
W poniedziałek o godz. 20.30 kolejny trudny ekstraklasowy mecz przed piłkarzami Widzewa. Zagrają w Gliwicach z Piastem, który w ostatniej akcji meczu przegrał z Rakowem, ale wcześniej miał przynajmniej kilka stuprocentowych niewykorzystanych sytuacji. Znakomicie spisywał się bramkarz częstochowian.
W Widzewie ostoją też jest znakomity golkiper. Nieszczęście jednych jest szczęściem innych. Gdyby nie poważny uraz Jakuba Wrąbla, pewnie Henrich Ravas aspirowałby co najwyżej do bycia pierwszym golkiperem. Los zdecydował inaczej. Hernich wszedł do bramki i wykorzystał swoją szansę. Spisuje się bardzo dobrze w bramce Widzewa i należy do najlepszych bramkarzy w ekstraklasie.
81-procentowa skuteczność obronionych strzałów. Sześć czystych kont. Czterokrotnie widzewiak był wybierany do jedenastki kolejki przez samą Ekstraklasę. Ravas został ostatni rat pokonany przez Mikaela Ishaka w spotkaniu z Lechem Poznań. Potem przyszły mecze z Cracovią, Stalą Mielec i Rakowem Częstochowa z czystym kontem. Czy teraz w Gliwicach Ravas też nie będzie wyjmował piłki z siatki? Wierzymy, że jest to możliwe!
– Heniek nie jest na sprzedaż. Ja wiem, że mówi się, że każdy jest, ale on w tym momencie nie – stanowczo zaznaczył trener Janusz Niedźwiedź w rozmowie z „Prawdą futbolu”.– Znamy jego statystyki i wiemy, że nasza obrona trochę pomaga mu wykręcić takie liczby” – dodał żartobliwie.
Tymczasem w Gliwicach kibice są wściekli. Nie kryją swojej dezaprobaty. Piast w czterech ostatnich kolejkach dwa razy zremisował i dwa przegrał. – Nie ma co się dziwić kibicom. Nie punktujemy, chociaż ten mecz był dobry w naszym wykonaniu. Tracimy bramki w ostatnich minutach i nie można być zaskoczonym, że są źli. My jednak będziemy robić wszystko, żeby w następnych meczach było lepiej – powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty Ariel Mosór, obrońca Piasta.
Chęć odwrócenia złej sportowej karty na pewno będzie bardzo motywowała gospodarzy. Zrobią wszystko, żeby wygrać, ale Widzew pokazał, że najbardziej zdeterminowani rywale nie są mu straszni i starcia z takimi przeciwnikami potrafi kończyć z punktową zdobyczą.
Dodaj komentarz