Rezerwowy Pafka

Tag: ekstraliga rugby (Page 14 of 17)

Master Pharm Rugby Łódź. Na pożegnanie jesieni wygrali za pięć punktów czym sprawili urodzinowy prezent najsilniejszemu człowiekowi ekstraligi!

Cele na koniec rundy jesiennej ekstraligi rugby zostały zrealizowane przez drużynę Master Pharm Rugby Łódź. Nasza drużyna wygrała pojedynek za pięć punktów i sprawiła najlepszy z możliwych prezent na 38 urodziny najsilniejszemu rugbiście polskich rozgrywek – Tomie Mchedlidze – powiedział po meczu trener Przemysław Szyburski.

Miał być trudny mecz i był. Do przerwy trwała twarda walka, w której kluczowe były punktowe akcje formacji młyna łodzian kończone przez Shevchenkę. W drugiej połowie na udaną akcję łodzian, takim samym fantazyjnym atakiem potrafili odpowiedzieć szybcy jak błyskawica gracze formacji ataku gości. Boiskowa walka trzymała do samego końca w niepewności zmarzniętą publiczność na stadionie im. Władysława Króla. Imponujący jest wyczyn Kramarenko, który jako zawodnik pierwszej linii młyna po raz 17 położył piłkę w polu punktowym rywali. Warto było zobaczyć ten mecz choćby dla wybornej indywidualnej akcji łącznika młyna Kikvadze, który przeprowadził bodaj najbardziej widowiskowy atak rundy. Znalazł luki w obronie rywali, mijał na szybkości świetnie balansując ciałem i zwodząc przeciwników i po kilkudziesięciometrowym rajdzie zdobył bardzo ważne pięć punktów.

Jeszcze jedno jest pewne. Master Pharm Rugby Łódź skończą rundę jesienną na medalowej pozycji!

Master Pharm Rugby Łódź – Lechia Gdańsk 29:24 (12:7)
Punkty dla Master Pharm: Oleksandr Szewczenko 15, Elguja Kikvadze 5, Witalij Kramarenko 5, Kamil Brzozowski 4. Punkty dla Lechii: Milan Kossakowski 5, Andile Ngonyama 5, Grzegorz Buczek 5, Torning Sachin 5, Paweł Boczulak 2

Master Pharm Rugby Łódź: Kramarenko, Plesiński, Mchedlidze (59, Kacprowicz), Karpiński, Shevchenko, Nibladze, E. Chain, Witkowski (70, Olejnik), Kikvadze, Brzozowski (73, Lewandowski), Prodeus (75, Ł. Chain), Dobijański, Finau, Wlaźlak (41, P. Chain), Pogorzelski

Czy Master Pharm Rugby Łódź dostaną walkower za mecz ze Skrą Warszawa? Tak być powinno, ale czy tak się stanie?! Toczy się wojna na prawnicze sztuczki

Fot. pzrugby.pl

Master Pharm Rugby Łódź w ostatnim ligowym meczu po dramatycznej, emocjonującej walce przegrali ze Skrą w Warszawie 29:30. Sęk w tym, że warszawianom bardzo pomógł w zwycięstwie były zresztą gracz łodzian – Bercho Botha.

Czy jednak zawodnik powinien grać w tym spotkaniu? Wcześniej został ukarany czerwoną kartką i mimo to zagrał w pojedynkach Skry z Budowlanymi Lubin i łodzianami. Komisja Gier i Dyscypliny Polskiego Związku Rugby zdecydowała, że udział Bothy w pojedynku z lublinianami był nieuprawniony i ukarała Skrę walkowerem. Pięć punktów dostali Budowlani i to wywróciło ekstraligową tabelę. Lublinianie zostali liderami tabeli.

Na chłopski rozum komisja podobnie powinna postąpić w przypadku pojedynku Skry z Master Pharm Rugby, reagując na pismo złożone przez łodzian i dosyłane kolejne dokumenty w tej sprawie. Inne wyjścia chyba nie ma? Znak zapytania jest jednak jak najbardziej uprawniony. Toczy się bowiem gra prawników Skry z komisją związku na różne prawnicze kruczki.

