Pierwszy sparing ŁKS w Turcji za nami. Już na początku meczu mocny celny strzał Mateusza Kowalczyka obronił golkiper rywali. Potem rajd przez pół boiska wykonał ArtemijusTuyskinas, ale bramkarz był na miejscu, podobnie jak przy mocnym uderzeniu Kamila Dankowskiego.
Uwaga, uwaga! Znów na listę strzelców wpisał się Nelson Balongo. Pod koniec pierwszej połowy wykorzystał rzut karny. Rywale wyrównali ale… Drugiego gola po rzucie rożnym wykonywanym przez Dawida Korta zdobył Maciej Dąbrowski. ŁKS był w ofensywie. Po uderzeniu Dawida Korta piłka odbiła się od poprzeczki.
Nie zagrał Pirulo (uraz kostki). Napastnik miał jeszcze jedną szansę, ale główkując minimalnie się pomylił. Dzień wcześniej stoczył strzelecki pojedynek z dyrektorem sportowym – Januszem Dziedzicem.
Tańcowały dwa Michały. W wyjściowej jedenastce zagrał Michał Trąbka. W podstawowej jedenastce pojawił się też 25-letni Michał Mokrzycki. W 2018 roku Mokrzycki związał się z Ruchem Chorzów,, gdzie zaliczył 90 meczów, 24 gole i 4 asysty.. Przed rozpoczęciem bieżącego sezonu, mierzący 182 cm, zawodnik zasilił szeregi Wisły Płock i podpisał z nią dwuletni kontrakt, obowiązujący do 30 czerwca 2024 roku z opcją przedłużenia o rok. Jesienią na boiskach PKO BP Ekstraklasy piłkarz zaliczył trzy występy (mecze z Miedzią Legnica, Widzewem i Radomiakiem), ponadto zagrał w spotkaniu Fortuna Pucharu Polski. W sumie tylko 75 minut na boisku. Czy w Łodzi będzie grał tak jak w Ruchu? Na razie popisuje się skutecznym wykonywaniem rzutów wolnych, w czym stara się dorównać Kamilowi Dankowskiemu, który mówi: Wiem na co mnie stać. Czuję się pewniej na boisku. Chciałbym awansować z ŁKS do ekstraklasy i to jest mój cel numer jeden. Ten klub ma wszystko, żeby być na najwyższym poziomie w Polsce.
Kolejne sparingi łodzian: Worskła Połtawa z Ukrainy (28 stycznia), 31 stycznia z młodzieżową reprezentacją Tadżykistanu do lat 21 i na koniec zAFK Csikszereda Miercurea Ciuc z Rumunii (3 lutego).
Wcześniejsze mecze kontrole ŁKS: ze Zniczem Pruszków 3:0, z Pogonią Siedlce 1:3. Pierwszy rywal ŁKS – GKS Tychy pokonał Ślęzę Wrocław 3:1 (bramki dla GKS: Kacper Skibicki 7, Kamil Szymura 61, Marcin Kozina 70).
GKS Tychy: (I połowa) Konrad Jałocha – Dominik Połap, Petr Buchta, Nemanja Nedić, Krzysztof Wołkowicz – Natan Dzięgielewski, Miłosz Pawlusiński, Wiktor Żytek, Mateusz Czyżycki, Kacper Skibicki – Daniel Rumin.(II połowa) Konrad Jałocha (70. Kacper Dana) – Maciej Mańka, Oscar Boateng, Kamil Szymura, Mikołaj Oleksy – Marcin Kozina, Antonio Dominguez, Michał Ploch, Mateusz Radecki, Krzysztof Machowski – Patryk Mikita.
Mecz ŁKS z Tychami 12 lutego o godz. 12.40 w Łodzi. GKS wypożyczył z Legii Kacpra Skibickiego (w zeszłym sezonie zagrał w ekstraklasie 17 spotkań, strzelił jednego gola). Klub ma dostać 375 tys. euro za wyszkolenie Jakuba Kiwiora.
ŁKS – FC Admira Wacker Moedling 2:1 (1:0)
1:0 – Balongo (43, karny), 1:1 – Ibrahimoglu (56), 2:1 – Dąbrowski (67)
ŁKS: Bobek – Dankowski, Nacho, Marciniak, Tutyskinas, Okhronczuk, Kowalczyk, Mokrzycki, Szeliga, Trąbka, Balongo
Od 63 minuty: Arndt – Wszołek, Dąbrowski, Koprowski, Spremo – Nowacki, Kort, Biel – Kelechukwu, Jurić, Janczukowicz
Dodaj komentarz