Budo 2011 Aleksandrów Łódzki. Krótkie zgrupowanie w Spale i sparing ze Spartą Jarocin mają skutecznie pomóc drużynie w przygotowaniu się do ligowej walki o medale!

Ekstraliga rugby zbliża się wielkimi krokami. Wicelider rozgrywek drużyna Budo 2011 Aleksandrów Łódzki 12 marca o godz. 14 w Aleksandrowie Łódzkim na obiekcie im. Włodzimierza Smolarka zmierzy się z trzecimi w tabeli Budowlanymi Lublin. Jesienią był remis 16:16. Zapowiada się trudny, emocjonujący pojedynek.

Aleksandrowianie robią wszystko, żeby być dobrze przygotowanym do zmagań. Marzy im się zdobycie medalu. Przebywali na krótkim zgrupowaniu w Spale.

Mówi dyrektor sportowy klubu Mirosław Żórawski: Zgrupowanie można było przeprowadzić dzięki aleksandrowskiej dotacji na rugby. Było 24 zawodników. Nie zmarnowaliśmy ani minuty. Fajnie, było wrócić do ośrodka, gdzie wcześniej budowaliśmy formę na skuteczną walkę o medale. Oby teraz było podobnie.

Lublinianie zagrają za tydzień zaległy mecz z Posnanią. Będą mieli dobre wejście w sezon. W tej sytuacji cieszy fakt, że 5 marca o godz. 14 będziemy mogli przeprowadzić w Aleksandrowie Łódzkim intensywny pokazowy trening połączony ze sparingiem ze Spartą Jarocin. Zapraszamy kibiców. Przybliżymy im zasady gry, a potem porozmawiamy o rugby przy grillu i muzyce DJ’S Profess.

W Spale można było trenować i można też było… morsować. Po porannym rozruchu z rzeką Pilicą zapoznali się nie kryjąc radości: trener Przemysław Szyburski oraz doświadczony zawodnik Grzegorz Dułka.

Aleksandrowianie stracili przodownictwo w lidze na rzecz Ogniwa, które pewnie i wysoko pokonało Juvenię Kraków 59:7. Mirosław Żórawski: Krakowianie pozyskali kilku zagranicznych zawodników i co? Nic, żeby walczyć skutecznie z najlepszymi trzeba mieć zgraną, pewną swych możliwości drużynę.

Cieszy, że Budo 2011 Aleksandrów Łódzki podpisali umowę z firmą LEGS – polskim producentem przędzy. PPH „LEGS” Sp. z o.o. z Aleksandrowa Łódzkiego to niekwestionowany lider w swojej branży, który przez ponad 20 lat zdobył zaufanie tysięcy klientów. Firma dociera ze swoim produktem do prawie wszystkich krajów Europy. 

Mirosław Żórawski: W premierowym ligowym meczu pokażemy się w nowych, premierowych koszulkach firmy Keeza, na którym będą loga naszych sponsorów, w tym oczywiście tych, którzy ostatnio do nas dołączyli.