– W naszym przypadku nie musi dojść do precedensu – mówi dyrektor sportowy Budowlanych SA – Mirosław Żórawski. – Sprawa jest w toku. Nie wiem czy komisja zdecyduje o kolejnym walkowerze. Może,po rozpatrzeniu wszystkich prawnych zawiłości, podjąć inny werdykt, ba zweryfikować swoją decyzję w sprawie spotkania Skry z Budowlanymi. Na razie warszawianie mają czas kilku dni na odwołania się od naszego pisma. Potem zapadnie decyzja Komisji Gier i Dyscypliny Polskiego Związku Rugby i pewnie kolejne odwołanie warszawian. Sprawa wydaje się być z prawnego punktu widzenia skomplikowania. Mam jednak nadzieję, że rozstrzygnięcia zapadną przed ostatnią ligową kolejką w tym roku.

Mój komentarz: Nie jestem prawnikiem, ale na zdrowy chłopski rozum każda inna decyzja komisji związku niż przyznanie kolejnego walkowera rywalowi Skry i nałożenie dyskwalifikacji na zawodnika byłaby po prostu niesprawiedliwa, wręcz… absurdalna, podważająca, wiarygodność Polskiego Związku Rugby jako organizatora ligowych rozgrywek. Czekam zatem, nie bodaj wszyscy interesujący się rugby w Polsce czekamy niecierpliwie na decyzję władz dyscyplinarnych związku.

Przypomnijmy, że w ostatniej kolejce jesieni Master Pharm Rugby Łódź podejmą 19 listopada o godz. 12 na stadionie ŁKS Lechię Gdańsk, która po dramatycznej końcówce przegrała z aktualnym liderem rozgrywek – Budowlanymi 28:32.

Master Pharm Rugby Łódź. Kontuzjowani gracze czują się coraz lepiej. Wszyscy mocno trenują, bo chcą być dobrze przygotowani do ostatniego meczu jesieni

Fot. pzrugby.pl

W dziewiątej, ostatniej do rozegrania w tym roku kolejce ekstraligi trzeci w tabeli drużyna Master Pharm Rugby Łódź podejmie szósty team zmagań, mającą medalowe ambicje Lechię Gdańsk.

Mecz 19 listopada o godz. 12 na Stadionie Miejskim przy al. Unii im Władysława Króla.

Najważniejsze pytanie na dziś brzmi – co z kontuzjowanymi łódzkimi zawodnikami?

Trener Przemysław Szyburski: – Uraz głowy Ołeksandra Shevchenki nie okazał się tak poważny, jak to początkowo wyglądało i zawodnik może trenować, podobnie jak Krystian Pogorzelski. Wielki krwiak już jest zdecydowanie mniejszy na kostce Krzysztofa Justyńskiego. Nie ma z nami czterech graczy: Patryk i Eryk Chainowe są na zgrupowaniu polskiej młodzieżówki, a Vitalij Kramarenko i Dmytro Prodeus pracują z pierwszą reprezentację Ukrainy.

Trenujemy trzy, potem cztery razy w tygodniu. Nie można narzekać. Nikt nie odpuszcza. Wszyscy chcą być jak najlepiej przygotowani do ostatniego pojedynku jesieni.

Walka była niesamowita, ale Master Pharm Rugby przegrali ze Skrą jednym punktem!

W meczu na szczycie ekstraligi rugby po dramatycznym i emocjonującym spotkaniu Master Pharm Rugby przegrali w Warszawie ze Skrą 29:30. Byli o krok od zwycięstwa, ale kop z podwyższenia na słupy w ostatnich sekundach starcia P. Chaina był nieudany. No cóż zostało łodzianom tylko cieszyć się z jednego zdobytego punktu za porażkę mniejszą niż siedmioma punktami.

