
Mogłoby się wydawać, że uprawianie w Polsce hokeja na trawie przez kobiety to tylko wynik sportowej pasji i nie ma z tego żadnych korzyści, poza wielką sportową satysfakcją. A to nie jest do końca prawda. Dla najlepszych dziewczyn hokej to wielkie życiowe otwarcie. Z reprezentacją Polski zwiedzają pół świata, poznają inne kultury, innych ludzi, uczą się obcych języków. Dostają też szanse występów w lepszych od polskiej – hokejowych ligach.
Tak dzieje się w przypadku reprezentantki Polski, wychowanki KS Hokej Start Brzeziny – Dżesiki Mazur.
Jak podaje strona facebookowa brzezińskiego klubu: Dżesi postanowiła spróbować swoich sił w lidze niemieckiej i od września tego roku reprezentuje barwy klubu SV Blankenese. Czym różni się hokej niemiecki od naszych rozgrywek? Jak sama mówi przede wszystkim jest bardzo dużo gry ciałem, każdy mecz jest na wagę złota.
A jak Dżesi ocenia grę w nowym klubie? – Dziewczyny bardzo miło mnie przyjęły, zawsze mogę na nie liczyć, nawet pytając o największe według mnie głupoty. Podejście trenera też jest super, ponieważ patrzy na każdą z nas indywidualnie, uważa że bez tego nie zbuduje drużyny więc myślę, że dzięki temu można tutaj zrobić duży postęp. Jeżeli chodzi o wyniki, to jesień skończyłyśmy całkiem nieźle, póki co jesteśmy w czołówce i będziemy walczyć o awans do wyższej ligi. Dużo dobrych zawodniczek wraca do klubu w drugiej połowie sezonu, więc myślę, że wyniki będą jeszcze lepsze. W każdym meczu liczy się nawet zdobycie jednego punktu – mówi.
Nie tylko hokejem człowiek żyje – poza treningami klubowymi i meczami w weekendy, Mazur od rana pracuje, a zaraz potem jedzie na trening z dziećmi, gdzie jest trenerem współpracującym w młodszych kategoriach wiekowych.

Teraz przed drużyną KS Hokej Start Brzeziny sezon halowy. W pierwszym turnieju 18 grudnia podopieczne Małgorzaty Polewczak zagrają dwa mecze – z pierwszym i drugim zespołem AZS Politechnika Poznańska. – Będziemy trenować w Brzezinach i w hali w Skierniewicach. Stajemy do obrony halowego tytułu mistrzyń Polski. W połowie lutego czeka nas wyjątkowe wyzwanie. W Skierniewicach odbędzie się topowy halowy turniej finałowy Ligi Mistrzyń – mówi trenerka.
Dodaj komentarz