Nigdy więcej takich weekendów. Ja, kibic aleksandrowskiego i łódzkiego sportu, tego nie chcę i już! Były czarne dni – przegrali piłkarze ŁKS i Widzewa, z boiska zeszli pokonani rugbiści Budo 2011 Aleksandrów Łódzki i KS Budowlani Commercecon.

To, co się dzieje z tą ostatnią drużyną, jest dla mnie wyjątkowo bolesne. Przez dobre ćwierć wieku byłem wszak zawodnikiem klubu z Górniczej 5! Tak to jednak jest, gdy nie słucha się prostych prawd: zgoda buduje, niezgoda rujnuje. Ciekawe, jaki pogląd na ten temat mają panie prezydent miasta Łodzi?!

Wracając do głównego tematu. Oby ten czarny weekend się nie powtórzył! Czy to będzie możliwe? Piłkarze ŁKS na swoim magicznym stadionie podejmą 1 września o godz. 18 Wartę Poznań – solidną drużynę, ale teraz jakby w sportowym dołku. Widzew w hicie hitów 3 września o godz. 17.30 zmierzy się w stolicy z głównym kandydatem do tytułu mistrza Polski – Legią. Zdobyć w Warszawie choćby punkt, to będzie bardzo trudne zadanie.

Mistrzowie Polski w rugby – Budo 2011 po dwóch porażkach na początku sezonu w trzecim meczu podejmą w Aleksandrowie Łódzkim w niedzielę o godz. 14.30 Budowlanych Lublin, którzy mają na koncie dwa zwycięstwa i porażkę, a KS Budowlani Commercecon w sobotę o godz. 13 w Łodzi przy ul. Górniczej5 zmierzą się z drużyną, z którą mogą nawiązać walkę (no bo jak nie z tym teamem, to z kim?!) czyli Lechią Gdańsk (na koncie jedno zwycięstwo, dwie porażki).

Czy teraz ja i wszyscy kibice sportu w naszym regionie doczekamy się czterech zwycięstw?!