W 2 minucie łodzianie prowadzili 7:0… Dwie piękne akcje łodzian nie wystarczyły, żeby do przerwy prowadzić w Warszawie. Po świetnym rozegraniu autu kompletnie zaskoczył rywali Kramarenko, który zaliczył 15 w sezonie przyłożenie. Fantastycznym drop golem (kopem z gry) popisał się Finau. Łodzianie przeważali w młynie i aucie, ale za to gospodarze grali szybko i składnie, co przynosiło im kolejne punkty. Co znamienne, wszystkie punkty do przerwy zdobywali byli gracze łodzian.

W drugiej połowie trwała zacięta walka. Skra była blisko punktów, ale Botha wypuścił piłkę do przodu. Przewinienie popełnił Finau, ujrzał żółtą kartkę. Karny wykorzystał Walters i gospodarze po godzinie gry objęli prowadzenie 20:17. Potem gospodarze wykorzystali prosty błąd łodzian, którzy nie potrafili skutecznie wybić piłki na aut i przeprowadzili szybką akcję, zakończoną przyłożeniem. Skra prowadziła 27:17. Gospodarze wykorzystali to, że łodzianie grali w czternastu.

Łodzianie walczyli. Po kolejnym perfekcyjnym aucie przyłożenie numer 16 zaliczył Kramarenko. P Chain podwyższył i było 27:24 dla gospodarzy na 10 minut przed końcem spotkania. Kontuzji i to bardzo poważnej doznał Schevneko, który został zniesiony z boiska na noszach i dowieziony do szpitala. Karnego dla Skry wykorzystał były gracz łodzian Gdula i było 30:24 dla Skry. Szybka akcja Master Pharm i przekop na drugą stronę dała punkty Prodeusa. Gospodarze mieli tylko punkt przewagi. Podwyższał P. Chain, ale nie trafił. Skra prowadziła 30:29 i wygrała.

Obecni na trybunach fani łodzian przez cały mecz zachęcali zespół do skutecznej walki. Po kontuzji i rehabilitacji w Skrze będzie wiosną grał kolejny łodzianin – Reksulak.

Zarząd Polskiego Związku Rugby w dniu 28 października br. postanowił przełożyć IX kolejkę Ekstraligi Rugby, planowanej na weekend 05/06 listopada 2022 r., na pierwszy termin rezerwowy: 19/20 listopada 2022 r. W tej kolejce Master Pharm Rugby podejmą Lechię Gdańsk, która przegrała ligowy mecz z Budowlanymi Lublin 28:32.

Skra Warszawa – Master Pharm Rugby Łódź30:29 (17:17)

Punkty dla łodzian: Kramarenko 10, Chain 6, Justyński5, Prodeus 5, P. Finau 3

Master Pharm: Kramarenko, Plesiński, Mchedlidze, Karpiński, Shevchenko (72, Witkowski), Nibladze (80, Kacprowicz), Justyński (14, Olejnik), Eryk Chain, Kikvadze, Patryk Chain, Prodeus, Dobijański, Polomea Kata, Wlaźlak, Lewandowski.

Trener Master Pharm Rugby Łódź – Przemysław Szyburski: Do pokonania Skry potrzeba chłodnej głowy i spokoju w grze ręką

fot.pzrugby.pl

Od piątej ligowej kolejki dla drużyny Master Pharm Rugby Łódź zaczęło się zdobywanie ekstraligowych Himalajów. Najpierw wygrana z mistrzem Polski – Orkanem, potem przegrana trochę na własne życzenie z wicemistrzem – Ogniwem, a teraz starcie z ligową Drużyną Marzeń – Skrą. Mecz drugich w tabeli łodzian z trzecimi warszawianami w sobotę o godz. 14 na stołecznym Bemowie.

