drużyny przychodzi taki moment krytyczny, który trzeba przetrwać, przewalczyć. Musimy sobie po męsku porozmawiać, jak to ma dalej wyglądać.

W sporcie już tak jest, że jeśli przeanalizuje się błędy, wyciągnie właściwe wnioski, skonsoliduje drużynę i weźmie do jeszcze cięższej pracy, to zła karta się odwróci. Oby tak właśnie było z Budo 2011, bo to nadal drużyna z wielkim sportowym potencjałem.

Zdjęcia Marek Młynarczyk, autor bloga www.obiektywnasport.pl