
Natalia Pamięta Zdjęcia PZRugby
Przed reprezentacją Polski kobiet w Rugby 7 drugi turniej kwalifikacyjny do World Series, który w dniach 8-10 marca br. zostanie rozegrany w Montevideo. Po szóstej lokacie w Dubaju podopieczne Janusza Urbanowicza muszą atakować lokaty w pierwszej czwórce. Jak przekonuje Hanna Maliszewska, „Biało-Czerwone” są gotowe do walki, a po zgrupowaniu w Tunezji bardzo dobrze przygotowane do kolejnych zawodów. Polki są już w Urugwaju i intensywnie przygotowują się do turnieju.
𝗣𝗶𝗮̨𝘁𝗲𝗸 (8 marca)
Godz. 16:58 Polska – Czechy
Godz. 21:48 Polska – Paragwaj
𝗦𝗼𝗯𝗼𝘁𝗮 (9 marca)
Godz. 17:05 Polska – Chiny
Podaje biuro prasowe PZRugby: Za reprezentacją Polski obóz szkoleniowy w Tunezji, na którym nasza drużyna miała okazja wspólnie trenować i grać z zespołem gospodyń. Hanna Maliszewska: Zawodniczki z Tunezji grają bardzo agresywnie w obronie. Może nie grają dobrze w rugby, ale mają pazur, zacięcie i wprowadzają sporo chaosu, na który trzeba reagować, nie dawać sobie go narzucić, tylko wprowadzić porządek na boisku. Nie można dać się sprowokować. I zamysłem trenera było, żebyśmy też wyzwoliły trochę tej boiskowej agresji, tak jak Tunezyjki.
Na Polki w Urugwaju czekają wymagające rywalki. – Już niejednokrotnie miałyśmy okazję mierzyć się z tymi zespołami, więc wiemy na co je stać i jak potrafią zagrać. Jesteśmy przygotowane aby stanąć z nimi do walki na boisku- zapowiedziała Marta Morus.

Reprezentacja Polski w Tunezji
Po turnieju w Montevideo Polki czeka ostatni turniej kwalifikacyjny. Trzecia runda World Rugby HSBC Sevens Challenger odbędzie się w Krakowie w dniach 18-19 maja br.. Jeśli po trzech turniejach „Biało-Czerwone” znajdą się w czołowej czwórce, z końcem maja pojadą na finały do Madrytu, by tam powalczyć z czterema najsłabszymi zespołami World Series o prawo do gry w Elicie.
Dodaj komentarz