– Trochę jestem zły, jak to się potoczyło – mówi o spotkaniu z Ogniwem trener łodzian – Przemysław Szyburski. – W obronie zagraliśmy bardzo dobre zawody. Rywale nie zdołali ani razu dostać się na nasze pole punktowe. Niestety, popełniliśmy za dużo prostych błędów, które kończyły się karnymi dla sopocian i kolejnymi, zdobywanymi przez nich punktami. Zabrakło nam kreatywności. Za dużo było złych wyborów. Jedziemy do Warszawy powalczyć o zwycięstwo. Do tego potrzeba chłodnej głowy i spokoju w grze ręką. Musimy lepiej zarządzać naszą grą. Mamy drużynę, która jest w stanie wygrać z każdym w lidze, ale musi ona pokazać jakość w każdym elemencie gry.

Na pewno nie wystąpi w Warszawie Przemysław Serafin, który przeszedł zabieg po złamaniu kości śródręcza. W drużynie rywali gra nasz były kapitan Michał Mirosz, u nas występują byli zawodnicy Skry – bracia Chainowie. Wiem, że zrobią wszystko, żeby pokazać się z jak najlepszej strony, będą gryźć trawę, a że są zdolni i kreatywni to wiele… dobrego może się wydarzyć.

Jeden z liderów łodzian – Krystian Pogorzelski w rozmowie z Interią mówi: – Mierzymy w pierwsze miejsce. Dlatego nasza forma nie była dla nikogo w Łodzi niespodzianką. Może dla reszty Polski trochę tak, ale my znamy swoją wartość i chcemy ją udowadniać w każdym meczu.

Master Pharm Rugby Łódź byli gorsi w młynie i przegrali pierwszy mecz w sezonie

Nie ma już niepokonanej drużyny w ekstralidze rugby. Drużyna Master Pharm Rugby Łódź na stadionie Władysława Króla okazała się gorsza od rywali z Wybrzeża. W meczu na szczycie dotychczasowego lidera z wicemistrzem Polski po godzinie gry Ogniwo prowadziło 12:5. Kolejny karny pozwolił sopocianom powiększyć przewagę 15:5. Łodzianom trudno było o skuteczną grę bowiem przewagę w młynach dyktowanych mieli rywale, a jak wiadomo cała gra w rugby zaczyna się od młyna. Łodzianie próbowali szybkich ataków, ale gubili piłkę lub padła ona łupem rywali.

Mógł zmniejszyć przewagę rywali Kramarenko, ale rajd godny skrzydłowego w ostatniej chwili zatrzymali sopocianie. Łodzianie przegrali kolejne starcie w młynie, ale tym razem Piotrowicz nie trafił.

Trzeba to podkreślić. Łodzianie zagrali bez swoich dwóch kluczowych graczy: łącznika ataku i kopiącego między słupy Brzozowskiego (bolesny krwiak uniemożliwiający występ) i reprezentanta Polski, obrońcy Pogorzelskiego (wstrząs mózgu w ostatnim starciu z Orkanem)

Master Pharm Rugby Łódź – Ogniwo Sopot 5:15 (5:9)

Pięć punktów dla łodzian zdobył Shevchenko. Dla rywali wszystkie punkty z rzutów karnych zdobył Piotrowicz. Dzięki tej wygranej Ogniwo awansowało na fotel lidera.

Master Pharm Rugby Łódź: Kramarenko, Plesiński, Mchedlidze (70, Kacprowicz), Karpiński, Shevchenko, Nibladze (79, E. Chain), Justyński (60, Serafin), Olejnik (59, Witkowski), Kikvadze, P. Chain, Prodeus, Dobijański, Finau, Wlaźlak, Lewandowski

Z ligowego szczytu na ligowy szczyt. Master Pharm Rugby Łódź pokonali mistrza Polski, a w sobotę na stadionie przy al. Unii grają z wicemistrzem!

Był mecz na szczycie ekstraligi rugby. W sobotę w Łodzi drugi odcinek tej sagi. O godz. 17 na stadionie ŁKS przy al. Unii hitowy mecz. Niepokonany lider – Master Pharm Rugby Łódź podejmuje trzeci zespół zmagań, wicemistrzów Polski – Ogniwo Sopot.
Mecz rozgrywany będzie przy światłach z dobrą widocznością z trybuny głównej. Bilety w cenie 20 zł. Będzie można kupić piwo – Kultowy Browar Staropolski i zjeść posiłek – PAN GRILL .

