Zdjęcia Marek Młynarczyk, autor bloga www.obiektywnasport.pl

Wreszcie się doczekaliśmy. Po trudnym twardym meczu walki rugbiści Budo 2011 Aleksandrów Łódzki wygrali. Pokonali, dodajmy jak najbardziej zasłużenie, mającą medalowe aspiracje Pogoń Siedlce 26:14 (13:0). Punkty dla Budo 2011: Brzozowski 16, Prodeus 5, Fili 5. Budo 2011: Kramarenko, Kinast, Mchedlidze (53, Kacpeowicz), Witkowski (83, Stempin), Shevchenko, Serafin (44, Olejnik), Lewandowski, Nibladze, Cole, Brzozowski, Prodeus (85, Krupa), Wlaźlak, Krajka (54, Pietrzak), Fili, Urbaniak

Kierownik aleksandrowskiej drużyny – Grzegorz Białkowski: Przed meczem wydawało się, że mamy tak wysoko pod górę, że nie uda się nam na nią wejść. Jakby mało było kontuzji, które mocno osłabiają nam ligową kadrę, tuż przed pierwszym gwizdkiem urazu doznał Bartosz Kubalewski.

Widać jednak, że przeciwności integrują, wzmacniają. W każdym razie wzmocniły nasz sportowy kręgosłup. Znów byliśmy drużyną na dobre i na złe, która znakomicie walczyła w defensywie, nawet metr czy nawet pół metra od linii końcowej. Cieszyła dyscyplina taktyczna, zdrowy rozsądek i podejmowanie słusznych decyzji w kluczowych momentach.

Jak jestem 32 lata kierownikiem, to jeszcze nie widziałem w naszym zespole takiego kapitana jak Piotrek Karpiński. W nerwowej końcówce rwał się do wyjścia na boisku, żeby pomóc kolegom, choć daleko mu do pełni zdrowia. Podobnie jak Bartek Kubalewski, który wręcz zapomniał, że jest… kontuzjowany.

Efekt jest świetny, pierwsze zwycięstwo i piękny urodzinowy prezent jaki drużyna sprawiła trenerowi Przemysławowi Szyburskiemu. Nie będzie cienia przesady, gdy powiem że wreszcie zagraliśmy tak, jak w nie tak dawnych znów czasach, gdy zdobywaliśmy tytuł mistrza Polski.

Teraz w weekend 21 – 22 października derby regionu. KS Budowlani Commercecon podejmą Budo 2011 Aleksandrów Łódzki.