Widzew odniósł dziesiąte ligowe zwycięstwo, ósme na własnym stadionie, ale, obok pięknych, przeżywał też trudne sportowe chwile. Tych pierwszych było jednak zdecydowanie więcej… Ozdobą pojedynku, wisienką na torcie, były piękne gole Alvareza i Klimka. Łodzianie mają na koncie 35 zdobytych punktów!

W zespole gospodarzy miejsce nieobecnego w meczowej kadrze Zielińskiego zajął Kastrati. Widzew atakował, ale był bezradny wobec zmasowanej obrony rywala. Niewidoczny był Pawłowski do 43 minuty, kiedy to popisał się efektownym, minimalnie niecelnym strzałem z dystansu. Bez pomysłu grali inni widzewiacy. Ofensywnej energii zespołowi dawał tylko aktywny, dryblujący i strzelający Klimek. Łodzianie trochę dali się uśpić, a Korona odpowiedziała strzałem Kwietnia w poprzeczkę.

Wszystkie te krytyczne uwagi zdezaktualizowała świetna akcja w doliczonym czasie gry. Po prostopadłym zagraniu Kastratiego, dokładnym podaniu Alvareza, atakujący w polu bramkowym Rondić umieścił piłkę w siatce. To był jedyny, ale jakże ważny, celny strzał w pierwszej połowie!

Na początku drugiej odsłony łodzian ratował z opresji Gikiewicz. To był drugi celny strzał w tym pojedynku. W odpowiedzi fantastycznym uderzeniem po długim rogu popisał się Alvarez. On to po prostu potrafi, to specjalista od efektownych nieoczywistych goli. Widzew miał wielką ochotę na trzecią bramkę, Koronie niewiele się udawało. Oj, do czasu… Konstantyn dograł perfekcyjnie, a na listę strzelców wpisał się Szykawka.

I zaczęły się prawdziwe futbolowe emocje. Goście byli o włos od drugiego gola, ale dobrze znów spisał się Gikiewicz. W odpowiedzi najlepszy piłkarz na placu, Klimek popisał się jeszcze piękniejszym strzałem niż Alvarez, rozstrzygając losy meczu!

Mecz oglądało 17 126 widzów.

7 kwietnia o godz. 12.30 Widzew podejmie Piasta Gliwice

Widzew – Korona Kielce 3:1 (1:0)

1:0 – Rondić (45+1), 2:0 – Alvarez (57), 2:1 – Szykawka (75), 3:1 – Klimek (86)

Widzew: Gikiewicz – Kastrati (81, da Silva), Żyro, Szota, Ciganiks – Hanousek, Alvarez (81, Kun) – Nunes (90+1, Terpiłowski), Pawłowski (81, Kerk), Klimek – Rondić (71, Sanchez)