Przypomnijmy, że kolejkę wcześniej łodzianie pokonali w Sochaczewie mistrza Polski – Orkan Sochaczew 30:24, a Ogniwo uzyskało taki sam rezultat z bardzo groźnym rywalem – Budowlanymi Lublin. Warto pamiętać, że Master Pharm Rugby zremisowali w Lublinie 16:16. Przejdźmy jednak do tego,. co nas czeka.
– Nasze pojedynki z sopocianami są zawsze zacięte i wyrównane. Sądzę, że tak będzie i tym razem – mówi trener Master Pharm Rugby – Przemysław Szyburski. – My mamy fajną, zintegrowaną, zgraną drużynę, która żadnego rywala się nie boi.

– Co zdecyduje o sukcesie?

– Dokładność w grze, jej poukładanie, dyscyplina, skuteczność w małych elementach gry, defensywa, stałe fragmenty. Sporo tego, ale zgrana, będąca w formie drużyna jest w stanie je dobrze poskładać.

Czytamy na stronie Ogniwa: Gdy pytasz Adriana Toko Seerane, czy zagra w sobotę przeciwko Master Pharm Rugby Łódź, odpowiada: Yes, I’m back, baby!

– Zdajemy sobie sprawę, że Toko będzie dodatkowo zmotywowany, wszak w minionym sezonie bronił naszych barw. Ale przecież nie ułatwimy mu zadania. Zrobimy wszystko, żeby wyjść na swoje – mówi Przemysław Szyburski.

Siedmiu graczy Ogniwa dostało powołanie na zgrupowanie reprezentacji Polski: Ed Krawiecki, Mateusz Plichta, Thomas Fidler, Piotr Zeszutek, Wojciech Piotrowicz, Jakub Burek i Adam Piotrowski. Powołanie otrzymało też dwóch graczy Master Pharm Rugby – Przemysław Dobijański i Krystian Pogorzelski.

– Powołania nie grają, tylko konkretni ludzie w konkretnym meczu. Boisko pokaże możliwości poszczególnych zawodników i ich wpływ na końcowy wynik – twierdzi szkoleniowiec łodzian.

Na meczu będą kibice z Sopotu. Zapowiada się wyjątkowa dopingowa rywalizacja na stadionie im. Władysława Króla. Coraz liczniejsi fani łodzian skupieni w Budo On Tour nie dadzą sobie bowiem w kaszę dmuchać!

Terminarz 7. kolejki Ekstraligi:

Sobota 22.10.2022

13:00 RC Lechia Gdańsk – KS Posnania Poznań

14:00 Edach Budowlani Lublin – Fitness Skra Warszawa

14:00 RzKS Juvenia Kraków – Awenta Pogoń Siedlce

17:00 Master Pharm Łódź – MKS Ogniwo Sopot

(sędziują: Stępień, Reks, Kaczmarek)

Niedziela 23.10.2022

14:00 RC Arka Gdynia – RC Orkan Sochaczew

To jest wyczyn. Jest dopiera piąta kolejka ekstraligi rugby, a filar młyna Master Pharm Rugby Łódź – Vitalii Kramarenko już czternaście razy położył piłkę w polu punktowym rywali!

for. pzrugby

Master Pharm Rugby Łódź po wygraniu w Sochaczewie z mistrzem Polski -Orkanem są jedynym niepokonanym zespołem w ekstralidze. To wielki wyczyn. Nie mniejszy to to jak skuteczny potrafi być lewy filar młyna łodzian – Vitalii Kramarenko.

W rugby najwięcej punktów zdobywają zawodnicy wykonujący karne i podwyższenia. I oni też przewodzą stawce najskuteczniejszych graczy ekstraligi. Pierwszy jest były zawodnik łodzian, dziś rugbista Skry Warszawa – Paul Walters, zdobywca 133 punktów. Drugie miejsce zajmuje Pieter Steenkamp z Orkana – 90, a trzecie Wojciech Piotrowicz z Ogniwa – 80. Czwarte miejsce zajmuje człowiek, który kopami między słupy się nie zajmuje, tylko skutecznie kładzie piłkę za linią końcową.

Kramarenko zrobił to już czternaście razy, co daje mu 70 zdobytych punktów. Imponujące. Jego skuteczna akcję po wygraniu autu pod polem punktowym Orkana można zaliczyć do topowych nie tylko w polskiej ekstralidze.

– Pamiętam, że Vitalii zdobył już 80 punktów, ale to było w całym sezonie. Teraz mamy dopiero za sobą pięć rozegranych kolejek – mówi dyrektor sportowy Budowlanych SA – Mirosław Żórawski. – Kramarenko, reprezentant Ukrainy, który szósty rok broni naszych barw, pracuje w Łodzi, to prawdziwy profesjonalista. Długo się rozgrzewa przed treningiem. Po nim długo rozciąga. Dba o zdrowie i formę. Nic dziwnego, że jest piekielnie dynamiczny i skuteczny.

Dodajmy, że siódmy na liście najskuteczniejszych jest kopacz łodzian – Kamil Brzozowski – 54 punkty. Dziesiąte miejsce zajmuje Patryk Chain – 37, a jedenaste Polomea Finau – 36 punktów. W sumie do tej pory punkty w ekstralidze zdobywało 177 zawodników.

Master Pharm Rugby Łódź lepsi od drużyny mistrza Polski – Orkana Sochaczew!

Master Pharm Rugby Łódź pokazali moc. Pokonali w Sochaczewie mistrza Polski, zdobywając bonusowy punkt za cztery przyłożenia, momentami prezentując rugby na najwyższym poziomie. Łodzianie zdobyli pierwsze punkty po efektownej szarży Kramarenki. Podwyższył Brzozowski i goście prowadzili 7:0. Akcja młyna przyniosła kolejne przyłożenie – Justyńskiego. Było już zatem 12:0. Przewaga łodzian w formacji młyna nie podlegała dyskusji. Gospodarze bronili się jak umieli. Popełniali błędy. Karnego wykorzystał Brzozowski i przewaga łodzian wzrosła. było 15:0. Orkan pod koniec pierwszej połowy pokazał, że potrafi grać szybko, zaskakująco, niebezpiecznie. Składna akcja przyniosła siedem punktów. A karny w ostatnich sekundach pierwszej połowy dał gospodarzom kolejne trzy punkty. Łodzianie dominowali w młynie i w aucie, w grze otwartej gospodarze grali szybciej i składnej, co przyniosło im punkty.

W przerwie zaczął padać rzęsisty deszcz. Karny na początku drugiej połowy nie został wykorzystany przez gospodarzy. Za to akcja po aucie łodzian była szybka, niespodziewana i skuteczna. Znów punkty zdobył Kramarenko. Podwyższył Brzozowski i na pół godziny przed końcem meczu Master Pharm Rugby prowadzili 22:10. A deszcz padał coraz mocniej, co tylko utrudniało grę. Orkan przegrał aut pod własnym polem punktowym, co wykorzystał Kramarenko zaliczając trzecie przyłożenie, co dało łodzianom prowadzenie 27:10. Orkan cały czas walczył i gdy przestało na moment padać po szybkiej akcji zmniejszył przewagę gości. Na 10 minut przed końcem 27:17 dla gości. W ostatnich minutach łodzianie grali w osłabieniu, gdyż żółtą kartkę ujrzał Olejnik, co przyniosło kolejne punkty gospodarzom. Było 27:24 dla gości w doliczonym czasie gry. W ostatniej fazie gry Master Pharm Rugby mieli karnego i wykorzystał go Brzozowski (30:24). Ostatecznie cenny sukces lidera tabeli! Wielkie brawa.

W drużynie Orkana grali dwaj byli czołowi gracze łodzian: Dawid Plichta i Michał Kępa.

Orkan Sochaczew – Master Pharm Rugby Łódź 24:30 (10:15)

Punkty dla Master Pharm Rugby: Kramarenko 15, Brzozowski10, Justyński 5

Master Pharm Rugby Łódź: Vitalii Kramarenko, Cezary Plesiński, Toma Mchedlidze, Piotr Karpiński, Oleksandr Szewczenko, Davit Nibladze (70, Patryk Olejnik), Krzysztof Justyński (63, Szymon Witkowski), Eryk Chain, Elguja Kikvadze, Kamil Brzozowski, Przemysław Dobijański, Patryk Chain, Polomea Kata Finau, Dmytro Prodeus, Krystian Pogorzelski (75, Damian Wlaźlak).

Master Pharm Rugby kontra mistrzowie Polski. Czy łodzianie sprawią urodzinowy prezent swojemu trenerowi?

fot, pzrugby

Przed drużyną Master Pharm Rugby Łódź wielkie ligowe wyzwanie. W sobotę o godz. 16 nasz team zagra w Sochaczewie z mistrzem Polski – Orkanem. Łódzcy rugbiści z pewnością chcieliby sprawić urodzinowy prezent trenerowi Przemysławowi Szyburskiemu i wygrać.

Master Pharm są liderami tabeli – cztery mecze wygrali, jeden zremisowali. Orkan plasuje się na szóstej pozycji. Trzy spotkania wygrał, dwa przegrał. Ma swoje kłopoty kadrowe, które nie udało się skutecznie ukryć podczas przegranych pojedynków. To jednak bardzo groźna drużyna z wielkimi ambicjami obrony tytułu i gwiazdami w składzie. Ważną rolę odgrywają w sochaczewskim teamie dwaj byli gracze Master Pharm Rugby – Dawid Plichta i Michał Kępa.

Co słychać u łodzian? – Jest dobra atmosfera, energia, chęć pracy, chęć wygrywania kolejnych spotkań – mówi trener Przemysła Szyburski. – Wróciła do zespołu psycholog Olga Mac, co zostało bardzo dobrze przyjęte przez zawodników. Pojedziemy do Sochaczewa w silnym składzie, po to żeby wygrać to ligowe spotkanie. To jest możliwe, ale w graniu musimy być jak najbardziej dokładni, nie możemy popełniać prostych błędów, bo przeciwnik je natychmiast wykorzysta.

Tak Orkan na swojej stronie zachęca kibiców:

Pogoda zamówiona – ma być co najmniej 19 stopni.

Warto przyjść na mecz bo:

Bo mecze z łódzką drużyną zawsze dostarczają mnóstwa emocji

Bo na Maracanie (tak nazywany jest potocznie stadion w Sochaczewie) zawsze spotkasz kogoś znajomego

Bo trzecie połowa meczu to okazja do świetnej zabawy i pysznego jedzenia z grilla

Bo drużyna potrzebuje waszego wsparcia!

Master Pharm Rugby Łódź rozpoczną mecz w składzie: Kramarenko, Plesiński, Mchedlidze, Karpiński, Shevchenko, Nibladze, Justyński, E. Chain, Kikvadze, Brzozowski, P. Chain, Finau, Prodeus, Pogorzelski. Rezerwowi: Serafin, Kacprowicz, Witkowski, Olejnik, Lewandowski, Wlaźlak.

W pozostałych meczach szóstej kolejki

UP Fitness Skra Warszawa v RC Lechia Gdańsk (sobota, godz. 14:00), KS Posnania Poznań v RzKS Juvenia Kraków (sobota, godz. 15:00), MKS Ogniwo Sopot v Edach Budowlani Lublin (sobota, godz. 16:00), Awenta Pogoń Siedlce v RC Arka Gdynia (niedziela, godz. 14:00)

W I lidze w sobotę o godz. 14 początek spotkania dwóch drużyn z aspiracjami . Sparta Jarocin podejmie KS Commercecon Budowlani Łódź.

« Older posts Newer posts »

© 2025 Ryżową Szczotką

Theme by Anders NorenUp ↑